No i stalo sie...

Pytalam meza co robimy z sylwestrem czy ma juz cos na oku, mial sie rozejrzec jesli chodzi o imprezy. Mam wielka ochote tanczyc, tanczyc i jeszcze raz tanczyc do utraty tchu.. On na to ze moge sobie tanczyc ile chce. Po krotkim wyjasnieniu okazalo sie ze mozemy spedzic sylwestra oddzielnie, bo on nie potrzebuje sie bawic.. Super Pomijajac wszystko... gdzie sa fajne imprezy sylwestrowe gdzie mozna byc singlem i nie wzbudzac zdziwienia?

moj tez najchetniej przesiedzialby w kapciach przed tv. Zeby sie ratowac pare razy zrobilam impreze w domu,zaprosilam ludzi, bylo fajnie, on tez sie rozkręcil. Solo na sylwestra? Moze byc niefajnie

no nic, wyjdzie na to ze kolejnego sylwestra spedze z babcia.....

bardzo zabawne.. Wlasnie zastanawiam sie co powie moj kolega kiedy mu zloze propozycje wspolnej zabawy? z mezatka.. hmm

chiałabym aby rozdziewiczył mnie analnie w toalecie.

tak sobie mysle czy jak mu obciagne z połykiem to zgodzi sie na wspolna zabawe? :( z mezatka?

:-D a skad wiesz ze jestem dziewica analna? A moze Ty podszywaczu znasz jakies fajne miejsca? Ups, sorry.. prawda przeciez Ty tylko siedzisz przed kompem w miedzyczasie wyciskajac pryszcze..:-P

gadam sama ze soba, moze dzieki temu ktos sie tu mna zainteresuje :(

w wolnych chwilach tresuje jeże na zapleczu Biedronki.

wieczorami zakradam sie do osiedlowych smietnikow w poszukiwaniu wczorajszej prasy

słyszę głosy.............................

dzwonie do domofonu i uciekam, hihihi ale ze mnie zgrywuska

Czy był tu Bolek? Szukam go namiętnie ;)

ja pieprze, czasem wole poczytać podszywaczy niż resztę wątku, uważam że pomysłów im nie brakuje... szacun :D

był z Tolą i Lolkiem na piwie, to chyba mały trójkącik hahahahha

ukrywam się na zapleczu sklepu zoologicznego "Kakadu" w Tomaszowie Mazowieckim i onanizuję się chomikiem pod osłoną nocy

a żebyś wiedział :-)

z godna podziwu pasja poganiam gołebie z chodnika

jem też psie kupy w krzakach :)

pękła gumka gdy kochałam się analnie z jeżem :( Co robić?

o kurcze! Co sie stalo z moim topikiem?

dajesz dajesz podszywacz, co jeszcze o mnie wiesz?? ;-)

co sie stało??? to pode mnie mieliscie sie podszywac :( PS obciagam z połykiem

jak tak mozna niszczyc topic :( rozzłosciliscie mnie, ide do kibelka, moze znajde zrozumienie w ciepłych oparach klottza

czasami jak meza niema w domu to tresuje moja tchurzofredkę aby mi wyzerala rodzynki z dupy, czasami ja jej tez wyzeram kozie bobki.

kurwa

smród mojego moczu przejmie niedługo panowanie nad tą galaktyką

w kibelku niestety nic nie bylo oprocz rzadkiej kaki, ale pomyslalam sobie ze nic w moim domu nie moze sie marnowac i postanowilam przyrzadzic czekoladowy koktajl a nastepnie wypic zagryzajac meza skarpeta z przed tygodnia.

mam slimaka winniczka ktory słuzy mi do nawilzania pochwy

Rymuję w takt pierdów Wielkiego Romana