ŚLUB 25.12.2006-JEST KTOŚ JESZCZE???

Wychodze zamąż:)...to wiemy........w pierwszy dzien świąt w 2006.Jest tutaj jeszcze ktos kto w tym dniu powie"tak" czy juz zaczeliscie przygotowania? ja mam sale...................................... i zero pomysłu na sukienkę. i juz są pierwsze zgrzyty o liste gosci:)

ja tez wychodze zamąz 25.12.2006.....troszke sie boje o pogode.... ale tak sobie wymarzyam:)

Reprezentuję firmę zajmującą się sprzedażą trofeów sportowych a także profesjonalnie wykonanych desek okolicznościowych. Nie wiesz jak podziękować swoim najbliższym, zrobimy to za Ciebie! Dlaczego mamy najniższe ceny? Bo to Ty ustalasz ostateczną cenę towaru! Proszę o kontakt e-mail: fhoscar@wp.pl. Serdecznie zapraszam do współpracy!

My 28 grudnia :) Mamy zarezerwowane przyjęcie weselne w hotelu, apartament dla nowożeńców, kupione zaproszenia, zamówione obrączki, fotografa, suknię i buty dla mnie i tyle ;) A przed nami jeszcze tyle do zrobienia! Dlaczego masz problem z sukienką? :)

wybacz autorko topiku ale nie potrafię Cię zrozumieć...dlaczego ten dzień... przecież są Święta !!!! a w tym dniu organizując wesele pozbawia się kogoś możliwości świętowania.... nie będę to ja, ale w miejscu gdzie pracuję również w tym dniu odbywa się wesele i wszyscy pracownicy kuchni i restauracji nie będą w tym roku mieć Świąt właśnie z tego powodu !!! Szkoda....

jak ktos sobie chce swiętowac inaczej to nie przyjdzie........ ja prawdopodobnie biore slub za rok 26 grudnia :) uwazam ze to jest swietna data, kto powiedzial ze wesele musi byc w lecie? Wspaniały nastroj, na pewno wszystko bedzie super powodzenia:)

nie chodzi o to że kogoś piętnuję ale o zwyczajne wyczucie.... nie mam nic przeciwko dniu 26 grudzień ale 25 ??? I tekst że jeżeli ktoś sobie chce świętować inaczej, dotyczył tylko i wyłącznie gości, bo nie wyobrażam sobie aby personel lokalu gdzie odbywa się wesele miał jakikolwiek wybór... tam gdzie ja pracuję wyboru żadnego nie ma...jest impreza i wszyscy muszą przyjść ją przygotować i obsłużyć.... Będę taką imprezę rozliczać następnego dnia po weselu, i z pewnością wezmę pod uwagę szczególne okoliczności urządzenia przyjęcia.... podliczę wesele o ok. 25 % drożej...

do ONA 24. Przeciez to nonsens. Nigdy nie ma tak że wszyscy mają wolne. Jeśli ona urządzi sobie wesele w inny dzień niż 25 grudnia to znajdą się kolejne osoby które wybiorą ten dzień i lokal. A tak nawiasem mówiąc to mój wójek pracujący w elektrowni czy to święta czy sylwester pracuje. Mój kuzyn (wojskowy) ma wtedy służbę. I dużo bym ci mogła wymieniać zawodów a ty marudzisz:-(

moi rodzice tez wybrali ten dzien,tyle,ze 34 lata temu

oczywiście , masz rację że ktoś pracować musi. Zazwyczaj w taki dzień pracuje jedna osoba w restauracji i jedna na kuchni ponieważ obłożenie jest kiepskie i nie ma potrzeby angażowac większej liczby osób, jednak w przypadku imprezy... do pracy w restauracji musi przyjść 5 osób, a do kuchni 4, różnica jest !!! poprzedniego roku niestety ja musiałam pracować i mocno współczuję tym którzy muszą do pracy pójść w tym roku, nie jest to przyjemne

i jeszcze jedna rzecz, ani Twój wujek ani ktokolwiek z wymienionych muszą pracować z poważnych powodów, nikt nie zamknie takiego zakładu na święta z wiadomych przyczyn, ale sytuacja o której rozmawiamy wynika z decyzji dwojga ludzi i to oni decydują o tym że ktoś swiąt miec nie będzie.... świat się od tego nie zawaliłby gdyby termin przesunęli o jeden dzień... miejsce gdzie pracuję również nie różnicuje świąt, weekendów... i np. Sylwestra zeszłego roku, nie tylko święta spędziłam w pracy ... nie narzekam, po prostu wiem jak to jest wtedy

zawodowe że się tak wyrażę. Śluby były i będą a mi też osobiście marzy się ślub wtedy bo to piękny dzień. Ciesz się że masz pracę bo wiele osób jej nie ma i chętnie zamieniliby się z Tobą. Przecież równie dobrze ludzie chodzą na sylwestry więc musieliby i te impry zlikwidować bo kelnerzy, kucharki i kto tam jeszcze.

Jak nie chca zeby robic sluby w tym dniu to niech mi odmowia i tyle. A termin mam juz zarezerwowany. Ja tez musze chodzic do pracy w niedziele i nikt sie nade mna nie lituje. Jezeli myslisz ze wystarszysz mnie tymi 25% procentami to sie myslisz. biorac slub w taka date niestety wszystko kosztuje drozej nie tylko sala.

nie wszystko można przelożyć na pieniądze... nie chodzi o wystraszanie kogokolwiek a w szczególności Ciebie bo podejrzewam że 26 grudna raczej się nie spotkamy przy rozliczeniu imprezy ... nie wiem gdzie bierzesz ślub, gdzie jest to wesele.... więc się nie martw. Młodzi z \"mojego wesela\" wiedzą że koszty będą wyższe. I nie płaczą. Masz rację za taką imprezę trzeba zapłacić więcej. Dziwię się nadal że nic nie rozumiecie. Nie mozna tego dnia porónywac z żadnym innym ... z sylwestrem na przykład. Wiadomo, że podczas nocy sylwestrowej wszyscy pracujący w tej branży nie maja wolnego ale dostają za to piękną kasę. I jest OK. A w święta kazdy chce byc z rodziną. Mnie niestety ominie Wigilia. Taką mam pracę. I w zakres moich obowiązków wchodzi prganizowanie imprez. Jeżeli ktoś chce zorganizwać wesele 25 grudnia, nie ma możliwości odmowy. Goście są przecież najważniejsi. Więc dziewczynki zejdzcie na ziemię i nie wypisujcie bzdur....

Wyboraz sobie ze sama place za swoje wesele i byc moze sie spotkamy 26 grudnia :) Ja niestety widze wielka roznice miedzy wigilia a pierwszym dniem swiat. Robienie slubu powiedzmy w wigilie mija sie dla mnie z celem i faktycznie rujnuje wam swieta.Pozdrawiam Cie serdecznie :)

jest przecież 24 grudnia więc o co wam chodzi? Czy ja się mylę czy wy?

i jeszcze jedno. Zdaje mi się że w Wigilię nie ma wesel. Są dopiero w pierwszy i w drugi dzień świąt więc nie rozumiem oburzenia że ktoś nie będzie na Wigilii:-( (?????????????????)

Przecież nie piszę że targnę się na swoje zycie bo nie będę mieć w tym roku Wigilli, poczytajcie dokładnie !!! To nie jest oburzenie się z mojej strony, zgodziłam się pracować w Wigilię aby moje koleżanki miały wolne ot co.... w zeszłym roku ktoś inny pracowal a za rok znowu na innego trafi.... to nie tragedia. Ale to ja sama o tym zdecydowałam, nikt nie zmuszał mnie do pracy w ten dzień ... a tak się składa że impreza w dniu BN to nie wymysł nikogo z nas ( personelu ).Zero wyboru, idziesz do pracy i koniec.... poza tym pierwszy raz spotkałam się z pomysłem urządzania imprezy w tym dniu...rozumiem ślub...wesela już Nie... pozdrawiam również... może faktycznie się spotkamy :))

ale przecież nie ma wesel w Wigilię. 25 i 26 to dni świąt i wtedy tylko są wesela więc czemu non stop nawijasz o wigilii??????????????

Nie ja zaczęłam temat wigilii, gdybyś poczytała od początku wiedziałabyś że cały czas "spór" dotyczy 25 .12. Zachecam do zapoznania sie z całą rozmową, a dopiero później wypisywanie komentarzy.....

pasuje 25 grudzień a 26 pasuje. Bo nie rozumiem jaka różnica. Obydwa dni to święta. Smucisz i smucisz na tym forum. To twój obowiązek być w pracy jeśli wybrałaś taki zawód. Skoro ci nie pasuje zostań nauczycielem to będziesz miała soboty, niedziele i święta wolne:-P

Macie racją, bez sensu jest to moje wypisywanie.... BO DO WAS i TAK NIC NIE TRAFIA.... jesteście ślepe czy głupie ? Bo to że czytać nie umiecie to tylko tak mogę wytłumaczyć. Czy ja płaczę nad swoim losem ? Lubię swoją pracę, i widzę teraz że większość z was ma chyba jakis uraz bo strasznie się czepiacie.... poza tym nigdy nie pisałam o tym jaki mam zawód, nic nie wiecie a mądrzycie się ogromnie.... wyraziłam tu swoją opinię i zadałam pytanie skąd w was taka znieczulica na innych ludzi a rezultat jest taki że atakujecie mnie po każdej wypowiedzi. Nie lubicie Świąt spędzanych z rodziną, OK.... nie uznajecie Wigilli, i to zrozumiem, że nie czujecie jaka jest idea świąt ... to jedźcie do Iraku... tam teraz nikt nie świętuje...

do ona ... 24. Ale nie odpowiedziałaś na moje pytanie, które brzmiało: Dlaczego wciąż nawijasz że nie będziesz mieć WIgilii skoro wiadomo że ślubów w Wigilię nie ma więc na pewno spędzisz ją w domu. Czemu bardziej pasują ci Wesela 26 niż 25 skoro obydwa dni to Święta. Sama nie umiesz czytać i tyle. Smucisz i smucisz tylko nie wiem z jakiego powodu. SKoro jesteś taka mądra to proszę odpowiedz na to pytanie a nie non stop to samo. I nie obrażaj że ktoś tu jest bez serca tylko dlatego że wymarzył sobie mieć ślub a tak piękne Święta jak Boże Narodzenie. Po prostu swoimi wypowiedziami psujesz szczęście innym i to ty jesteś bez serca:-P

Nie ja nawijam o Wigili, temat dotyczy dnia BN. Ktoś inny nie doczytal tematu (albo dokładnie nie wiem kiedy jest Wigilia a kiedy BN) i pomylił dni. A fakt ze wspomiałam o mojej Wigili to tylko chęć udowodnienia wam że doceniam swoją pracę, ponieważ ktoś mi zarzucił że tego nie robię. Zobaczcie wypowiedź osoby z nikiem "no cóż to twoje ryzyko zawodowe". Osoba o niku "A ja mam 25 frudnia" przyznała że nie na miejscu jest wesele w Wigilię , a ktoś przyczepił się i zrobił ze mnie potwora który skoro sam nie ma Wigili to chce wszystkim zepsuć Swięta.... po raz kolejny pisze że nie użalam się nad sobą. Nie ja zaczęłam temat Wigili !!!! I nie smucę , jestem szczęśliwa. Bo nie lubię Wigili. I dla mnie bez serca jest na tym forum ktoś inny.... to kwestia wrażliwości. I nie wydaje mi się abym pisała coś szczególnie astycznego, i nikomu nie mam zamiaru psuc czegokolwiek. Sama miesiąc temu wzięłam ślub, znam uczucia które towarzyszą młodym. Życze im szczęścia i aby w swoim dalszym życiu nigdy nie spotkali się z tak negatywnymi uczuciami jakie budzi ich impreza w tym dniu u moich pracowników. Zadowolona????

przepraszam ... słowo astycznego to maiło znaczyć "drastycznego" nie chcę by jakaś super wyszkolona osóbka jakich wiele na forum przyczepiła się złośliwie do moich literówek ...

do ona ...24 Nie przejmuj sie duzo ludzi nie umie czytac ze zrozumieniem. Wazne ze reszta wie o co chodzi. Pewnie i Ty masz troche racji i ja :D Pozdrawiam

bo się rozpłaczę:-(

do "A ja mam 25 grudnia" Dzięki za miłe słowa ... Pozdrawiam również

mam nadzieje ze bedziecie miec duzo sniegu a nie jakąś ciapę :)

A ja mam ślub w Wigilię - cywilny i kościelny - nie ma żadnego problemu. Po ślubie uroczysty obiad ślubno-wigilijny dla naszej rodzinki.