Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Laura-28

PIELĘGNACJA NIEMOWLAKA

Polecane posty

Mam pytanie do mamuś! Po porodzie przyjechałyście z dzidziusiem do domu i co dalej? Proszę o jakieś wskazówki na temat pielęgnacji noworodka w pierwszych miesiącach, na temat karmienia - o jakich porach itp, kąpanie, odżywki no i wszystkie tego typu sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teressa
Ja karmiłam piersią na żądanie, czyli na początku w zasadzie cały czas dzidziuś był przyssany do cycusia. Po jakimś czasie (ok 2 m-ca) pory karmienia zaczęły się stabilizować, mała jadła mniej więcej co 3 godz. Warto wprowadzić stała porę kąpieli i usypiania, np. ok. 20 to ułatwia dziecku przyjąć jakiś rytm dnia, uczy, że noc jest do spania. ja tak robiłam i córeczka bardzo szybo nauczyła się odróżniać dzień od nocy. Jezeli karmisz piersią to nie dopajaj i nie dokarmiaj dziecka bo osłabisz odruch ssania piersi Jezeli dziecko nie płacze w nocy to nie rozbudzaj go na zmianę pieluszki, a jezeli ją zmieniasz to nie rób za duzo zamieszania, bo później będzie spory problem z ponownym uśpieniem. Gratuluję świeżo upieczona mamusiu i zycze powodzenia i duuuużo cierpliwości!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak mowi kolezanka najllepiej miec stala pore kapania i zasypiania dziecka, oczywiscie w lozeczku bo pozniej ciezko odzwyczic dziecko od spania z rodzicami. ja kapalam mala od poczatku w wodzie z kranu, nie gotowalam jej(w szpiyalu tez kapia dzieci w wodzie z kranu a raczje wkladaja pod kran) tylko do mycia buzi gotowlam wode i zalewalam rumiankiem. Jak cos chcesz wiedziec szczegolowo to pytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez odradzam gotowanie wody do kapieli. znajomi tak robili i teraz maja straszne problemy z alergia coreczki. my z mezem na poczatku gotowalismy wode i rozcienczalismy z zimna kranowa, ale raczej dlatego zeby kapiel miala wlasciwa temperature, a tak bylo nam latwiej sprawdzac na biezaco. A z rytualami to prawda...jak dziecko wie co go czeka wieczorem latwiej zasypia. u nas to byla kapiel o stalej porze, albo przynajmniej przecieralismy bobaska wacikami nasaczonyi woda jak nie mielismy czasu na kapiel. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Wam bardzo Mamusie za porady i wsparcie, bo same pewnie pamiętacie to uczucie zagubienia po powrocie do domu z Waszym pierwszym maluszkiem. Dziękuję za porady i czekam na więcej! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×