Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotna ona

mam chłopaka ale mimo to czasem czuje się samotna

Polecane posty

Gość samotna ona

nie chodzi o to że chlopak nie okazuje mi uczyc, wrecz przeciwnie jest bardzo czuly! chodzi o to ze moje kontakty z innymi ludzmi ograniczaja sie do spotkan na uczelni. brakuje mi tej babskiej przyjazni. jestem studentka i to jest ostatni moment na to żeby sie wyszalec a ja nie mam z kim. mysle ze wiaże sie to z tym ze mam bardzo niska samoocene. gdy tylko cos powiem zastanawiam sie czy nie palnelam zadnego glupstwa, mysle ze pewnie nikt mnie nie lubi itp. pisze ten post nie po to zeby sie uzalac nad soba tylko dlatego zeby wyrzucic to z siebie. Bardzo chcialabym, polubic siebie, czesto przed snem powtarzam sobie ze jestem lubiana, wartosciowa itp, wiecie "potega podswiadomosci":) podobno to dziala. jak narazie nie widze efektow. moze macie jakies rady na to jak polubic siebie i zaakceptowac to co sie ma? bo mam bardzo wiele - MILOSC MOJEGO ZYCIA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inspiracja
Dobra rada... Wyjdz do ludzi,koniecznie.Ja swiata nie widziałam po za swoim facetem,myslałam ze tylko On mi jest potrzebny do szczescia,ze nie potrzebuje juz kolezanek a ni kolegow. Wychodziłam w sumie tylko z nim na wszelkie imprezy.Bylismy bardzo długo ze soba bo ponad 5 lat...domyslasz sie pewnie ze przez tak długi okres moj swiat stał sie Jego swiatem...Teraz gdy od tak mnie zostawił,nawet nieprobujac nic wyjasniac,umarł moj swiat,umarłam Ja... Odswiezam znajomosci,probuje podniesc sie,ale to jest niezmiernie trudne:( Dlatego mimo wielkiej miłosci do Niego nie rezygnuj z własnego zycia! pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna ona
tak tez probuje robic ale nie jest latwo. najtrudniej jest uwierzyc w siebie! ale dziekuje za rade! i mam nadzieje ze Tobie wszytsko sie ulozy!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Capria
czesc :) a mozesz powiedziec mi w jakim miescie mieszkasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna ona
jestem z Inowrocławia ale studiuje w Poznaniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Capria
eh.. to szkoda , bo ja z wrocławia :) (choc w sumie podobnie :) tak sie pytalam bo czuje sie tak samo jak ty to przedstawilas w swoim opisie... moje kontakty ze znajomymi tez sie rozluźniły dosyc bardzo odkąd spotkalam mojego chlopaka, czyli 2 lata temu. tez brakuje mi dorobiny 'szalenstwa' , i odpowiednich ludzi... Co od oceny samej siebie to tez mam tak, ze czasem nie chce zaczynac mi sie jakiejs rozmowy, bo mysle ze powiem cos nietak, choc nie uwazam sie za głupią :P to jest troche głębsze ale niebede sie tu rozpisywac... ale przynajmniej wiem ze nie tylko ja sie tak czuje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna ona
ja tez jestem z moim chlopakiem od 2 lat. i od tego czasu wszytskie moje lontakty sie urwaly. kazda wolna chwile chcialam spedzic tylko z nim, denerwowalo mnie gdy gdzies wychodzilismy razem i spotykalismy kogos znajomego. teraz juz mi przeszlo i brakuje mi przyjaciol! tak po prostu! CAPRIA ile masz lat>?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Capria
latek mam 21 jeszcze przez chwilke :) a ty ? skąd ja to znam... tez mnie wkurzalo jak szlismy sobie gdzies razem np. wieczorkiem, a tu nagle ktos z jego znajomych wchodził w paradę, i mowil chodzcie tam i tam...no i szlismy...tylko ze ja nieczułam sie tam dobrze, wolałam ten czas być tylko z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna ona
ja prawie 20:) widze ze nie jestem sama myslalam ze tylko ja tak sie zachowuje ale teraz widze ze to normalne!:) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×