Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość atahualpa

Napięcie przedmiesiączkowe

Polecane posty

Gość atahualpa

Dziewczyny, w Was siła. mam nadzieje, ze mi pomozecie. od jakiegos czasu strasznie cierpie z powodu napiecia przedmiesiaczkowego. i jest to cierpienie nie fizyczne , ale PSYCHICZNE. to jest wrecz nie do wytrzymania! nigdy, az tak nie mialam. Psycha mi siada. non-stop rycze, doly mam niesamowite, az czasem przewijaja mi sie nawet mysli samobojcze!!mam ochote wtedy sie zamknac i nie wychodzic. dodam, ze generalnie cierpie na lagodna depresje- w chwili obecnej, bo wczesniej, czy okres, czy tez nie stan byl taki sam- niechec do zycia, poczucie pustki, bezsensu-ma to swa przyczyne w dziecinstwie, ale to nie ten temat. chodze na psychoterapie i widze efekty, ale cholera one trwaja jedynie ok 2-3 tyg., a jak pojawia sie okres, to wszystko szlag strzelil. i znowu musze zaczynac od nowa. podnosic sie. Dziewczyny moze macie jakies sposoby, aby zalagodzic to napiecie przedmiesiaczkowe. POMOCY!!!!!boje sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atahualpa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytonica
Dziewczyno idz do psychologa.Ty nie cierpisz na zespol napiecia przedmiesiaczkowego,tylko potrzebujesz pomocy w sferze psychicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie to sie zdaje
Ze potrzeba ci kochającego faceta, który by dał ci sie wypłakać na ramieniu a potem objął ramieniem i przytulił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie...
ja w tym czasie jestem non stop zmeczona :D mojemu facetowi to przeszadza no ale wytrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej...
... ja też tak mam... Jak dostanę miesiączkę, to wszystko jest O.K., ale "przed" czuję się straaaaaasznie. Bolą mnie piersi, brzuch, robią mi się obrzęki, twarz zapuchnięta i popadam w straszliwą depresję :( Najchętniej zaszyłabym się gdzieś z dala od ludzi i nigdzie nie wychodziła. Czasami objawy są łagodniejsze. W III klasie liceum miałam 2 próby samobójcze i dopiero niedawno skojarzyłam, że to było właśnie w tym czasie. W szpitalu dostawałam okresu, nerwy puszczały i było... co ja takiego zrobiłam??? To nie wymysły!!! Zaburzenia hormonalne maja wielki wpływ na psychikę. U mnie dodatkowo są problemy z tarczycą (znowu hormony)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bon appetit
powiem ci szczerze ze tez tak miałam . jakies 2 tygodni epo okresie było spoko , ale 2 tygodnie przed okresem masakra!!!! moje poczucie wartosci znikało czuałmsi egorsza od innych dziewczyn smutna zmeczona nie widziałam sesnu w niczym wszystko mnie wkurzało drażniło czułamsie nie rozumiana , za chwile byłam wesoła smaiałam sie itd. mój chłopak nie wytrzymywał al edał rade , postanowiłąm zazywac tabeltki anty . bo niwe tylkio słuzą do zapobiwgania ciazy ale leczą włąsnie stasn przedmiesiaczkowy i długie okresy;/ teraz nharazi ejest spoko ni enmarzekam nie chce zapeszyc :classic_cool: radze ci spróbowac z tabsami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atahualpa
no wlasnie zamierzam powiedziec to jakiemus specjaliscie. Bo mnie to po prostu wykancza. przez ten glupi okres przez nastepne 2 miesiace albo i dluzej dochodze do siebie, tylko po to aby czuc sie wspaniale przez gora 3 tyg. generalnie czas przed miesiaczka ciezko znosilam(choc czasami byl tzw. luz), ale teraz to juz istne przegiecie!!! ostatnio dostalam takiego powera, w koncu tak chcialo mi sie zyc jak nigdy przedtem. a tu, termin przyszedl i .......szlag by to! ten 'poprzedni power' na mnie juz nie dziala, znow trudno mi zmienic wlasne nastawienie do swiata, a zwlaszcza do samej siebie. juz bylo tak pieknie! wychodzilam na prostą, dawalam rade, wiazac koniec z koncem. nawet lęki mialam mniejsze.... bledne kolo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atahualpa
op

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to samo i u mnie
tydzien przed okresem bola piersi, bardzo duzy apetyt ale to co najgorsze to to ze jestem drazliwa, placzliwa i czuje sie strasznie brzydka ;( a jak juz jest to wtedy wracam do normy ale ten tydzien przed jest moja zmora kiedy czuje sie po prostu do niczego ;( Chyba wiekszość z nas tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muschencja
kurna dziewczyny... mnie nosi przy napieciu... trafia mnie i byle pretekst wyprowadza z rownowagi... ryczec mis ie chce przez ta moja bezradnosc i niemoc w panowaniu nad wewnetrznym chaosem... macie jakis sposob?? mnie skreca ze zlosci jak ...grrgyryyryryyg ehhhh biedni moi bliscy :/ piszcie mailiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×