BARANY jakie jesteście?

Czt ktoś jest w związku z BARANEM (oczywiscie chodzi mi o znak zodiaku ;) )

moj ojcie jest baranem. baran to super znak, a najlepiej jakbys byl/byla bykiem, idealne dopasowanie. baran jest spokojny, opanowany ale jak sie wkurwi to wydrze morde i po sprawie. szybko mu przechodzi. jest tolerancyjny ale troche zazdrosny. ogolnie to dobry znak.

a my z Misiem jesteśmy dwa barany i , jak na razie, jest nam ze sobą całkiem całkiem ... ;) Ja czasem pokrzyczę, on - siła spokoju (3 dni różnicy w dacie urodzenia)

ja jestem baranem i poprzednicy mają racje że jak wydre się to masakra:) Szybko popadam w złość ale równie szybko mi mija, jestem samokrytyczna potrafie zauważyc swoję błędy, nie znoszę jak ktoś mi coś karze zrobić, potrafie być bardzo uparta w dorzeniach do celu, spokojna raczej nie jestem, lubie robic wszystko szybko, jestem niecierpliwa ale za to bardzo szczera i konkretnta. Potrafie walczyc o swoje i pokazac czasem swoje rogi:) Mój mąz to bliźniak...całkowite przeciwieństwo mnie....i dobrze bo z takim cżłowiekiem jak ja to bym się pozabijała. Pozdrawiam wszystkich baranów:)

Ja też , jak wpaddnę w szał (co mi się dość często zdarza), to wszystko co jest pod ręką lata po pokoju. Ostatnio , jak czegoś szukałam i nie mogłam znaleźć to wywaliłam całą zawartość szafy na podłogę . A z mężem tez sie czasami biję.

a moj ojciec to baran zodiakalny. i prawdziwy .... :|

moja mama-baranica:P najukochańsza chociaż...rogata...

strasznie SKĄPE te Barany!!!

ja jestem baranem i co do tego że barany są skąpe nie mogę się zgodzić ja gdybym mogła to serce bym oddała oczywiście potrzebującemu mój mąż jest bliźniakiem i dogadujemy się wspaniale od 13 lat a wybuchowy to pewnie jest każdy jak ktoś zalezie mu za skórę

Ciezko sie zyje z baranem. Jak nazwa wskazuje sa uparte, chodza wlasnymi sciezkami, indywidualisci, lubią w zwiazku grac pierwsze skrzypce, ale za to mają dobre serca i umieja sluchac.

Ja jestem Baranem, jestem rogataaaaaaaa uhhhhhhh Jestem bardzo sympatyczna osobka o dobrym sercu, nie jestem skapiradlem, zrobie wszystko dla swojego mezczyzny! Nigdy nie zdradzam, i nie oszukuje...

Ja też jestem zodiakalnym baranem.Nie wiem czy znaki zodiaku tak naprawdę odzwierciedlają naszą osobowość - nigdy nie oceniałam w ten sposób ludzi => np:jak jesteś baranem to jesteś be a jak wodnikiem to cacy- wydaje mi się to niezbyt mądrym podejściem, ale ja się na tym nie znam:/ ,więc mogę się mylić.Fakt jest taki ,że jestem uparciuchem o ogromnym temperamencie oraz indywidualistką ( co przynosi mi czasami więcej nieszczęść niż radości).Czy to dlatego ,że jestem baranem a może dlatego,że poprostu taki mam charakter i tyle? Z drugiej strony istnieje coś takiego jak numerologia ,więc czy daty mają coś wspólnego z naszymi predyspozycjami? Kiedyś ktoś mi powiedział ,że skoro urodziłam się 8 kwietnia to powinnam być szefem(na co wskazuje 8 w dniu urodzenie) i mieć zawsze prace(na co wskazuje 4 jako miesiąc urodzenia).Szczerze mówiąc to traktuję to z ogromnym dystansem i raczej z uśmiechem na twarzy:)Wiem,że na to kim będę musze sama zapracować i żadne gwiazdy na niebie , daty i horoskopy mi w tym nie pomogą.

Do Baraniątka -------- ale "jaja", ja też urodziłam się 8.04 - fajnie mieć "siostrę bliźniaczkę" (tylko pewnie rok nas różni). Ale rzeczywiście: umiem słuchać, mam dobre serce, nie umiem przejść obok czyjegoś nieszczęścia obojętnie, jestem szczera, nie umiem kłamać, nie lubię półśrodków, kombinatorstwa. Jestem prostolinijna, lubię przestrzegać prawa od A do Z. Niestety, mam też i wady; łatwo się denerwuję, nie umiem akceptować czyjejś wyższości, nienawidzę jak mi się coś karze czy narzuca. Podobno jestem bardzo uparta i zawsze dopinam swego (ja tego nie czuję). Jak już powiedziałam; łatwo wpadam w złość, ale szybko mi przechodzi - to chyba wspólne większości baranków. No i niestety łatwo mnie urazić, łatwo się obrażam. Dobrze przynajmniej, że zdaję sobie sprawę z własnych wad... W związku mimowolnie dążę do zdominowania partnera i stawiania na swoim w większości spraw. Nie lubię jak ktoś robi "nie po mojemu". Ale za to mam wielkie serce, nie zdradzam i potrafię ogromnie, szczerze kochać. Z miłosci jestem zdolna do największych szaleństw i poświęceń. No ale ze względu na moje wady związki mi się nie układają i sama je kończę. Nie jestem typem cierpiętnicy, więc szybko przecinam niesatysfakcjonujące układy. A w życiu też, jak wielu Baranków, mam zapędy kierownicze. Jakoś tak wychodzi... Pozdrawiam wszystkie Baranki i ich cierpliwych, wytrwałych Partnerów ;)

ja tez baran. uparta jestem i zlosliwa jak mi ktos zajdzie za skore. jak tylko moge, to pomoglabym wszystkim. irytuje mnie glupota i lizusostwo!!! nie powiem, zebym byla skapa, raczej latwo sie ze mna dogadac. jak sie wkurze - jest zle.

i ciągle słyszę, że jestem zbyt miła i powinnam wreszcie zacząć dbać o siebie... więc to chyba wszystko bzdury:)

-uparta -marudna -bałaganiara -leniwa -kochliwa-uczuciowa -z poczuciem humoru

A ja słyszę, że mam wiecznie marsową minę. Chciałam tylko dodać, że mnie najlepiej żyło się ze Strzelcami, Lwami, Bliźniakami i Wagami. Najtragiczniej z Pannami, Skorpionami, Bykami, Koziorożcami. I jak tu nie wierzyć horoskopom partnerskim.

są głupie :P

Uff... moje dziecko bedzie baranem:/ Jak bedzie takie narwane jak moja siostra (baran) to zamkne w piwnicy ;) Pozdrawiam barany - skorpion:)

:o

Ja mam podobnie jak wy a mąż wodnik - oaza spokoju, mój kojący balsam na rozbrykaną duszę :D