Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maria Nowak

mój facet jest kiepski w łóżku...

Polecane posty

Maria Nowak Ma 26 lat, nie potrafi mi zrobić nawet minetki jak należy...na dodatek drażni mnie jego zapach...wszystko inne jest oki, jest kochany, dobry, czuły, ale jak mam się z nim chociażby całować (strasznie się ślini ) to mam dosyć...boję się że to zniszczy nasz związek...probowałam rozmawiac, pokazywać...nic nie skutkuje. Miał parę parterek w lóżku...a czuję się jakbym kochała się ciągle z prawiczkiem, kończy po dwóch minutach...horror. Przenoszę topik z zycia erotycznego, bo tam się nie da pogadac;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ze jest kochany to jedno
a drugie to czy go kochasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocham go, jesteśmy razem od pół roku, ale to mnie zabija po prostu i nie widzę przyszłości w tym wszstkim;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ze jest kochany to jedno
hmmm a odczuwasz o niego w ogole jakis pociag? jest atrakcyjny dla Ciebie? bo skoro drazni Cie jego zapach to niedobrze.. bo jak rozumiem z jego higiena wszystko ok, tylko nie lubisz jego zapachu, tego, ktory kazdy z nas ma indywidualny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doskonale Cię rozumiem
pogadaj z nim jeszcze, bo w przeciwnym razie, jak on tego nie zmieni, nie widzę przyszłości Waszego związku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi sie wydaje ze ciezko bedzie to zmienic... a po jakims czasie bedziesz miala go dosc i bedziesz sie nim brzydzic :( Wiadomo ze nigdy w zyciu nie jest tak ze wszystko jest idealne, ale niektore sprawy powinny byc ok zeby zwiazek sie udal... To jest tez kwiestia priorytetow. A co do jego zapachu - moze da sie cos poradzic - przyjzyj sie jego diecie i stylowi zycia. Moze je jakies dziwne potrawy (zbyt ostre np) albo uzywa dziwnych kosmetykow (albo moze powinien ich czesciej uzywac...) Ja kiedys mialam chlopaka ktory sie strasznie slinil i wiem co to znaczy... ciezko bylo i czar szybko prysnal. A co do zabaw w lozku - kupcie kamasutre (ale taka porzadna) i czytajcie ja razem experymentujac :) Pozwodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia kasia kąfacela
To na początek mu zasugeruj , żeby polizał "tam" czy possał "tam" , może nie jest elastyczny , ale na pewno da się go czegoś nauczyć. A jak nie możesz tego wytrzymać , to lepiej tego nie przeciągaj , bo będziesz chodzić sfrustrowana i niezadowolona. Jak drażni Ciejego zapach , to jużtrochę kiepsko Mój facet też jest dość cienki w łózku. Ma 36 lat , miał przede mną 2 partnerki , a tak mało umie.....Podejrzewam , że te laski to teżnie były bardzo wyrafinowane w tej dziedzinie i wystarczało im byle co i od czasu do czasu. Twój kiepsko robi minetę - mój nie robi w ogóle. Nawet się nie pytam , dlaczego - on się tego brzydzi. Wcześniej robiłam mu loda czasami - teraz jużnie robię , bo skoro on nie ma ochoty zaspokajać mnie oralnie , to ja też nie będę. W łóżku jest monotonny , nie zależy mu na urozmaiceniach , mamy 3 pozycje i finito. Seks jest tylko i wyłącznie włóżku , bo on nie lubi np. na sofie czy na stole - bo on się lubi po seksie przytulić i leżeć , a temu sprzyja tylko łóżko , bo potem leży się w nim 7-8 godzin. Nie przewiduję, niestety , poprawy , bo jemu zdaje się taki stan jak najbardziej odpowiada - dla mnie jest to natomiast nudne. A mam porównanie - z moim byłym wszystko inne kiepsko , ale w łóżku iskrzyło , to było jak trzęsienie ziemi , pod względem temperamentów seksualnych byliśmy dobrani jak w korcu maku. Chciałabym , żeby mojemu facetowi po prostu zależało , żeby było jak najlepiej , bo umiejętności można ni miec , a nabyć - ale jak brak chęci , to trudno coś polepszyć Wiem , że trudno zasugerować to czy tamto , żeby się nie poczuł skrytykowany , ale chyba warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ze jest kochany to jedno
kurcze, ja to chyba mam szczescie :) oj jest cudowny- zawsze na pierwszym miejscu stawia moja przyjemnosc jest czuly i delikatny a minetka- mhhhmmmm, jest mistrzem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam porównanie...mialam trzech facetów przed nim, z każdym bylo coraz lepiej i lepiej...a teraz wszysko opadło...nie wiem co robić...próbowałam rozmawiać,on mnie namawia do sesku oralnego, żebym go pieściła, bo zawsze mówiłam że to lubię...ja ciągle wyszukuję jakieś nowe powody:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Marii Nowak
Słuchaj ja jestem w podobnej sytuacji a właściwie to jeszcze gorszej bo to jest mój mąż.Mnie denerwuje w nim to że szybko dochodzi i ja właściwie nie mam zadnej satysfakcji z seksu!a minety też nie potrafi zrobić(choć mówiłam mu jak lubię)dobrze chociał że się nie ślini.Lepiej daj sobie na luz bo do końca życia będziesz nie dopieszczona tak jak ja.Niezdradzę męza (tak jak mi radzili inni na kafe)bo go kocham,nie zostawi go bo za dużo nas łączy chociażby dziecko.Dobrze się zastanów....pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia kasia kąfacela
Niedobrze to wróży , że jego zapach Cię odrzuca , bo to powinno raczej być na zasadzie przyciągacza i feromonów ;) Ale jeżeli to sprawa higieny , to idźcie może razem do wanny , to potem będzie świeżutki i może wtedy nie będzie Cię tak odrzucało. Ale jeżeli to nie sprawa higieny , tylko naturalnego zapachu skóry - to on niestety powionien się podobać , a jak się nie podoba , to chyba nie oznacza to nic dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×