zaczerwienienie przy wejsciu do pochwy,jak likwidowac mikroobtarcia?!

jakies dwa dni temu odbyłam 2 stosunki z moim nerzeczonym.Pierwszy trwał nawet krótko,drugi dłuzej,ale jako ze przy pierwszym stosuku spuscił mi sie do srodka i było mokro to myslałam ze zadnych podraznien miec nie bede,jako ze czesto sie zdarzaja przy ostrzejszych stosunkach.Ale jakze sie myliłam,nastepnego dnia znowu miałam pieczenie przy siusianiu i własnie przy wejsciu do pochwy zaczerwienienie(pewnie obtarcie) I w zwiazku z tym mam pytanie czym mam smarowac te obtarcia niewidoczne gołym okiem jednak dajace znak przy siusianiu i te które jest głebiej? Swoja droga to ja juz nie wiem co ja mam robic zeby takich obtarc nie było:(

Mam taki sam problem jak Ty i tez nie wiem co z tym zrobić:o a to oddawanie moczu jest naprawde nie do zniesienia. Fajnie by było jakby ktoś odpowiedział;)

no własnie przeciez było dostatecznie mokro w wyniku wczesniejszego spuszczenia sie we mnie...to dlaczego potem tak jest ze jestem lekko zaczerwieniona....i ten dyskomfort przy siusianiu!ja nie chce miec tak po kazdym stosunku!!:(

ja miałam podobny problem po stosunku z moim chłopakiem zrobił mi sie stan zapalny ginekolog przepisała mi globulki i przeszło.Ale wcześniej jeszcze przed stanem zapalnym zawsze kiedy chłopak spuszczał sie we mnie to mnie swędziała mnie cipka.

ja juz nie wiem czy moja skóra tam jest az tak delikatna...:(zeby nie mozna było pokochac sie bez zadnych konsekwencji! odpiszczie:)

Mam to samo :( :( :( Dziewczyny, na prawdę nie wiem co mam robić. 3 dni temu kochałam się z moim chłopakiem, później trochę piekło mnie od jego spermy, ale to normalne u mnie. Ale od tego czasu mam całe zaczerwienione wejście do pochwy, siadać normalnie nie mogę tak piecze. Jeszcze bardziej piecze w czasie siusiania, nie mówiąc już że teraz jakbym "tam" się bardziej brudziła. Smaruję sobie to miejsce oliwką, ale zupełnie nie pomaga. Ech. Na forum wyczytałam, że podobne objawy ma grzybica pochwy, ale to chyba nie grzybica. Pare razy już coś takiego miałam i po tygodniu znikało. Sama już nie wiem jak z tym walczyć, unikać tego. Facet tylko na mnie krzywo patrzy, że się migam przed współżyciem.

ja smaruje sie maścia do kupienia bez recepty,kosztuje jakies 3 zł.to CLOTRIMAZOLUM I TROCHE POMAGA.Spróbuj i Ty,ale szczerze to mam juz tego dosć.Przeciez nie moze byc chyba mowy o słabym nawilzeniu skoro byłam cała w srodku mokra od jego spermy!-sorka za dosadnosć:) a zna ktos lepsze sposoby na pozbawienie sie tych skutków?

No ja się teraz nie na żarty zaniepokoiłam, czy to zwykłe obtarcie czy jednak grzybica. Prawie zawsze po stosunku mnie piecze wejscie do pochwy i z tego powodu musimy się kochać conajmniej z 1 dniową przerwą. Ale to co teraz mam to już przegięcie :( Usiąść normalnie nie mogę, siusianie to koszmar, a już 3 dni minęły!

mnie tez minęły 4 dni bo kochałam sie w niedzielę i jeszcze czuje dyskomfort!za tydzień ide do ginekologa to przy okazji wypytam sie o to.bardzo mnie to denerwuje,ze po tym mam pare dni z głowy a mój kotek jest niepocieszony...ja zreszta tez.

wam CLOTRIMAZOLUM to możliwe że to stan zapalny bądź grzybiczy, ponieważ ta maść jest stosowana przede wszystkim w grzybicach i podrażnieniach

a jak sie go uzywa?smaruje sie nim penisa faceta czy wnetrze swojej ''myszki'':)

Ja tez tak mialam, przeszlo po stosowaniu masci z witamina A (bez recepty w aptece). Tak ze dwa razy dziennie trzeba sie smarowac. Polecila mi taki sposob moja ginekolog i zadzialal. Oprocz tego zel nawilzajacy, np. Durexa, bo to prawda ze pigulki nas wysuszaja i latwiej o takie otarcia. Pozdrawiam.