Ona a ja... - Była a obecna...

Wciaz jestem zazdrosna o Jego była dziewczynę!!! Nie wiem co robić... przyjaźnia sie mieszkają w jednym mieście chodzą do jednej szkoły wspólnie uczą sie ... A ja jestem daleko bardzoooo daleko widzuję go raz na miesiąc moze dwa, czasami mam wrazenie ze mnie okłamuje choc mocno wieże ze tak nie jest... czasem czuje sie zaniedbywana... czy to źle że chciałabym by czasem pierwszy napisał ze chce ze mna porozmawiać, zeby powiedział "przyjedź" zeby zadzwonił wtedy gdy mi Go najbardziej brak? - dziś... Boję sie bo dochodzi kolejny "problem" jest możliwość ze zaszłam w ciażę... nie wiem jeszcze napewno dlatego nic nie chce mówić, choć to On pierwszy powiedział, że ma takie podejżenia ze mogło do tego dojsc i zebym zrobiła test. Jednak na test muszę poczekać do dnia miesiąckzi a to jeszcze sporo czasu... Potrzebuję Go teraz bardzo a On nie odbiera mojego telefonu nie odpisuje na smsy... Wiem ze nie odejdzie ode mnie, wiem to poprostu bo kocha dzieci i kocha mnie to daje sie odczuc gdy jestesmy razem... jednak teraz czuje się źle i jest mi smutno. Co robić by zrozumiał z epotrzebuje Jego większego zainteresowania?

no ale jesli mu zalezy to czemi nie odbiera Twojego telefonu ?? coś tu nie gra nie sadzisz ??

no nei wiem własnie.. prawda jest taka że zawsze tak było... ze zawsze był tajemniczy i e tak powiem mało "osiągalny" nei wiem czy dobrze mnie zrozumiesz... Ale to Typ samotnika... dlatego czasami tak to wygląda nie chce Go usprawidliwiac a realnie przedstawic sytuacje. Kocham Go całym sercem... lecz w takich chwilach czasami mam ochote uciec.

nie jest to komfortowa sytuacja, rzeczywiście rzeczywiście to dziwne, ze nie dązy do tego, by w jakikolwiek sposób byc blisko ciebie obys nie była w ciązy, tego ci zyczę spotkania takiego, o którego obecnośc musiałabys sie modlić

i spotkania takiego człowieka, o którego obecnośc nie musiałabyś sie modlić...oczywiscie tak miało byc wyżej pozdrawiam cię serdecznie

wiesz samotnik samotnikiem ale mimo to powinien Cie wspierac juz nie chodzi o same prawdopodobienstwo ciazy ale to ze Tesknisz za nim i Ci go brak... wiesz ja doskonale Cie rozumiem bo sama widuje sie rzadko z chlopakiem, tylko nie rozumiem jego podejscia... jak sie spotkacie to porozmawiaj z nim szczerze!! powodzenia zycze :)

sru