feminizm i wykształcenie szkodzą straszliwie macierzyństwu

Ja się zajmuję swoimi, jestem z nich dumna i są całym moim życiem, jedyną wartością , która nie przemija i która jest prawdziwa...Co nie znaczy, że potępiam te, które rodzić nie chcą... :( Ich sprawa, widocznie mają powody

Dodam jeszcze, ze mnie i gadona laczy tylko i wylacznie seks analny bez zobowiazan. Pragne zaprzeczyc pogloskom, jakoby on i ja to byla jedna osoba. Jestemy jednoscia ale tylko podczas wspolnych igraszek z jego kotem Fidelem kiedy to skupiamy sie na poznawaniu miejsc erogennych na ciele naszego futrzaka. Zdobyta w ten sposob wiedze wykorzystujemy w trakcie licznych sex-spotkan z osiedlowymi kocurami.

Nie bój sie tak o starość kobiet nieposiadaj ących dzieci, są lepiej wykształcone, zdecydowanie lepiej zarabiaja i od tych zarobków płaca przez kilkadziesiąt lat składki na ZUS, wystarczy dodatkowe ubezpieczenie emertalne , które przy indywidualnym koncie zapewni przyzwoita emeryturę. Wystarczy, że kobieta ma dzieci ju zma mniej lat przepracowanych, mniejsze możliwości rozwoju, mniejsze zarobki, i nie jest ubezpieczona dodatkowo bo to sa spore koszty , a dzieci kosztują. I jakie ma życie póżniej taka kobieta, mniejsza emerytura, a i tak dzieci wyciagna te groszę, bo będą miały swoje rodziny i trzeba im pomóć, w Polsce jest taka zasada, ze dzieciom rodzice musza pomagać do końca, życia, bo starszemu człowiekowi to juz nic nie potrzeba, babcie się jeszcze potraktuje jako bezpłatna siłe robocza, ma pomagać przy wnukach i w domu, i powinna byc wdzięczna losowi za taką możliwość, bo uważa się,że babcie są tak skonstruowana, ze radośc życia osiagaja jak mogą pielęgnowac, rozwrzeszczane, rozkapryszone rozpuszczone do granic możliwości dzieciaki, od których to dzieciaków babcie z rzadka usłysza dobre słowo. To przyszłość tych kobiet pozbawionych tego przybytku, z większymi możliwosciami finansowymi i większa swoboda z tego wynikajacą, mogące podróżowac po świecie, i robić coś dla siebie jawi sie rzeczywiście katastrofalnie.

jestem gejem i sex znam tylko w teorii. Ponadto dodam, ze panicznie boje sie kobiet.

Jakieś to wszystko robi się ...inscenizowane... :( tandeta :((((

tylko bez podszywania się. Wiem, żę wy feministki wiecie, ze dni wasze są policzone i strach wam skręca dupska ale trochę kultury ...

podszywacze, podszywacze ...

titkov prawdziwy -> Uuuuu, juz sie boje. A tak na marginesie, to feminizm nie polega n atym, ze nie chcesz rodzic dzieci i siedziec w domu. Polega na tym, ze masz wybor. Jesli wychowywanie dzieci jest tym co daje Ci szczescie to niechaj tak bedzie.

gadon, titkov do mnie !!!! Mam na nozkach wasze ulubione stare rozowe japonki ! Dam wam porzuc.

Co się jakaś dysputa rozwija, to wchodzą nagle jakieś gamonie (żeby nie powiedzieć mniej elegancko) i po wszystkim :( Żałosne, jak niektórzy nie umieją rozmawiać .....

tylko, że właśnie okazało się, że kobiety mając wybór wybierają źle, żeby nie powiedzieć zbrodniczo. A kto nie potrafi być odpowiedzialny nie powinien mieć wolnego wyboru.

No dobra przyznaję - nienawidzę swoich dzieci, nienawidzę swoich wnuków, nienawidzę swojej rodziny. Mam ich wszystkich w dupie, chcę żeby dali mi spokój i odpieprzyli się raz na zawsze.

Wlasnie, co wy wiecie o kulturze glupie baby. Ja i moja kozka miecia zawsze po seksiku wspolnie przegladamy "Nasz dziennik". W tym czasie miecia zawsze robi na drutach piekny moherowy beret jaki poleca nasz wspolny ojciec dyrektor.

Mam już dość czytania wiecznie tych samych argumentów: 1. Kto cię będzie utrzymywał na starość?? -żadne nowonarodzone dziecko nie pracuje na moją emeryturę, sama muszę na nią zapracować, przepracując ustawowe lata mam takie same prawo do emerytury jak kobieta, która rodziła. Zresztą jeśli kobieta urodzi szóstkę dzieci, dożywotnio będzie siedziała z nimi w domu, nigdy nie podejmując pracy zawodowej i tak czy siak nie dostanie emerytury!! 2. Chcesz być samotna na starość?? -mam męża, jeśli Go zabraknie mam dalszą rodzinę, siostrę, przyjaciół. W życiu właśnie o to chodzi by starać się trzymać więzi by na starość nie pozostać na łasce, bądź niełasce innych ludzi. Przyjaciel bądź dziecko mogą zawieść w równym stopniu, opuścić, zdradzić i zapomnieć. To są te dwa podstawowe argumenty inne takie jak: nie jesteś stuprocentową kobietą, jesteś leniwą egoistką przytaczać nie będę, ponieważ nie chcę tu kogoś poniżać. Teraz odnośnie posiadania bądź nieposiadania dzieci: Każdy w życiu wybiera inną drogę, ale ja wszem i wobec zaświadczam, że NIe będę inkubatorem z szeroką pochwą, nie będę traktowana jak krowa, bo przecież tylko dzidziuś się liczy, matkę można walić po brzuchu bo przecież ona jest tylko maszyną. Nie będę wychowywała dzieciaka tylko po to, żeby na starość usłyszeć, że się nie sprawdziłam w swojej roli, nie poświęcę życia obcej osobie, która na to nie zasługuję. To tyle w tym temacie.

jak widać teraz podszywacz wszedł pod nicka titkov prawdziwy - wydaje mi się, że po stylu wypowiedzi poznać który wpis jest podszywacza i nie powinno to zakłócić dyskusji

Amen!

bo ja juz wybralem miecie i nie zamienie jej na zadna inna. No, chyba, ze na jakaś fajna kroliczyce bez przedniej lapki, zeby mi nie uciekala kiedy bede ja zapinal od tylu.

dzięki Antyzgub - a teraz spierdalaj

urodzi bachora czy nie !

komunizm głosił że jednostka zerem - odrzuciliśmy to bo to filozofia niewolnictwa społecznego, liberalizm głosi, że jednostka wszystkim - i to chętnie zaakceptowaliśmy na wstępie, a teraz widzimy, że to prosta droga do zguby. Trzeba znależć złoty środek.

Mam powazne pytanie >>> jak sobie radzicie z wypadajaca okreznica ? Titkov ostatnio troche przesadzil...

Zdradze ponadto, ze uwielbiam podgladac babcie Genoweffe kiedy oproznia swoja kiszke po obfitym obiadku.

prosiłbym nie reagować na fałszywe pisy pod moim nickiem

Albo żeni sie takie potomstwo i spycha rodziców do najmniejszego pokoiku, a i tak patrzy na nich z niechęcią,( no chyba ze maja pokazne emeryturki), bo ograniczają przestrzeń życiową młodych, którzy muszą się rozwijać (płodzić potomstwo), no ewentualnie starsi państwo mogą przyoszczędzić wcześniej jakąs sumkę i dać młodym na mieszkanie, to wtedy zostaje tylko comiesięczny haracz pięniężny na pomoć dorazną, tak u nas wyglada opieka dzieci nad starszymi rodzicami, to straszne być jej pozbawionym, naprawde przerażająca perspektywa.

nie jestem fałszywy

Ponadto prosilbym o pozyczenie starych znoszonych skapretek. Uwielbiam kochac sie z moim kundlem w wielkim skupieniu przerzuwajac taka skarpetke.

ZNISZCZONY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Sądzą po wpisach znowu iles Matek POlek poniosło klęskę dydaktycznąi dzieciaki zamiast być w szkole siędzą przy komputerze, ale po co im wykształcenie do płodzenia wystarczy instynkt i chęć szczera, ciekawą maja perspektywę przyszłe babcie

dla przyjemności tylko nie powinny być kopulowane

dobry pomysł: dawać kobiety seks tylko za dzieci lub przynajmniej chęć ich spłodzenia. Z antykoncepcją koniec !