Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misiula

pierwsza milosc...wraca jak bumerang

Polecane posty

Gość misiula

ja juz nie wiem...znowu to wraca..jestem z Michasiem juz prawie rok, pierwszy chlopiec z ktorym udalo mi sie cos zbudowac po moim dlugim paroletnim zwiazku, takim szczeniecym , z moja pierwsza miloscia...i juz myslalam,ze sie sie udalo, ze nie bedzie to do mnie wracac, ze nie bede ich porownywac...no i nadchodza swieta i sie zaczyna...moze to przez to,ze ciagle utrzymuje kontakt z moim bylyb, taki niby tylko sporadyczny, niby zaden...a jednak..moze to przez to , ze rozstalismy sie w przyjazni i ze zawsze mozemy na sibie liczyc...no nie wiem, czy to nie taka pulapka, w ktora sie sama zlapalam..teraz mysle,czy zadzwonic na swieta, wyslac kartek...a przeciez jestem szczesliwa z Michalem, bardzo...no i co ? he?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie krzywdz chłopaka , rozstańcie się ty jesteś utopiona emocjonalnie w byłym. Po czasie jak nie mamy styczności zapominamy o przykrych sprawach idealizując byłych. Pomysl skoro cię tak ciągnie do byłego teraz to długo nie wytrzymasz . Za krótko byłaś sama , nie uporządkowałaś sobie psychiki . Aktualnego podświadomie traktujesz jako czasoumilacz, zapchajdziurę, kolegę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Myślisz, że po 15 latach  te rady coś jej dadzą?

 

To jest nasz archeolog. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×