CALY CZAS BYM ŻARŁA SŁODYCZE-POWOLI ROBIĘ SIĘTŁUSTA-JAK TEMU ZARADZIĆ???

Hej wam dziewczyny i kobietki! 23 latka mam i od kiedy pamietam uwielbialam slodycze.. moge jesc az do wymiotow... potrafie zjesc czekolade, ptysie ,ciasta.... [az wstyd bo czesto asie ukrywam przed domownikam izeby dla mnie bylo wiecej...] chce znowu byc szczupla-jak to zrobic? wiem ze trzeba sie ruszac itepe, jajaks dieta- ale co konkretnie????? a moze sa jakies inne sposoby[oprocz narkotykow] i w miare tanie... bede wdzieczna za kazda rade...

nie jestes sama tez tak mam,ale to jest silniejsze ode mnie:( ale juz powiedzilam dosc nie chce wygladac jak potwor..

Czy masz biały nalot na języku? Jeżeli tak to nabawiłaś się przez te jedzenie słodyczy kandydozy czyli choroby układu pokarmowego polegającej na niekontrolowanym przeroście drożdżaków candidy albicans. Jest to choroba, której trudno się wyleczyć, mało znana nawet wśród lekarzy. Leczenie jest długotrwałe i trwa kilka lat. Poza tym jedzenie takich ilości słodyczy daje doskonałe warunki dla chorób pasożytniczych układu pokarmoweg - lambliozy, glisty ludzkiej itd. Jeżeli nie umiesz przestać się opychać słodyczami to znak, że nabawiłaś się zapewne jednej z tych chorób. Powinnaś zgłosić się do lekarza i dokładnie przebadać, bo kandydoza trwa latami i prowadzi do ciężkich chorób całego organizmu, co prowadzi do wyczerpania organizmu i w skrajnych przypadkach - śmierci.