Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bardzo zmartwiony

Czy w wieku ?

Polecane posty

Gość też
Popieram wypowiedź beznicka > "24-letni dziadek sie znalazl" Kochany, jeśli teraz łkasz i dokucza Ci widok samych par dookoła, to co powiesz koło trzydziestki? Wtedy to jest dopiero - wokół sami małżonkowie i niemowlęta! Możesz mi wierzyć :) abeille --> ja też w to nie wierzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia33
Powiem tak, faceto na prawde jest latwiej poderwc dziewczyne....dwoch chlopakow poderwalo mnie w kosciele:)) umawiaj sie z dziewczynami, spotykaj, ile lasek czeka na facetow....ja mam 10 lat wiecej..rozpadl sie moj zwiazek...milosc mojego zycia i mysle ze bedzie ok. choc uwierz mi ze w cale nie jest mi spotkac wolnego faceta w tym wieku lub zblizonym...tyle mozliwosci przed toba...jesli nie jestes charakterystyczny to sam bardziej zabiegaj o laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwsteczniona
oliwia masz racje... faceci maja o wiele latwiej... i szkoda, ze patzra tylko na zewnetrzna czesc kobiety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia33
uwierz w to i rob cos w tym kierunku z wyczuciem oczywiscie...jeden facet zabiegal omnie kilka miesiecy i mu sie udalo:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia33
faceci czesto wybieraja trudne rozkapryszone kobiety...nie potrafia wybierac...i potem dostaja w dupe..a tyle fajnych lasek samotnych chodzi po swiecie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia33
nie szukaj od razu niewiadomo kogo...szukaj kolezanki umawiaj sie randkuj, daj szanse i badz odwazny poznawaniu osob....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam 24 lata i też jestem samotna. Mimo, że jest ciężko nie chcę tracić nadzieji, że znajdę swoją drugą połówkę..... PS: Pewnie w najmniej niespodziewanym momencie.........ale mam nadzieję................ Pozdrawiam Wszystkich szukających miłości i życze powodzenia....!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwsteczniona
np. u nas na uczelni, jest jeden facet,,, ehh,,, podobal mi sie nawet jak nosil aparat na zabkach :D ale co z tego, widze go raz na tydzien przez 3 minuty, jest zupelnie przeciwnienstwem mnie, tzn. fizycznie, on duzy i raczej wyzszy, ja szczupla nizsza... nie ubieram sie jakos extra i kobieco wiec nawet nie mam szans... dzis go widzialam, ladnie wygladal :) ale co z tego, wzdycham do obcego faceta -co u mnie normalne- nie wiem jak ma na imie, nie dowiem sie tego, bo nawet nei wie co studiuje, a jak zapytam kogos z jego grupy- to beda sie znac i na pewno mu powiedza... az tak odwazna nie jestem,,, za 4 miesiace koncze studia, mialam mnostwo facetow na korytarzu, moze wsrod nich jest ten jeden, ale nie mam szans. nie jestem przebojowa, nie mam zbytniej uridy, ale wewnetzrnie potrafie kochac na zaboj. wiem, ze w realu racej nikogo nei spotkam, bo nie mam powera. ale przez neta... wiem , ze tego mojego milego studenta -juz bez aparatu na zabkach- moglaby jakos zakrecic... w tym ejstem akurat lepsza niz w normalnym zyciu,,, a on co? pewnie ma jakas laske i ejst mu bardzo dobrze, a ja glupia doluje sie na kafeterii czekajac na ksiecia...plakac mi sie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwsteczniona
ups... mijam mnostwo facetow na korytarzu mialo byc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brązowooka dziewczyna
Pytasz czy w wieku 24 lat mozna spotkac ta druga polowe...............ja nie wiem.......nie to zebym sie uzalala nad soba, bo to ponoc nie ma sensu.Ja mam 24 lata......jestem studentka,ponoc calkiem calkiem ale coz z tego.tyle osob w okol mnie,i sie dziwia, fajna dziewczyna a jednak......sama-dziwne......a jednak..hmm w taki dzien jak dzisiaj to......nie mam nadziei na to ze kogos spotkam, bo kazdemu sie uklada a nie mi.......ale pocieszyc potrafie w koncu na kazdego przychodzi pora................... na kazdego milosc czeka.......ale sobie wytlumaczyc nie potrafie bo jesli sie raz nie udaje, drugi raz, trzeci raz...to trudno uwierzyc ze sie uda.Tak wiec bardzo zmartwiony-glowa do gory........jesli mi sie nie udalo..nie udaje to moze Tobie sie uda.Powodzenia zycze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle zakochana
Ja poznałam mojego męża gdy miał 24 lata i jesteśmy już razem od 11 lat. Więc można. Co więcej, nadal bardzo sie kochamy!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naranja
Ja mam prawie 23 latka i tez jestem sama. Moze ktos byl na moim topiku to mogl przeczytac o moich nieudanych spotkaniach z chlopakami ( fakt ze z neta, no ale chlopacy) i tez trace nadzeje, ze kiedykolwiek bede miec kogos-swoja polowke. Juz od kilku lat slysze " milosc sama przyjdzie w najmniej spodzienwanym momencie" Nie wierze w to. Studiuje juz 4 rok, ubieglej jesieni poszlam do szkoly jezykowej( tak po cichu myslac , ze moze bedzie tam jakis fajny chlopak) i co nic.... Ani na studiach, ani w szkole, ani w drodze na zajecia, czy na przerwie.... Tez mam takie mysli, jak TY, jak widze jakas zakochana parke na ulicy..poprostu az mnie skreca. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajkkkah
mam to samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no w górę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoYal
>Bardzo zmartwiony< wiek 24 l. to nie przeklęty wiek , to piękny wiek , a 2-ą połówkę znajdziesz , wiesz to bardzo smutne co piszesz i dodam dziwne ....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naranja
do Royal.... no wlasnie a takie komentarze jak ty tu teraz napisales, to sprawiaja, ze ktos sie czuje, jakby cos bylo nie tak, jakby czlowiek dlatego ze jest sam to jest dziwny.... Niech w koncu tacy jak ty zrozumieja, ze nie kazdy w wieku 23 czy 24 lat , niezaleznie czy chlopak czy dziewczyna ma piekne zycie uczuciowe i ma dla kogo zyc. Ciesz sie, jesli masz ta druga polwke, bo ciekawe co bys myslal i jak sie bys czul bedac na moim czy na Bardzo Zmartwionego miejscu. Ciekawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoYal
>naranja< piszesz tak ja by świat się kończył , nie dzisiaj to jutro wszystko się zmieni , znajdziecie super partnerów kwestia czasu ...powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 23 lata
ludzie z samotności dziwnie sie zachowuą, czasami mam takie wrażenie że tylko ja jestem samotna i jakaś dziwna, ale widze że to nie prawda. Troche mnie to pociesza, ale przykro mi że ludzie cierpicie na to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoYal
dodam jeszcze że nie jesteście dziwni ....tylko normalni ...nic na siłe >narajna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 23 lata
naranja nie byłam na twoim topiku ale ty przynajmniej próbowałaś a ja siedze i czekam na księcia z baki, który nigdy sie nie pojawi, bo niby co woadnie mi przez okno do pokoju? Pozdro dla wszystkich samotnych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 23 lata
i jeszcze dodam, że marzę o takim spragnionym miłości 24-latku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak tylko gdzie sa te fajne mile kobiety .. bo jakos nie potrafie zadnej trafic ( ok dobra trafilem 2 ale zostalismy przyjaciolmi heh) czyli jednak sa to dlaczego trafiamy na jakies potyrtane pokrecone niedojrzale itp?? Przepraszam Panie wiem ze jestescie wspaniale ze chlopaka pocieszacie ale to tak wyglada zapewne i z drugiej strony podobnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoYal
hmmm .... >ja mam 23 lata < marzenia są piękne i się spełniają /moje wszystkie/ więc warto więrzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 23 lata
do nomen82: a gdzie ty trafiasz na te porąbane panienki? szukasz czy jak? Bo ja niew iem jak sie szuka drugiej połówki? Chodzi sie i rozgląda, może ta, a może nie? trudna sprawa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 23 lata
RoYal: dodajesz mi skrzydeł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puby dyskoteki, biblioteka(tak, tak!!) na poaczatku jest milo telefony randki ale jak czlowiek cos sobie pomysli to jest odwrot albo co gorsza zaczyna sie krecenie..Heh na ostatnią straciłem rok CALY..fakt byly momenty szczesliwe(MOMENTY) ale calosc pokrecona niezdecydowanie pokrecenie krecenie niby na tak ale jednak nie chcialaby ale...i Tak w kolko....Blle .... Zmadrzalem ..chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 23 lata
puby, dyskoteki, hymm.. samotnośc w tłumie, wszyscy szukają chwilowej zabawy, niezobowiązujące przygody, puszczające sie małolaty, alkohol, dym, a pod koniec zostają obleśni spici kolesie chcący sie przytulać....... takie mam odczucie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIesz coz trzeba wyjsc do ludzi bo jak napisalas.les samo przez okno nie wleci...a zdyskotek pubow zostaja numery telefonow i z tego cos sie kombinuje a nie przytulanie na poczatku ...ja tam wole przytulasc sie w zaciszu pokoju...ale i na ulicy nie zaszkodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×