Grubo się nie ubieram, a mimo to jest mi gorąco.

Jejku, jak ja czasem zazdroszczę tym ludziom, co mówią, że im zimno. Też bym czasem tak chciał (czasem nie). Dzisiaj np. miałem na sobie tylko spodnie, T-shirt i bluzę(plus oczywiście boxerki, skarpetki i buty) a było mi strasznie gorąco, że musiałem rozpiąć bluzę i podwinąć rękawy (było około 0 stopni). Czy to może być jakaś choroba?

A ja zazdroszcze ludziom takim jak ty. Przewaznie marzne mimo cieplego ubrania :(

chryste, jak ja bym chciała mieć taki problem - mam zmarzniętą każdą kostkę Nie znoszę zimy :O

--> o shit*** Zamienimy się na organizmy? :-D

Bardzo chętnie :D

Tylko napisz mi mniej więcej na co się decyduję - wiek, wzrost etc. ;) Aha, no i podstawa - będziesz musiał szybko nauczyć się podstaw pielęgnacji kobiecego ciała. A ja - jak oduczyć się depilowania nóg ;)

dobre krążenie ale zastanawiam się co w lecie ? przy np. 28 stopniach ?

czyli wyszlo ze ja mam zle krazenie bo mnie tez jest bez przerwy zimno mimo ze ubrana jestem :P

To jest raczej kwestia wysokiego(moze nawet zbyt) cisnienia. Na ogół ciągle zimno jest osobom o bardzo niskim, a wiecznie gorąco tym z ze zbyt wysokim, a to jak wiemy jakimi chorobami grozi.

to nie tylko kwestia krążenia, Teoria może masz niedoczynność tarczycy ? albo anemię ? A właśnie, ponoć stałe uczucie gorąca to częsty objaw przy dużej nadczynności tarczycy

--> masz po prostu W lecie... to jest po prostu masakra :-O. W domu w zasadzie nie da się wysiedzieć. Większość czasu spędzam na plaży. Trochę pogram w piłkę i trochę się pokąpię. Jednak też nie mogę się zbyt długo kąpać w takiej wodzie powyżej 20 stopni. Dla mnie woda powinna mieć co najwyżej 17 stopni. A im zimniejsza, tym lepsza :-)

gorący, a może Ty masz menopauzę?? ;)

W wieku 23 lat? Chyba nie :-)

anemie chyba mam tzn nie badalam ale mam objawy rozne :) co do niedoczynnosci kiedys mialam podejrzenie tzn wyszlo mi w badaniu TSH i TH4 ze mam lekka niedoczynnosc ale taka minimalna ale jak potem zrobilam USG tarczycy to wyszlo ze wszystko ok wiec moja pani dr endokrynolog odpuscila dalszych badan :) ale to bylo 2 lata temu wiec moze od tego czasu sie cos rozwinelo :P w kazdym razie dzieki za wyjasnienie bo juz sie zastanawialam czy to normalne ze sie tak trzepie non stop :D

Czyli zmarźluchy mają niskie ciśnienie? A to źle? O kłopotach ze zbyt wysokim wiem, ale jaki wpływ na zdrowie ma zbyt niskie?

ps: przy anemii wcale nie jest gorąco, nie wiem, skąd to ktoś wytrzasnął.

Pseudonim - ja przecież nie napisałam że przy anemii jest gorąco, ktoś tu nie czyta uważnie i wielbłądzi ;) o shit - niedawno czytałam bardzo ciekawy artkuł że niskociśnieniowcy należą do ludzi długowiecznych :) niestety ceną za to jest ciągła senność, czeste zawroty i bóle głowy i takie tam

Teoria a ile ważysz ?? Bo jeśli tyle co ja ( 43-44 kg ) to nie warto szukać chorób, tylko trzeba przytyć :p Założę się że Gorący Chłopak nie waży 44 kg tylko znacznie więcej :)

masz po prostu - rację ;) zwracam honor :)

masz po prostu - coś nie pasuje w takim razie, bo ja mam koszmarne problemy z bezsennością.

--> masz po prostu No fakt. Ważę prawie 90 kg :-). Ale nawet jak ważyłem mniej to też mi często było gorąco zimą. ( Bo że latem to oczywiste :-) )

Czesto jest goraco osobom ktorzy maja nadczynnosc tarczycy. To jest powazna sprawa.

Ale ja już tak mam ładnych parę lat a zbyt stary nie jestem (23 lata).

o ile piszesz poważnie to masz tzw. gorącą konstytucję wg medycyny chińskiej, powinieneś kontrolować tarczycę i krążenie a w ciepłej pogodzie stosować wegeterianizm w myśl 5 przemian. A tak prywatnie to ci zazdroszczę, spędzając wiele czasu w terenie niezależnie od pogody chciałbym być chociaż w połowie tak ciepły.

Niestety to nerwica natręctw...witj w klubie

sorry to nie do ciebie coś mi komp szaleje :D

idz czlowieku przebadaj sie do endykrynologa, bo to faktycznie moze byc nadczynnosc tarczycy a z tym to nie ma zartow

Masz to samo --> wiesz ja ważę tak ok 52 kg bo wlasnie ostatnio sie utuczam :) ale kiedys wazylam 45 -46 i wtedy nie mialam tego problemu tzn nie bylo mi zimo tak jak teraz :( wiec podejrzewam ze to nawrot choroby tarczycy tylko ze ja znowu wyczytalam ze przy niedoczynnosci sie tyje a ja musialam zaczac tabletki anty zazywac zeby cokolwiek przytyc bo inaczej nie szlo :D mimo ze jaadlam bardzo duzo :) takze ja juz nie wiem czy to tarczyca czy ta anemia pieprzona :D

Masz po prostu tam mialo byc :D sorki :)

do góry