jakimi ojcami sa wasi mezowie?

j.w.

moj maz jest raczej zajetym tata... czasem w niedziele wezmie dziecko na spacer, ale generalnie jego ojcowanie sprowadza sie do poglaskania po glowie i zarobiebia na dziecko. czasem mi szkoda, ze tylko tyle, zle z drugiej strony, moglby nic nie robic...

Jest cudownym tata . 5 lat zwiazku a on poza nami swiata nie widzi .Jesssuuuu jaka ja jestem szczesliwa.

moj maz jest bardzo dobrym ojcem,to trzeba mu przyznac...od dnia porodu, kiedy przecial pempowine, potem jak goily mi sie szwy wstawal mala przewijac w nocy, kapal ja tez na poczatku, a dzis po 2-ch latach najlepiej sie z nia bawi i czyta bajki tak, ze sama chetnie slucham...tyle ze ma dwie lewe rece jesli chodzi o: ubieranie malej, czesanie, i absolutnie w szafie pelnej ciuszkow nie umie znalezc pasujacych do siebie ubranek (najchetniej laczy kwiatki z paskami, czerwien z zoltym--fuj itd)

to beznadziejny jest

Ty bardziej :( Ona ma wspanialego meza

a co jestes kochanka meza padlinki? z tak go chwalisz? to o wyzszej odpow.

ale o co ci generalnie chodzi? chcesz mi dogryzc? nie fatyguj sie... jesli kazdy ojciec mialaby byc taki \"beznadziejny\" to zycze wszystkim takich \"beznadziejnych ojcow\" do ------- \" do do padlinki\"------ dzieki

nie chce ci dogryzac ale masz beznadziejngo meza brak kasy- to rozwod tak piszez na inny topiku

ehh, wiecej nie bede cie komentowac juz jesli pozwolisz...szkoda slow... za to ty masz W-S-P-A-N-I-A-Ł-E-G-O meza, co zarabia krocie, nigdy nie jest zmeczony i w zlym humorze, i kupuje ci codziennie kwiaty napewno, gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!! bo jesli nie masz jeszcze meza to nie wypowiadaj sie na tematy o ktorych nic nie wiesz... oczywiscie napiszesz pewnie ze masz meza, ale pomaranczowe nicki maja ten luksus, ze moga pisac co im sie tylko podoba, nawet ze sa krolowa angileska i nie ma jak tego sprawdzic, zyczliwie pozdrawiam

i co szczena opada w dol? jetem 11 lat mezatka a ty zastanow sie co piszesz to do padlinka

padlinka ---> ale twoja coreczka ma gigantyczne oczka :)

Moj maz jest fajnym tatuskiem. Jak mala juz byla w domu to czesto sie nia zajmowal i tylko on ja kapal(ja mialam stracha) i do teraz jak jest w domu to ja kapie a jak go zapomne zawolac to jest obrazony. Ma prace na zmiany wiec czesto go nie ma w domu. Ale na mala potrafi wydac wszsytkie pieniadze jakie ma,sobie nie kupi mi nie kupi ale corci tak. Czasem mnie wkurza jak kazdy facet ale ogolnie jest gites tata.

moja szczena jest na wlasciwym miejscu, a ty to jestes szczesciara, naprawde, zeby od 11 lat w malzenstwie i ani jednej klutni...ranyyyyyy, chyba trafilas na idealnego faceta, eheheehehehehehehhheheehehehheehehhe PS: a jaki by nie byl moj maz----kocham go!!! nie za to jaki jest ale MIMO jego wad... i przysiegalismy sobie ze bedziemy ze soba az do smierci, i to jest dla mnie wazne... nawet nie wiesz jaka mu teraz przysluge wyswiadczylas.... od razu cala zlosc mi wyparowala, hehehe

a\'propos...mam takie przeczucie ze nie jestes prawdziwa squirley...tamta ma na pewno wiecej postow niz 8, buhahahahahhaahha zenujaca podszywaczko!!!

ty chyba z byka spadlas to moj nick zabezpieczony moim haslem pod nikogo sie nie podszywam! widocznie mi zazdroscisz! ale to juz twoja sprawa

a myslisz cwoczyco ze nie odrozniamy L od I, heehehehehe

nie jest w te klocki najlepszy... dziecko bierze na rece tyko przy ludziach...ale to wynika z jego wychowania, nie mam mu tego zale bo wiem z nas kocha...a jeszcze nauczy sie okazywac uczucia, na pewno... Padlinka----masz racje, najlepiej olej to babsko zazdroszcze wam dziewczyny... ale kazdy facet jest inny wszak

i dobrze ale to moj nick

a moj jest chyba ZWYKLYM TATA... nie przegina w zadna ze stron...tez lubi czytac ksiazki synkowi, i wyglupia sie z nim...jak nie jest zmeczony czyli raczej w weekendy, ale jest bartdziej cierpliwy ode mnie ....

no ja jestem ciekawa jakim tatuskiem bedzie moj facet..hmm zobaczymy bo w okazywaniu uczuc nie jest zbyt wylewny ;)