Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niedoświadczona Ewa

No i jestem w ciąży...

Polecane posty

Czajka --->rewelacyjny opis porodu :) Dodałaś mi otuchy,jestem w ciąży [12 tydzień] i porod jak pewnie sie domyslasz jest moją główną \"schizką\" Pozdrawiam Cie Ewa---->A ja Ci dalej mówie że wszystko bedzie oki powoli oswoisz sie z tą mysla.....człowiek lubi stabilizacje,obawia sie zmian taka już nasza natura ! ale życie to weryfikuje i na ogół wszystko sie układa...fakt raz pod górke raz z górki ale tak to już jest .....Poszukaj rady w \"świerzych\"mamach wsród rodziny,przyjaciółek napewno otworza Ci pozytywne spojrzenie ...A tatuś dzidzi także niech Ci bedzie wsparciem...jestes teraz w okresie \"rozsypki\"stany skrajne od śmiechu--w płacz --->znam to z autopsji :) Bedzie dobrze 🌻pozdrawiam Zapraszam Cie na nasz topik czerwcowy jest tam cała masa dziewczyn które podniosa Cie na duchu ;) koralik***👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"świerzych\"jachhhhh jaki bład okrutny zrobiłam wrrr....\"świeżych\"oczywiście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, kochane dziewczynki! Dzisiaj humorek jakby lepszy, pomimo wstrętnej pogody za oknem. Naprawdę męczą mnie te huśtawki nastrojów, jak wczoraj zobaczyłam wpis tego głupiego podszywacza to... normalnie się popłakałam i pomyślałam sobie że już przenigdy tu nie wejdę. No ale mi przeszło - to pewnie jakiś zakompleksiony człowieczek i właściwie to nawet mi go szkoda. Tylko jakim cudem używa mojego nicka? Przecież mam hasło? Mam dzisiaj ochotę na spacer i na oddychanie świeżym powietrzem, jest mi po prsostu dobrze (czyli nastrój nadspodziewanie \"odbił\" w górę). Zaczyna mnie ciągnąć do sklepów z ciuszkami dla niemowląt, choć to przecież jeszcze tyle czasu... :-) Lecę sobie zrobić kawusię, piszcie co u was, buziaczki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewunia --->strasznie ucieszył mnie Twój pozytywny wpis :) Widzisz wczoraj czułas sie okropnie a dzisiaj już Cie do sklepów dla dzieciaczków ciągnie hehe ;) Ale takie nastroje w ciąży to normalna sprawa ....skrajne emocje :) Ale to z jakim nastawieniem dziś witasz dzień świadczy o tym,że sytuacja już Cie nie przerasta a z czasem nie bedziesz nawet pamietac że miałas jakieś \"schizy\" ;) A co do podszywacza to szkoda słów...... Pozdrawiam Cie gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobietki! Ewa gratuluję z całego serduszka, ja właśnie marzę o takiej sytuacji, też chcę mieć dzidziusia. No ale ta kawa, hmmm, w ciąży to tak nie bardzo. A jak jesteś kawoszem to ogranicz ją i pij słabiutką i najlepiej rozpuszczalną. Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama
kochana ewuniu nie martw sie jeszcze wiele przed Tobą, ja jestem teraz dwa tyg przed terminem, opowiem Ci jak przebiegała moja ciaża. na pocztaku wogóle nie czułam ze zaszłam. pierwsze dwa miesiace czułam sie ok nie miałam zadnych zachcianek i jadłam normalnie. trzeci i czwarty było troche gorzej przewaznie nie mogłam rano jesc pomidorów bo wymiotowalam, na mięso tez zbytnio ochoty nie miałam, na słodkie równiez. piaty, szósty, siódmy spokojnie, dostałam tabletki na skurcze gdyz brzuch zaczął robic mi sie twardawy, masowałam wiec go sobie i przechodziło, jak sie dowiedziałam od mojej Pani doktor tym masowaniem mogłam wywołac sobie skurcze porodowe, wiec zbytnio brzucha nie masuj pod koniec siódmego i w ósmym miałam troche wiekszy apetyt na słodkie niestety weszło to we mnie dosc mocno, codziennie sobie dogadzałam jakis przysmakiem i teraz moja waga sie duzo zwiekszyła, poza tym pod koniec dziecko wiecej rośnie wiec to tez sie przyczyniło jestem własnie w dziewiątym czekam a własciwie nie tak szybko bym chciała na porodu, jestem po remoncie mieszkania i chciałabym troche jeszcze odpocząc ale jak bedzie tak bedzie od piątku mam odstawione leki i dwa razy czułam juz skurcze tzn przepowiadajace tepy ból w dole brzucha ale to jeszcze przed Tobą nie masz co sie matrwic, bóle tez czułam troche w pierwszych miesiacach ale nie takie mocne ale pani doktor powiedziała mi ze macica moze sie rozszerzac wiec może pobolewac. nie masz sie co martwic , naprawde jedz na co masz ochote ale uważaj nie mysl sobie że skoro jestes kobieta w ciazy to mozesz jesc tonami to gdzies musi wejśc nie ma sie co oszukukiwac duzo lez na lewym boku i nie denerwuj sie zbytnio. pozdrawiam bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama
ciesz sie i mysl pozytywnie bedzie dobrze, a osoba która sie pod Ciebie podszywa niech pomysli najpierw zanim cos zrobi. nie martw sie głupotami. wiesz co z tym tyciem to żeczywisci jest różnie mozna sie opychac i nic a mozna jesc mało i wchodzi jak na bizonka. ale takie sa moje odczucia wiec Ci o nich pisze. jak bedziesz juz wysoko w ciazy zobaczysz jak fajnie ludzie reaguja na ciebie, bedziesz miała z czego sie smiac! :) a teraz trzymaj sie papap buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluję :) nie martw się, uśmiech dziecka będzie najpiękniejszą nagrodą za te trudne chwile to normalne, że się martwisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×