Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niekochana bardzo

czy jest tu dziewcz, ktora czesto placze przez chlopaka?

Polecane posty

Gość niekochana bardzo

bo ja bardzo czesto, nie wiem kocham i boje sie rozstania ale moze najwyzsza pora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja czesto placze
przez niego:( ale praktycznie nie mam powodu do placzu, tylko ze czasami on cos powie, a ja to wezme do sibie za bardzo i tak wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holandia
ja płacze bardzo często. Ale przez byłego chłopaka. Zresztą jak byli śmy jeszcze azem to też płakałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekochana bardzo
ale dlaczego placzecie? bo ja placze chyba sobie na wlasnie zyczenie, raz mowi ze mnie kocha a na drugi dzien z nika i gdzies sie dobrze bawi! czsami mam dosyc wszytskiego, mecze sie juz tym wszytskim ale ja go tak bardzo kocham... czy milosc taka musi byc? wtedy oczywiscie obarczam sie wina, ze to moja wina i siedze w domu jak kwoka1!!!! ps. zycze wszytskim facetom tego co ja mam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekochana bardzo
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foczka...
niekochana bardzo! Jakbym czytała o sobie sprzed kilku lat. Proszę cię - przegoń cwaniaczka gdzie pieprz rośnie. Wbij sobie do głowy, że jak dziewczyna płacze to znaczy że ma powód. A jak płacze to znaczy że chłopak nie jest jej wart. Kochana jak chłopak kocha naprawdę to każdą wolną chwilę chce spedzac ze swoją dziewczyną. Ty siedzisz sama w domu i ryczysz w poduszkę a on się dobrze bawi nie wiedomo gdzie i nie wiadomo z kim. Przechodziłam przez to (byłam z nim chyba tylko dlatego, że bałam się, ze nikogo lepszego nie znajdę - choć wtedy byłam pewna, że to ogromna miłość) . Daj spokój! Nie bój się rozstania, bo tak to już jest, że jedne drzwi trzeba za sobą zamknąć, aby mogły się otworzyć kolejne. Będąc z nim przekreślasz szansę na spotkanie kogoś z kim mogłabyś stworzyć zdrowy związek. Na pewno jesteś wartościową dziewczyną, która zasługuje na prawdziwe uczucie. Tego kwiata jest pół świata. Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zalozycielki topicu: sa dwie mozliwosci: jezeli placzesz dlatego, ze jestes bardzo emocjonalnie nastowiona do zycia, placzesz, bo latwo zranic Cie slowem, a Twoj partner najzwyczajniej w swiecie rani Cie zbyt duza szorstkoscia itp.- slowami... wowczas powinnas z nim o tym porozmawiac, zazwyczaj kobiety sa bardzo emocjonalnie nastawione, zbyt mocno biora do siebie to co slysza z ust ukochanego, interpretuja na wiele sposobow wypowiedzi ukochanego, rozmyslaja co mial na mysli mowiac..itp. jesli jednak on rani Cie, poprzez swoje postepowanie, traktowanie Ciebie, ponizanie slowami, to radze sie zastanowic czy chcesz cale zycie miec we lzach... Wyspianski mawial..\"kto raniony, jeszcze kochac moze, ma wieksze uczuc niz rozsadku zloze..\" .. radze wiec odwolac sie do rozsadku... (do serca rowniez... bo prawdziwa milosc polega na tym by dmuchac sobie w skrzydla a nie podcinac je...) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajoma 25
zostaw go!ja tez plakalam..i to duzo..oni czerpia z tego satysfakcje..kiedys po rozstaniu sie spotkalismy kiedy mial inna dziewczyne..opowiadal mi o niej i w pewnym momencie mowi do mnie.. tylko nie mysl ze ona ma ze mna tak dobrze,nie ma weekendu zeby przeze mnie nie plakala..jak to uslyszalam to czym predzej zakonczylam to spotkanie i wrocilam do mojego mieszkanka i zolwia ktorego mam bo przez tego drania dlugo jeszcze nie bylam wstanie zaufac i nie bac sie faceta..minely 4 lata widzielismy sie niedawno..jest dla mnie obcym facetem..a tamta...hm tez go zostawila po 2,5 roku.. bidula..a taki przystojny i blyskotliwy z niego gosc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiona bardzo
ja też płacze, bo dużo przykrych rzeczy między nami się wydarzyło i czasami to wraca, a pozatym zbyt dużo słów biore do siebie, tylko że on wtedy jest zawsze przy mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknaniebestia
a ode mnie ten przez którego plakalam dowiedzial się, że: Wszystkie łzy już wypłakałam, zawaliłam co mogłam, zbrzydłam, schudłam, pomyliłam z Tobą kilku kolesi, a teraz mam zamiar być zarąbiście szczęśliwa jak nigdy dotąd. Tylko jeszcze uporządkuję to co zawaliłam. On ma to z pewnoscia w dupie -tak jak moja rodzina moje sprawy - ale stwierdzialm, ze co tam nie bede w sobie tlamsic, raz sobie ulżę .. i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×