Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rosomak

jestem facetem z pokolenia 1200 brutto - szans na dziewczyne zadnych

Polecane posty

Gość Vale Tudo
To czy będzie szanował nie zależy od tego ile zarabia, tylko jakim jest człowiekiem.Najlepszy przykład mój wuja, inżynier na konrakcie, pełno kasy, ale ciocia co jakiś czas z sinym oczkiem chodzi. Gratuluje takich poglądów, teraz jesteście młode,(może ładne), ale za jakiś czas przyjdą zmarszczki, figura już nie będzie jak kiedyś.Facet z siankiem dojdzie do wniosku, że skoro ma $$$ to po co ma mieć stary towar jak może mieć nowiutki, bez jednej zmarszczki, i na każde zawołanie. Wymieni was sobie na lepszy model :) i tego życze każdej materialistce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubie kochanki
ale, wogóle sorry facet ,który siedzi na kafe w niedziele i płacze w wirtualny rekaw ,ze jest taki pokrzywdzony zarabia 1200 i dziewczyna go nie chce daje jzu duzo do myslenia . A ,tu jeszcze ma obstawe kolesi :)którzy mu przytakuja ,ze jest taki fajny . A wcale nie jest fajny 28 lat i co osiagnal w zyciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubie kochanki
ej ,ej ja jestem grubo po trzydziestce dużo widzialam męzatka jestem od 15 lat .Wiec nie ucz mnie życia . Przemoc w rodzinie zdarza sie bez względu na wykształcenie ,czy zarobki. Z tym ,że ludzie ,którym ciagle brakuje pięniedzy na podstawe rzeczy popadaj szybciej w desperacje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vale Tudo
No dobra, dla ciebie facet sianko musi mieć tak? powiedzmy, że dla faceta kobieta musi mieć piersi, i powiedzmy że jedną ci usuną ( nie życze ci tego), czyli teoretycznie nagle stajesz się niewartościowa, i facet bez wyrzutów sumienia cię zostawia, bo przecież co to za kobieta bez piersi? no taka jak facet bez pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do poprzedniczek
Novinexa to doskonały epitet, ale niestyety określający Ciebie i powyżej - chyba macie po 20 lat albo i mniej i zerowe pojęcie o życiu. Coś Wam opowiem - całkiem świeżego... Siostra mojego kolegi z pracy była mężatką ładnych parę lat, miała męża (wg Waszych kryteriów inteligentnego - bo "zarabiającego"), córkę, żyło im się dobrze, dostatnio, ona miała średnią pracę, ale za to on PREZES, kupa szmalu... córeczka żyła jak pączek w maśle, kupowała sobie co chciała, w tym również przyjaciół - bo inaczej nie porafiła żyć, tatuś, za przyzwoleniem mamusi na wszystko dawali, bo po co poświęcać swój cenny czas, skoro są pieniądze.... Ale jak wiecie (albo i nie) fortuna kołem się toczy, Spółka splajtowała, tatuś stał się bezrobotnym, pieniądze się ulotniły, ukochana córeczka straciła poczucoe bezpieczeństwa, "przyjaciele" się od niej odsunęli, wpała w naprawdę złe towarzystwo, po czym uciekła z domu, rodzicie nie mieli na to wpływu, bo po prostu nie potrafili z nią rozmawiać, rozmawiały zawsze z nią banknoty, a tych niestety zabrakło, inteligentni ludzie, a dziecka nie umieli wychować, tatuś popadł w załąmanie nerwone, mamusia znalazła sobie nowego, córeczka też starszego kilkatrotnie mężczyznę, a cóż tacy bogaci kiedyś byli, o przepraszam - wykształceni i inteligentni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona22.....
a co ma piernik do wiatraka? ja moge dac przyklady 100 biednych par ktorym tez sie nei ulozylo w zyciu ;) i co? i nico....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubie kochanki
Wszystko sie moze zdarzyć moge po usiunieciu piersi być na tyle mało atrakcyjna dla meza ,ze moze odejsc . I to też można zrozumiec Boli bardzo by bolała ,ale nie chciałabym ,zeby był ze mna z litości . Ja nie powiedziałam ,ze facet MUSI miec sianko . 28 letni męzczyzna ,który siedzi i placze w wirtualny rekaw sorry ,ale to nie dla mnie . Powtarzam jeżeli sami siebie nie usznujemy nikt nas nie uszanuje . Przeciez za takie pienadze nie mozna sie samemu utrzymać a skoro nie mozna to juz na kims zyruje w tym wypadku byc moze na rodzicach . I teraz pytanie do jakiego wieku ?Ja znam takich po 40 stce i ich poglady sie nie zmieniły. A dziewczyna zrobiła dobrze sama ma prace nat sama płatna jak nasz bohater :)i wiesz jak znam życie pewnie kazął jej płacic rachunki na pół .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietą ,ale nie mam podobnych poglądów jak twoja była. Dobrze że się rozstaliście, bo kiedy od początku pieniądze odgrywają związku dużą rolę to na pewno wcześniej czy później wszystko się rozpadnie(znam kilka takich przypadków). Możesz mi zaufać ,że nie wszystkie kobiety muszą mieć dużo kasy...mi wystarcza zupełnie miłość.sama też mało zarabiam ,ale jeśli ludzie się kochają to potrafią wspólnie podjąć decyzję z czego zrezygnować na konto czegoś innego ,nie psując przy tym wzajemnych relacji. szukaj tej odpowiedniej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie twierdzę, że BOGATY = INTELIGENTNY, większej głupoty nie słyszałam.Napisałam tak? NIE! Ale nie wyobrażam sobie życia z jakimś...biedakiem! po prostu - szukam na zasadzie podobienstw. Nie chciałabym byc z kims, komu brakuje pieniędzy i kogo miałabym utrzymywać, ale i z drugiej strony - nie byłabym z kimś, kto mnie uważałby za biedaka w porównaniu ze sobą- bo byłby jakimś milionerem. Po prostu MYŚLĘ. A z braku myslenia tworzą sie takie tępe parki, robią sobie trójkę dzieci, zarabiają jako para w sumie w porywach!!! dwa tysiące brutto i łażą po zasiłki i inne temu podobne.... Najpierw szkoła, porządne studia, dobra praca - to dla mnie jest początkiem KARIERY i GRUBSZEJ KASY, ale żeby to osiągnąć trzeba być INTELIGENTNYM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubie kochanki
Jest takie powiedzenie biedna miłosc to i psy rozgonią. S tworzyc udany wieloletni zwiazek to wielka sztuka i bogaci i biedni wystawiani sa na proby .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Byłam z takim co
Zarabial 1200 zl ja sama zarabiam 2tyś pracuje w prywatnej firmie po 12 h godzin dziennie . On sam ,ze zarabiał tak mało kazał czesto za siebie płacic ,kozystał z moich rzeczy samochód ,komórka czesto ja opłacałam hotel ,resteuracje . Bo tak malo zarabia czyłam sie strasznie rozstalismy sie i do dzis nie moge na niego patrzec czyste zero bez ambicji ,honoru i klasy . Teraz jestem w noramlnym zwiazku z facetem ,który zarabia duzo wiecej tworzymy udany zwiazek I NIGDY NIE POZWOLIL MI ZAPŁACIC ZA SIEBIE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vale Tudo
Jezu chroń mnie przed takimi kobietami jak novinexa. Po pierwsze pomyśl jakby wszyscy mieli studia? Kto by ci np o 2 rano chlebek piekł? Po drugie dla przeciętnego faceta nawet z kasą taka kobieta jak ty przedstawia ZEROWĄ wartość. Takie jak ty to bez skrupułów się zdradza, porzuca dla ładniejszej itp. Powiem ci tak na pieniądze nigdy nie narzekałem, pomimo, że mam samochód to poruszam się komunikacją miejską. W życiu bym nawet nie splunął na kobiete, która patrzy na to ile zarabiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vale Tudo
Szok coraz więcej takich kobiet:( Po lekturze kafeterii mam coraz większy szacunek dla mojej mamy, kobiety z klasą, dla której liczył się człowiek, a nie jego konto.Był rok, że tata był bezrobotny, dopiero po roku znalazł prace w tym czasie był na utrzymaniu mamy, ale nigdy nie dała mu do zrozumienia, że jest przez to gorszy.Po roku znalazł prace w której zarabiał 5 razy więcej niż ona. Dla takich kobiet warto żyć!!! A nie dla was pokolenia Cosmo, dla których nie liczy się nic więcej niż $$$. Przypominacie hieny a nie kobiety, pieniądze warto mięć, ale nie dla was!!! Już prędzej wydam na dziwki niż na "wyzwolone, inteligentne kobiety"Żygać się chce jak się to czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vale Tudo
PRZEGRAŁEM SWOJE ZYCIE jestep EDYPEM ,kocham Matke i tylko z nia moge byc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vale Tudo
Poruszma sie komunikacja miejska bo mój trabant czesto zamarza w zimie a pozatym nie stac mnie na paliwo . A dziwki to tylko te przy drodze na takie mnie stac trudno ,ze smierdza w koncu myja sie tylko butelka z woda . A tak naprawde to KOCHAM MAME

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vale Tudo
Widze, że ktoś podnosi w ten sposób swoją samoocene, jak niektórym niewiele do szczęścia potrzeba. I wiesz co nawet się nie wstydze powiedzieć, że kocham swoją mame, jak syn matke.Jej nigdy się wstydzić nie musiałem i nigdy nie będe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajoma nikomu
Mialeś po prostu pecha. Na taką dziewczynę, jak Twoja, przypada inna, która nie mierzy wartości partnera grubością jego portfela. Owszem, przyjemnie jest we dwoje korzystać ze wspólnie zarobionych pieniędzy... Ale nie generalizuj proszę, bo ciągle wiele jest kobiet, dla których nie jest to jedyne kryterium doboru mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To prosze
Juz jest fanka :) ozencie sie zarabiajcie razen ty 1200 ona 600 i zyjcie długi i szczesliwie :) Banda kretynow a poznije bije sie dzieci bo chca placza i chca jesc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papieroska
Nie wszystkie dziewczyny takie są. Tu nie chodzi o te 1200 tylko prawdopodobnie o to, jaki facet jest. Rzecyzwiście siedzenie i pisanie o tym na forum świadczy o braku pewności siebie - to już minus. Poza tym byc może facet stwierdził, że te 1200 to najwięcej, na co go w życiu stać, i więcej mu ni trzeba. I jak tu dziewczyna ma planować rodzinę? Tu chodzi o socjobiologię trochę - jak nie zaimponuje kasą, to powinien czym innym, intelektem, sprytem, jak nie to odpada bo nikomu nic nie zapewni. To chyba taki trochę lserek co mu nic nie potrzeba. Dziewczyna sie boi, z takim dalej, tez bym sie bala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izuuulka31
może jest w tym troche racji, studia potem praca, ale nie do końca trzeba być przy tym inteligentnym, wystarczy troche kasy od rodziców i możesz studiować co chcesz a przy tym posiadać inteligencje na poziomie czterolatka, ale np. jak ktoś nie dostał sie na studia np. z braku miejsc, to musi iść na zaoczne, żeby na nie pójść, musi pracować, jeżeli żyje w biednej rodzinie to musi poodkładać na te studia i poczekać kilka lat, a przez ten czas pracuje za nędzne pieniądze, no bo nikt nie bedzie płacić człowiekowi po ogólniaku 2tys, dopiero jak pójdzie na te studia i je ukonczy to może liczyć na coś więcej to nie prawda, że najpierw studia potem praca, tak było 20 lat temu, teraz na studia trzeba zarobić, znam osoby które rozpoczeły studia po 30stce, więc czepianie sie kogoś o to,że ma 28 lat i zarabia tak mało, jest absurdem, może on odkłada na te studia cały czas??może sytuacje rodzinna nie pozwoliła mu od razu studiować?? może zastanówcie sie chwile zanim na kogoś wjedziecie, bo nie każdy miał pomocną dłoń w postaci rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zdawałam sobie sprawy z tego, że kobiety są tak cholernie wyrachowane... aż mnie zatkało !! Walczyły babcie o równouprawnienie ?? Walczyły !! Ja nie zaglądam innym do portfela i nie oceniam po jego zawartości!! Jestem z facetem, który jest człowiekiem wartościowym - a to ile zarabia - to sprawa drugo... nie !! trzecio, albo i czwartorzędna... Mieszkamy razem, razem się utrzymujemy, razem płacimy... ale gdy któremuś z nas braknie (na cokolwiek, rozrywkę, rachunki - nieważne) zawsze może liczyć na drugą osobę .. na tym chyba polega związek.. Nie ważne ILE i KTO zarabia.. ważne jest, by można było za to spokojnie żyć ;) pozdrawiam wszystkich cieplutko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Materializm
Wam az uszami wychodzi drogie Panie, no nic, omijac takie z daleka...tak, jestem facetem, brrrr...spotkac taka na swojej drodze jak Wy, to tak jak przygladac sie jak czarny kot przechodzi przez ulice....czyli PECH..no ale, kazda potwora...znajdzie swojego adoratora')

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do nie lubie kochanki
Jestem inteligentna ale nie umiem zarabiac pieniedzy, te dwie rzeczy inteligencja a dryg do kasy chyba nie maja ze soba nic wspolnego no nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki facet
TO CIOTA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do novinexa i jej podobnych aleś ty pozbawiona wyobraźni świat jest pełen tych którzy odniesli sukces ale i nie brak tych którym nóżka zachaczyła o coś i nie mogą sie pozbierać... bo ich okoliczności przywaliły gruntownie... i gdybym miał tzw kupę kasy nie chciałbym tak myślącej kobitki bo to nic nie jest warte... chce być chciany dla MNIE SAMEGO a nie ze wzgledu na ilość pieniedzy które mam... mam kilka zalet i mogę sobie na taką postawę pozwolić... czarowanie przy pomocy kasy to łatwizna a nie słyszałaś o inteligentnych, pociągających i bez pieniędzy bo na przykład zajmują sie czymś co nie przynosi szczególnych dochodów? są tacy oczywiscie ja też lubie mieć pieniądze \"Inteligentny czlowiek nigdy nie bedzie biedny\" - taaaaak? mam zacząć wymieniać inteligentnych którzy zmarli w nędzy? chyba ze miarą inteligencji jest po prostu ilośc kasy którą się posiada? pomyślcie, to jest naprawdę prymitywne myślenie... na inteligentną dziewczyną to każdy intrygujący facet ma szansę... dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdy przynosiłem do domu
600 zł jakieś 10 lat temu było ok. byliśmy młodzi i zakochani, teraz przynoszę 8500 zł. i wszystko jest do d..., począwszy od tego,że żona na nic nie ma ochoty a już najbardziej na sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roza000
Przepraszam, ale wtrace swoje trzy grosze. Prosze o wtlumaczenie: Jezeli tak wiele forumowiczek prezentuje materialistyczne poglady w milosci, ( wg tych pogladow, posiadanie kasy= szansa na 'wspaniale i cudowne uczucie'), to topic typu "Dlaczego jestem sama/ samotna?" cieszy sie taka popularnoscia. Zaznaczam, ze go nie czytalam i nie chce obrazic ludzi samotnych, ale chyba jak bede miala chwilke to przestudiuje lekture. Moze 'przypadkiem' sa tam wpisy tych cudownych, zaradnych, wyksztalconych i madrych osobek, ktore czekaja na kasiastego chlopa, z ktorym utworza cudowny zwiazek. W zyciu roznie bywa i fortuna kolem sie toczy, nie ma nic na zawsze a w szczegolnosci sprawy finansowe sa ulotne. Studia nie daja finansowego bezpieczenstwa i my- 'bardzo' wyksztalcone malzenstwo czasem mamy z gorki czasem pod gorke. Bilans wychodzi na plus, ale czasem moj moz budzil sie kolo swojej 'wyksztalconej' zony jako golodupiec a czasem jako lord. Ja mam podobnie, jestesmy zaradni, ja mam dobrze prosperujaca firme a maza pracuje w swoim zawodzie- nadmienie, ze skonczyl bardzo oblegane studia i podobno jestesmy tzw. klasa srednia. Mamy kase- jestesmy szczesliwi, nie mamy jej, tez jestesmy szczesliwi- kochamy sie tak samo jak 10 lat temu. Byly okresy jak ja pracowalam, a on nie - i nie bylo tragedii, byl czas jak on tylko zarabial, tez bylo OK. Stare przyslowie mowi: nie wazne jak sie zaczyna ale wazne jak ( i z kim!!!) sie konczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajoma nikomu
To prosze--->wybacz kotku, pomylka, swojego idola znalazlam już dawno i nie martw sie o nasze ewentualne dzieci, bo prawdopodobnie będa mialy lepiej od Twoich. A poznalismy się, gdy on zarabial te 1200....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię kochanki
ten świat jest tak skonstruowany ,że liczy się wygląd i pięniadze . Nie ja to wymyśliłam :) Mam w firmie duzo koleżanek ,które chetnie pospacerowalby z kimś przystojnym i nie koniecznie pytały o brutto . I znam też całą mase przystojnych drani ,którym kobiety oddałyby swoje pięniadze ,tylko oni wcale nie chcą brać . Ja myśle,ze dziewczyna zachowałą sie wporzadku odchodzac od autora topiku tutaj chyba zabrakło MIŁOSCI ,a bez miłosci prawdziwy związek nie moze istnieć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×