Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka_sobie

doradzcie mi dziewczyny bo nie wiem co zrobic nadwerezone zaufanie

Polecane posty

Gość taka_sobie

Moze przesadzam, moze panikuje ale stalo sie cos czym moj facet naruszyl moje zaufanie. Moj facet mial tak jakby depresje, po prostu bylo mu ciezko w zyciu. Staralam sie go wspierac. Kocham go bardzo i czasami chcialam go wyciagnac na dyskoteke, aby posluchal muzyki, rozerwal sie tak jak kiedys. Namowilam moja kolezanke, ktora on zna aby wyslala mu smsa i tez go namowila. Nie odpisal jej na tego smsa a do mnie zadzwonil wieczorem ze jednak nie pojdzie. Minely 4 dni, siedze z moja kolezanka w pracy . Ona wbiega i mowi mi ze moj facet wyslal jej sygnala. To powiedzialam zeby odeslala mu. Potem wyszlam na chwile, wrocilam i zobaczylam ze moja kolezanka z kims gada przez komorke. Powiedziala ze moj facet zadzwonil bo chcial sie wytlumaczyc czemu nie odpisywal tak dlugo. Moja kolezanka powiedzial ze ma nadzieje ze w koncu on wpadnie na jakas imprezke a on powiedzial ze pogada ze mna i ma nadzieje ze tym razem sie uda. Nie byloby nic zlego w tej rozmowie( to ze zadzwonil do mojej kolezanki to mnie nie zdenerwowalo bo moze chcial byc uprzejmy na tyle aby sie wytlumaczyc za ten sms) gdyby nie jeden fakt... Dzien wczesniej wyslalam mu smsa wieczorem. Wiedzialam, ze byl padniety, bardzo zmeczony i odeslal mi sygnalka ze nie ma nic na karcie. Poszedl spac bardzo wczesnie wiec nie chcialam go zasypywac smsami. Kiedy zobaczylam nastepnego dnia ze dzowni do mojej kolezanki to pomyslaalm ze doladowal pewnie konto. Potem sie zdzwonilismy i powiedzialam ze czekalam na smska rannego :) On powiedzial ze nie mial nic na karcie i moze wysylac tylko sygnaly i ze wyslal sygnalka do mojej kolezanki za tamtego smsa. Ja powiedzialm zartem ze przeciez mial cos na koncie bo gadal z moja kolezanka. On powiedzial ze nie rozmawial z nia, nie dzwonil do niej. Zrobilo mi sie strasznie przykro. Przeciez bylam przy tym:( Mial jednak ta zlotowke na koncie. Troche go to zamurowalo. Potem zaczal mowic ze bylo mu glupio mi sie przyznac ze dzwonil do niej bo wieczorem wyslal mi tylko sygnalka a byl naprawde padniety a ja sadzilam ze nic nie mial na karcie. jeszcze dodal ze chcial zrobic niespodzianke, zmowic sie z moja kolezanka i wieskzym towarzystwem i przyjechac po mnie i mnie gdzies zabrac czego dawno nie robilismy. Nie wiem, moze przesadzam, moze jestem jakas durna. Niech ktos mi powie prawde:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzasz
jakos dziwnie sie zachował. Ty jestes jego dziewczyna.mogł do Ciebie zadzwonic i poprosic cię o przeproszenie koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_sobie
chce mi się sexu analnego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×