Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały potworek

chciałabym być super laską... chciałabym, żeby był ze mnie dumny

Polecane posty

O matko moja! Fotomodelka! Przecież nie możesz być idealna. Tak się nie da, nikt nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiona bardzo
mały potworku każdy ma jakieś kompleksy, ja też mam chociaż ogólnie jestem uważana za bardzo atrakcyjną dziewczynę, mój chłopak twierdzi że mam poprostu zafałszowany obraz samej siebie i uważam siebie za mniej atrakcyjną niż w rzeczywistości jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezzzu
fotomodelka pasztetem? weź dziewczyno nie wydziwiaj. Pewnie ładna jesteś tylko jaqkieś kompleksy nie wiadomo skąd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko ja wymiękam z tą idiotką - spadam Myślałam że to naprawde jakiś kaszalot a to tylko panna która krygując się szuka potwierdzenia atrakcyjności :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość interesantka
no własnie chcialam juz napisac ,ze ja tez bym chciała itd...ale jak czytałam dalej to mi sie nie dobrze zrobiło. załozycielka tematu to jakas próżna panienka ,która poprostu chciałaby zeby wszyscy jej mówili jaka jest wspaniała...yyyyhhh głupia baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małali
No też przeczytałam. a tu tylko potwierdzenia szuka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały potworek
No tak, ale jak mówię- tylko zostałam tam zatrudniona, kilka zdjęć i od razu wiedziałam, że się do tego nie nadaję... To i tak nie zmienia faktu, że jestem dość niska jak na swoją tuszę, mam rozstępy na nogach, nieestetyczne żyłki i w ogóle... załamka:( Boję się tego, że jak np. pojadę gdzieś z moim chłopakiem, np. nad morze, to on zobaczy jak naprawdę wyglądam:( Wiem, że nadal będzie mnie kochał, ale nie chcę, żeby się mnie musiał wstydzić. Będzie mi bardzo przykro. Wiem, że są większe problemy, ale dla mnie to jest problem. Nie mogę założyć krótkich spodenek, bo mam cellulit i grube nogi. Nawet kiedy przez kilka lat uprawiałam sport 10 godzin tygodniowo na AWFie i tak miałam cellulit, więc jeżeli chcecie napisać, żebym ruszyła tyłek, zamiast się nad sobą użalać, darujcie to sobie i mnie przede wszystkim. Nie wiem, co mam ze sobą zrobić. Czasami się tym nie przejmuję, ale czasami mnie to dobija po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiona bardzo
to on nie wie jak wyglądasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały potworek
Gdybym szukała potwierdzenia własnej atrakcyjności nie pisałabym ze szczegółami o rozstępach, cellulicie, czy żyłach na nogach, zastanówcie się. Poza tym i tak nie wiecie, jak wyglądam. To, że ktoś chce zatrudnić kogoś jako fotomodelkę, jeszcze o niczym nie świadczy... Mogłabym np. reklamowac buty, czyli pokazywać tylko stopy. Albo produkty do włosów. Nie bądźcie złośliwi. Napisałam o tym tylko dlatego, żebyście lepiej mnie zrozumieli. Nie jestem potworem, tylko normalną, przeciętna dziewczyną. I jest mi dzisiaj smutno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały potworek
Niby wie... Ale boję się, że może się okazać, że jednak przejrzy na oczy kiedyś. I do tych, którzy piszą o krygowaniu się- przecież od samego początku napisałam, że nie jestem pasztetem. Ale mam poważne wady. Również zdrowotne, niestety... Przez to nie mogę uprawiać już sportu, nie moge schudnąć, bez przerwy mam różne problemy:( Nie szukam potwierdzenia niczego, bo -powtarzam- i tak nie wiecie, jak wyglądam. Chciałam sie tylko trochę wyżalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiona bardzo
każdy ma ciągle jakieś problemy także zdrowotne, pozatym napisałaś że ważysz 56kg, mam tyle samo wzrostu co ty i kiedyś też tyle ważyłam i wcale gruba nie byłam, byłam jak najbardziej normalna,a rozstępy? coż, kazdy je ma, więc nie wiem czym się przejmujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno - ja mam 164 cm wzrostu, 58 kilo żywej wagi, rozstępy i celulitis, dramatyczny biust po ciąży, operację żylaków za sobą i mam głęboko w dupie czy mojemu chłopu się kiedyś nie odwidzi bo on tez nie jest mister Polska - a tego kwiatu to pół światu, nie mam kompleksów, nie interesuje mnie co inni mają mi do powiedzenia na temat mojego wyglądu ... jasne że czasem mam wątpliwosci co do swojej atrakcyjności, ale robię wszystko co mogę żeby wyglądać najlepiej w stosunku do okoliczności i po prostu wurwiają mnie takie topiki Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały potworek
Ojej... Od razu wqrwiają. Wiesz, ja jeszcze nie rodziłam dzieci, nie zdążyłam przytyc do rozmiarów z jakich już nigdy nie uda mi się zejść, ale boję się, że za 10-15 lat to w ogóle będzie dramat. Niesłusznie się wqrzasz miom zdaniem. Każdy ma jakieś problemy i kompleksy i nie jest to domeną jedynie starych kaszalotów. Z tego, co piszesz, to nie ja chciałam sobie poprawić humor, ale Ty, wchodząc na ten topic... Przynajmniej tak to wygląda. Zaciekawiona bardzo--> wiem, że każdy ma problemy zdrowotne, ale moje wbrew pozorom sa poważne... Mam wadę serca, wrzody żołądka, problemy z hormonami ( od trzech lat nie miałam normalnego- czyli bez sztucznych hormonów- okresu) :( Stąd też pewnie częściowo bierze się moja niska samoocena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie nie poprawiam humoru na forum :-D bo nie muszę - akceptuję to, czego nie mogę zmienić a zmieniam to co mogę, a co mi się nie podoba. Mojemu facetowi wszystko się podoba więc w zasadzie nie musiałabym ,ale robię to dla siebie, a na topik weszłam z nudów - póki nie przekonałam się o próżności autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uwielbiam szpakowatych
ten aforyzm: akceptuję to czego nie mogę zmienić, a zmieniam to co mogę ->jest znany ogółowi tej kafeteriii. nie popisałaś się więc niczym ważnym chochlo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nie popisuję słonko, bo nie muszę i mam w dupie Twoje zdanie akurat, bo nie wnosi ono w moje życie nic konstruktywnego. Opinie z Kafeterii nie są dla mnie żadnym autorytetem ani wyznacznikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały potworek
Super, w ogóle nie rozumiem, po co wdajecie się w dyskusję, która jest dla Was nudna. Ja nikogo nie obrażam. W przeciweiństwie do Ciebie, Chochelko, nie nazywam nikogo idiotką. Super, że jesteś ze wszytskiego zadowolona. Ja nie. I dlatego piszę sobie o tym. Rozumiem, że to może nudzić, bo w końcu wokół tyle ciekawych tematów... Jak ssać komuś penisa po raz 87 i jak namówic kogoś na seks analny. Tylko nie rozumiem, dlaczego nadal piszesz na tym topicu. Chyba nudząca musi być taka korespondencja z idiotką. Próżną idiotkąw dodatku. spadaj potworzyco--> no comment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uwielbiam szpakowatych
dla mnie twoje opinie także :P coż takiego ty chochlo wnosisz w czyjekolwiek życie? hehehe :P po co więc piszesz na kafe idiotko?! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po to, po co każdy - nudzi mi się -- potworzycą to Ty sama siebie nazwałaś więc bez komentarza w stosunku do Ciebie i nie jesteś jedyną idiotką z którą prowadzę turozmowę, a w zasadzie jałową gadkę .... tylko, że tamta idiotka ma tylko w nicku to słowo ... Najlepiej klimat na tym topiku oddaje pierwszy post ... żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do małego potwor...
Tu konstruktywnego nic nie usłyszysz, źle trafiłaś. Chcesz żeby cię ktoś dowartościował niech zrobi to twój chłopak. Szukasz potwierdzenia własnej atrakcyjności? Nie znajdziesz większego niż to, które będzie widać w jego zakochanym spojrzeniu:) Pozdro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gazelle
Rozumiem cie w 100%. Ostanio moj maz powiedzial mi ze jestem wielka, potem kiedy stwierdzilam ze przechodze na diete i cwiczeniatymi oto slowami wywolal we mnie burze mysli.Ale oczywiscie na codzien zapewnia mnie ze jestem super hiper;) Kiedy odwiedzila mnie jego Mama i zapytala sie mnie czemu nie konsumuje zawartosci stolu czyli wszelakich slodkosci, a ja odp ze przeszlam na diete , ona z oburzeniem odp ze wpedzam sie w kompleksy, ze wcale nie jestem gruba, ze grozi mi anoreksja itp itd, moj malozonek przytaknal jej , wiec zapytalam sie go co oznaczaly te slowa wypowiedziane wczesniej , a on odp ze wielka tzn ze madra , i taka ze zawsze wiem co i kiedy i jak trzeba zrobic. Sciema na maxa, wiec wiem jak sie czujesz . Ja tez chcialbym byc dla niego ta jedna jedyna , nie jestem idealna wiem o tym ale mam opracowany plan strategiczny i wiem ze osiagne swoj cel. Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdole, ale żeście się uczepili Kobietki. Niech się wyżywa, jak chce, ma do tego prawo, po to sobie założyła forum. A wy robicie tragedię w trzy dupy. Widać że i babka ma poczucie humoru, a że sobie ponarzeka - proszę bardzo. A wypowiadacie się, jakbyście byli piękni i idealni i nigdy nie mieli złego humoru. Pfff...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały potworek
Mam wrażenie, że większość nie rozumie, co piszę:) Nie szukam tutaj żadnego dowartościowania, potwierdzenia czegokolwiek, tylko daję upust swoim wątpliwościom. Pomyślałam, że są osoby, które również mają jakieś kompleksy, nie wstydzą się do tego przyznać i może powiedzą, czy udało się im je przezwyciężyć i w jaki sposób. Ale widzę, że wszyscy udają, że są idealni, albo szukają okazji do obrażenia i zdołowania kogoś... Nieładnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilkizając
to trzeba sobie było wybrac inne forum a nie erotyczne durna babo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały potworek
Gazelle--> tego tez się boję najbardziej w świecie. Że będzie uważał, że jestem grubą, potworna babą, ale mnie będzie zapewniał, że jestem cudowna. A za plecami... Wielu mężczyzn tak robi. Wiem, że on nie jest hipokrytą, ale jednak trochę się tego boję. Albo po prostu nie będzie mi chciał sprawic przykrości i będzie się musiał ze mną męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały potworek
No ale to przcież ma duuuużo wspólnego z erotyką:) Czytaj, między wierszami;) Przecież jeżeli ktoś się wstydzi swojego ciała, ma także pewne zachamowania seksualne. Wiem, że na tym forum niemal wszyscy uważają, że erotyka, to konkret w stylu: "jak mu obciągnąć z połykiem", ale tak naprawdę to erotyka dotyczy tez innych dziedzin życia ludzkiego i nie ogranicza się tylko do łóżka i do zagadnień technicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały potworek
zaHamowania, oczywiście... Już mi się oczka kleją:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcie
Rozumiem Ciebie że chcesz sie porozczulać nad sobą. Ja tez lubie ale czasem trzeba powiedziec sobie dosyc. Kiedy czuje ze cos jest nie tak robie wszystko aby to zmienic: chodzę na aerobik, solarium , tysiace rzeczy. Kobieta moze zrobić cuda ze swoja urodą i nie chodzi tu o byce tapeciara itp. Z tego co widze to tylko marudziasz a nic nie chesz z tym zrobić. Pisalas ze nie mozesz schudnac, kazdy moze schudnac ale musi tego chcec. Nie masz motywacji i jestes leniwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały potworek
Pisałam też, że nie mogę już ćwiczyć, chociaż kiedyś to robiłam, bo mam wadę serca... Nie mogę też nie jeść, bo mam wrzody żołądka.... Zresztą- to i tak nic nie pomoże. Kiedyś przez ponad 30 dni jadłam tylko grejpfruty i jabłka i... myślałąm, ze umrę po prostu. Bolało mnie wszystko, było mi bez przerwy niedobrze, trzęsły mi się ręce, nogi. I po ponad 30 dniach waga ani drgnęła. I nie jestem leniwa. A moje użalanie się nad sobą jest dość ograniczone i przybiera kontrolowaną formę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faggssh
Do autorki. Zenada. Co maja napisac takie ktore sa naaprawde brzdkie z twarzy. Nie wstyd ci uzalac sie nad soba i robic sobie zarty z czegos co dla kogos moze byc naprawde nieszczesciem nie do naprawienia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×