Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nikamo

chłopak w więzniu

Polecane posty

Gość Nikamo

Mam problem a któym nie potrafie sobie sama poradzic.Wczoraj mojego faceta zawinela policja i oczywiscie posiedzi pewnie jak narazie kolo roku w wiezieniu.SPotykamy sie krotko bo dopiero 3 tygodnie ale jestem strasznie zauroczona.Co mam robić czy powinnam wymazac go z pamieci , czy z takim człowiekiem bedzie mozna wiazac jakies plany na pszyszłosc czy ma to sens??Prosze pomóżcie!!!:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej przykra sprawa, lepiej daj sobie spokój. Poszukaj sobie kogoś spokojnego, pomyśl co Cie czeka przy facecie, który siedzi - jeszcze nie wiadomo, dlaczego, ale jednak za nic nie wsadzają do wiezienia. Z drugiej strony np. Kluska wlaściciel Optimusa siedzial niewinnie. Ale ten Twoj to pewnie nie jest Romanem Kluską>>>>> Lepiej uciekaj jak najdalej, nie komplikuj sobi eżycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulesza
Jak dobrze że Dorn rządzi. Oby więcej takich typków w więzieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh....
Oj Monika,Monika, uciekaj poki mozesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *v*
Zaloze sie, ze chodzilo o drugi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiscie ................
że daj sobie spokój. Pewnie na koncie ma rozboje, kradzieże ... W więzieniu dalej podszkoli sie w tym co złe ... Myślę, że rozsadek mówi, żebyś zrezygnowala z takiej znajomości, bo przyszłośc twoja widze w ciemnych kolorach, no ale to twoje zycie i twoja sprawa , pozdrawiam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawe ..................
w jakie masz towarzystwo, że zaczęłaś chodzic z takim chłopakiem? Imponuje tobie facet tego pokroju? Jak tak to nie rozumiem pytania, a jak nie, to sprawa jasna. Nikt nie zaczyna zycia z przestepcą , pozdrawiam Robi 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikamo
Ojej sama nie wiem co mam robić, ja jestem młodziutka on tez dopiero ma 21 latek.Wsadza go za kradziez samochodu, nie potrafie o nim zapomniec co jest najgorsze, chodze i płacze.Naprawde super facet mial to byc jeden z ostatnich wypadow bo juz legalna praca sie szykowala i taka wpadka.Jestem zalamana naprawde nie wiem co zrobic, to jest poza tym strazni swieze ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulesza
Jesteś pustą blondyną fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikamo
Nie znasz mnie wiec nie oceniaj, ja tylko prosze o zdanie na temat sprawy jak wy byscie do tego podeszli!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób coś
zrób coś, narozrabiaj gdzieś, też cię wezmą do pierdla i będziecie razem......ej a poważnie, to jest poważny temat! bo o co jest oskarzony, czy jest winny, co robił wcześniej? tutaj nikt ci nie pomoze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikamo
wiem ze jest to powazny temat.Dlatego pisze bo sama sobie nie otrafie z tym poradzić, rozum mowi zapomnij, serce zostań. Nawet sobie niewyobrazacie jaka jestem rozdarta wewnątrz:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulesza
Lubisz być suką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lepiej daj sobie spokoj oni
sie nie zmieniaja. Moja, niegdys dobra znajoma, zakochala sie w kryminaliscie. Czekala na niego w sumie (bo siedzial kilka razy za kradzieze, za pobicia, etc) 7 lat. Jezdzila do niego na widzenia, zawozila mu rozne smakolyki, od jego rodziny tez, bo oni sie wstydzili do niego jezdzic. Byla na kazde jego skinienie i wiernie czekala. Nie wychodzila z domu, bo on jej zabronil. Jej rodzina zalamywala rece, znajomi, przyjaciele probowali jakos jej go wyperswadowac, na prozno. Ona byla w nim tak zakochana, ze swiata poza nim nie widziala. Odnioslam wrazenie, ze jej on nawet imponuje. Przechwalala sie jak to wszyscy sie go boja, nikt mu nie podskoczy etc..etc. On zas, wykorzystywal w pelni jej zaangazowanie, robil z nia co chcial. W kazdym liscie kolejne rozkazy, co ma dla niego zrobic, co mu kupic, co zalatwic etc. I ona to wszystko robila. I czekala..... W koncu upragniony dzien nadszedl, ale nie dlugo cieszyla sie swoim szczesciem, bo on dosc szybko zaliczyl "wpadke" z inna dziewczyna, ktora poslubil.... Moja znajoma b. to przezyla. Stala sie strasznie zgorzkniala, msciwa, zawistna. Byla wrecz wku...wiona, gdy widziala szczescie innych. Nawet zyczyla tym ludziom samych nieszczesc. Naprawde zniszczyl ja ten zwiazek.... Jej ex ukochany, zrobil zonce 2 dziecko, zapozyczyl sie u jakiejs mafii czy cos i ukrywa sie za granica. Narazil rodzine na powazne klopoty. Nachodza ich jakies podejrzane typki i chca kasy. Dopiero teraz moja znajoma jest szczesliwa. W ogole ona uwielbia cieszyc sie z cudzego nieszczescia, a chorajest z zazdrosci, gdy ktos jest szczesliwy. A kiedys byla normalna, mila, wesola dziewczyna. Jakie to smutne... Ja nie twierdze, ze u Ciebie bedzie tak samo, ale zastanow sie dziewczyno, czy naprawde bedzie chcialo Ci sie czekac, jezdzic na widzenia, narazac Twoja rodzine na zmartwienie, bo nie sadze, ze beda zachwyceni, ze Ich corka "zadaje sie" z kryminalista. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lepiej daj sobie spokoj oni
Zapomnialam dodac, ze on ja jeszcze pare razy uderzyl. Wstydzila sie b. o tym mowic, ale kiedys mi wyznala :-( Gdy jej mama zauwazyla siniaki, to klamala, ze sie pobila z bratem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram
zgadzam się z osoba powyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA23
Nikamo!!! nawet nie mas zpojecia jak cie rozumiem.Ja mam to samo.Z tym,ze ja z moim bylma 4 miesiace ,tez go zamkneli na rok(podobno ma wyjsc 3 miechy wczesniej),juz go nie widze 2 miechy.Pierwszy miesiac byl okropny.Czulam sie fatalnie,do tego mam silna depresje(na szczescie juz chodze na terapie i jestem na lekach) bo duzo w moim zyciu sie wydarzylo przykrych spraw do tego mam problemy ze zdrowiem....Tez sie zastanawialam/zastanawiam co mam z nim zrobic.Mi tak samo serce mowi"tak" a rozum 'nie".My przeciez nie ejstesmy takie glupie ze nie potrafimy zdac sobie sprawy z calej powagi tej sytuacji.Wiemy doskonale ze to bedzie sie z anim ciagnac do konca zycia,bedzie mial problemy ze znalezieniem pracy,duzo osob sie od nas odsunie,bedziemy wytykane/ni palacami bo ludzie beda mowic-jak ona moze byc z takim facetem?wszyscy wokol mowia ze zmarnujemy sobie zycie,ze jestesmy glupie i jak wogole mozemy byc z takim kims/Tylko ci ludzie zapominaja z emy kochamy i tez jestesmy kochane przez nich.Ci co tego nieprzezyli nie iwedza o czym ty pioszesz ani ja.Bo oni widza tylko kryminalistow i koniec.Wejdz dom nie na gg to pogadamy 3635882 (moj tez ma 21 lat,i w sumie to nie wiemj czy z nim jestem,...chyba nie...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×