Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość -Motylek-

Różnica wieku

Polecane posty

Gość -Motylek-

Zauroczył sie we mnie chłopak o 3 lata młodszy. Podoba mi sie i często mi imponuje, ale ... Próbować czy nie robic złudzeń jemu i sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaa..........
a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaaabiiiiiiiiiiii
zalezy ile masz lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Motylek-
Ja mam 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy czego oczekujesz
jak chcesz przezyc cos fajnego, to smiało. ale nie licz na długa,fascynujacą miłosc. on ma jeszcze mleko pod nosem. swoje i tak bedzie chciał przezyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Motylek-
Może i musi jeszcze troszke poszaleć, ale z drugiej strony jak poznaje starszych, po przejściach i niestety "kapryśnych" facetów to wole chyba tą jego "niewinność" :) Nawet jeśli na chwilke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam męża 3 lata młodszego :-) kiedy ktoś jest zdziwiony naszą różnicą wieku odpowiadam, że wiadomo przecież, że kobiety dłużej żyją, a ja nie chcę być na starość sama ;-) zaczęliśmy się spotykać jak miałam 22 lata a on 19!!! więc nie ma reguł - to wszystko zależy od indywidualnej dojrzałości mężczyzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Motylek-
xap nio ja raczej jestem odważną i zdecydowaną osobą ale troszke zastanawiają mnie reakcje znajomych :) w sumie wychodze z założenia, że to moje życie, ale hmm żeby ktoś mi nie powiedział, że biore sie za małolatów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogadają, poobgadują i się przyzwyczają :-) jeśli chłopak jest tego wart - nie przejmuj się gadaniem innych, to twoje życie i twoja szansa na miłość :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ____________*
...ja mam męża młodszego o 2 latka:) ...zresztą dla kobiety to komplement mieć młodszego faceta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy czego oczekujesz
opinią znajomych sie nie sugeruj. to ty masz byc szczęsliwa. moj mąz jest młodszy ode mnie o rok. a ja wcale tego nie odczuwam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Motylek-
co mnie czeka? jakie były największe przeciwieństwa losu? jesli były :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie właśnie to gadanie \"życzliwych\", bo na początku się tym przejmowałam. Ale oprócz tego nie było innych problemów, które zależałyby od naszego wieku. Nawet nasi rodzice nie robili nam żadnych uwag. Ot, zwykły związek... :-) ale udany :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam chłopaka młodszego o 2 lata, ja mam 19 on 17, byłam w 2,5 rocznym związku z facetem starszym od siebie. I powiem Ci, ze mój terazźniejszy facet jest bardziej dojrzały niż cała reszta facetów z którymi byłam. Myślę, że jesli się kocha, wiek nie ma znaczenia... To Twoje życie i Twoje szczęscie... Daj sobie i jemu szanse... Lepiej żałwac rzeczy które sie zrobiło niż tyh których się nie zrobiło. Ale oczywiście życzę powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szize
Jestem z 4 lata mlodszym chlopakiem..zabiegal o mnie...zabiegal...niestrudzenie i uparcie, az postanowilam przestac sie bronic...choc wciaz jeszcze mam z tego tytulu burze w glowie, ale wiem, ze jest...kochany...i mój..Mam 22 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Motylek-
Dzięki dziewczyny :) dodajecie odwagi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że to nie o wiek w związku chodzi... No to gdzie to jest napisane, że facet MUSI być starszy? Ja mojego mężulka bym nie zamieniła na żadnego \"starucha\" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szize
To samo zrozumialam...on nie ma wypisane na czółku mam 18 lat...zreszta nawet gdyby mial, kogo to interesuje..Motylku rozumiem Cie uwierz...tyle czasu walczylam..W sobote sie z nim spotkalam...przytachal tą sliczna czerwona roze, pocalowal mnie, zlapal za reke i po prostu nie puszczal przez 5 godzin. Wrocilam do domu rozryczalam sie i stwierdzilam ze starczy juz tej walki...A teraz tesknie jak glupia bo zobacze go najwczesniej za tydzien w weekend...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Motylek-
Masz racje, że nie chodzi o wiek tylko o dojrzałość, zrozumienie i to coś. Tak jak w jego towarzystwie nie czułam sie jeszcze nigdy. Moim byłym nigdy niczego nie zarzucałam ale ... ta opiekuńczość, zaangażowanie i atmosfera, która jest teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOTYLKU!Nie widzę zadnego problemu w twoim przypadku,roznica wieku praktycznie żadna,chcesz z nim być ,wiec ....sama wiesz najlepiej!!Zycze wszystkiego dobrego WAM!!! Ja poznałam mojego męza jak miał 15 lat,ja 20!!!TO był szok dla moich przyjaciół ,ale mimo ich krytyki w koncu go zaakceptowali.Chodzilismy 5 lat ,póżniej ślub,teraz juz 13 lat razem,bardzo szczesliwi,ciągle zakochani,zawsze razem...ach....!!!Jego rodzice woleli wtedy moją siostre dla niego,bo była w jego wieku,ale on nigdy nic do niej nie czuł,ot chemia!Dziś są szczesliwi,ze to ja!!!pa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem.... pamiętam tą walkę z samą sobą... ale głupia byłam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylku, jeśli czujesz, że warto to spróbuj!!! to byłaby ogromna strata gdyby coś tak mało istotnego jak wiek przeszkodziło wam w szczęściu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Motylek-
Nie mam nic do starcenia, a moge zyskać :D Tak wnioskuje po Waszych słowach :) Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma za co :-) powodzenia i duuuuuuużo miłości życzę 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szize
Popieram!! Nie uciekaj przed tym...Boze ja tyle razy chcialam zakonczyc znajomosc..bylam nieczula, a on ciagle powtarzal, ze jestem jego zona i juz...A teraz jest mój a ja jego...godzine temu slyszalam go przez telefon...tesknie za nim, on za mna...mysle tylko o tym, zeby go zobaczyc, przytulic i sprawic, zeby byl ze mna szczesliwy, bo jest tego wart...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×