Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luckylady

Twarda macica w ciąży- co mam robic

Polecane posty

W 18 tc lekarz stwierdzil ze wszystko jest ok ale mam dosc twarda macice i to jest troche niepokojace. Mialam taka juz od samego poczatku ciazy. Zapisal mi luteine. Czym grozi twardy brzuch i czy ktos to mial??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeżo upieczona mama
Ja miałam podobnie. W 25tygodniu ciąży trafiłam do szpitala, gdyż macica była warda, co groziło porodem przedwczesnym. Także brałam luteinę, fenoterol, isoptin i nospę. Prawie o końca ciąży, tzn do końca 8 miesiąca. Lekarz zalecił dużo leżenia, oszczędzania się, żadnego dźwigania, i niestety żadnego seksu, gdyż to mogłoby wywołać skurcze macicy i w konsekwencji poród przedwczesny. Tak więc uważaj na siebie, nie forsuj się, bierz leki, a wszystko będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ze czujesz co raz bardziej ruchy dzidzi to normalne .Napisz mi czy masz caly czas twarda macice bez zadnej przerwy bo takie chwilowe twardnienie bez boli jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VIKI 2- mam tak non stop od pierwszych tygodni - twarde jak pilka do kosza. Ale dotad dzidzius normalnie rosl i nic mu nie bylo. Boje sie ze nie odrozniam skurczow od ruchow dziecka. Czym one sie roznia od siebie? Świeżo upieczona mama - gratuluje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak miałam brałam luteinę do 22 tyg ciąży a potem tylko no-spę.Jeżeli szyka macicy się nie skraca to myślę że jest ok.Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy maluszek sie rusza to macica ma prawo sie napiac. widac to np przy zapisie ktg. ale juz jezeli brzuch jest stale napiety to troche grozne. wtedy bardzo dobra jest nospa - rozluznia miesnie i nie szkodzi dzidziusiowi. ja musialam poza calym sztabem duphastonu, kaprogestu (zastrzyki) i innych brac nospe forte (na recepte chyba).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hannah - masz racje - szyjka jest najwazniejsza podobno.. Rany.. tak sie dziwnie czuje, ze moj stary temat wrocil, a ja mialam 1,5 miesiaca temu takie glupie pytanie jak odroznic skurcze od ruchow dziecka. Bo ja myslalam ze skurcze macicy sa takie jak np drgania miesni, a nie jak ciagniecie w dol, co juz jest dla mnie jasne. Twardnienie brzucha zdarza mi sie czasami: najwiecej 17-18 t.c. - 4 godziny - co 5 minut nawet - twardnienie na 4 min. potem przez pare tyg. nic (a nie bralam juz zadnych lekow) luteine odstawilam bo mialam dola :-) potem 22 t. - duzo rzadsze twardnienia i duzo krotsze - ok pol minuty A od 24 t.c 2-3 razy dziennie jak sie schyle, albo usiade.. Sa dni kiedy w ogole tego nie mam. Przy silnych skurczach nalezy zawsze isc do gina zeby obejrzal szyjke. Moze zapisac Aspargin, albo Fenoterol z Isoptinem np., albo No-SPe w zaleznosci od charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podnoszę temat... od początku ciąży (obecnie 21tc) miałam zbyt twardą macicę, potem sie to uspokoiło, pewnie dzięki dufastonowi, no-spie forte i kaprogestowi. Niestety od kilku dni wróciło znowu :( z tym że wtedy tego nawet nie czułam, a teraz te skurcze są bolesne, a to twardnienie nawet nie tyle boli co jest nieprzyjemne :( byłam w piątek u lek. ale nie u mojego prowadzącego bo wyjechał, tylko w przychodni i dostałam Fenoterol i Isoptin, skurcze powoli mijają, dziś jest ich juz mniej, ale twardnienie nadal się utrzymuje. Po jakim czasie stosowania tego leku to minie? Ogólnie trochę mnie pobolewa podbrzusze....nie wiem czy to normalne przy tego typu dolegliwościach...?? Jak myslicie? Niestety lek. w przychodni niczego mi nie wyjaśnił tylko wypisał receptę i pozegnał (trafiłam na starego, chamskiego buca, po prostu brak słów na takich lekarzy). Luckylady, twoje pytanie z grudnia w jaki sposób odróżnic te skurcze od ruchów dziecka mi sie nie wydaje głupie bo odkąd mam te skurcze i takie czeste twardnienie macicy też nie umiem tego rozróżnić :( dziś udało mi się wychwycić 2-3 kopniaczki, na 100% od dzieciaczka, a tak to nie jestem pewna reszty, a na pewno się ruszało więcej, przynajmniej tak w ostatnich dniach zaobserwowałam :) jeśli ktoś ma podobne doświadczenia napiszcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Marchewka :-) Dzisiaj zawartość twardego brzuszka ma 9 mies. i raczkuje po chacie :-) Wiem już więcej nt. \"twardnienia macicy\". Połóż się, wyluzuj i nie napinaj. Jeśli po 5 min. będą pojawiały się skurcze, będzie to niepokojące i wtedy najczęściej lekarze zlecają Fenoterol itd. Ja go nie zażywałam, więc niestety nie podpowiem Ci, kiedy zaczyna działać. W każdym razie brzuch miałam do końca twardy, zwłaszcza przy zmianie pozycji i za każdym razem miałam wrażenie, że tym razem ginka mi powie: oooo szyjka skrócona albo rozwarta, jednak wszystko było ok. Jeśli miewasz skurcze w pozycji leżącej wyluzowanej lub bóle, konsultuj się z lekarzem, a przede wszystkim zachowuj spokój i myśl pozytywnie. Pozdrawiam cię serdecznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luckylady dzięki że tak szybko odpisałaś :) własnie biore od 2 dni ten Fenoteral, ale nie ma specjalnej poprawy, wiem ze te skurcze sa najgroźniejsze, one wlasnie nie ustaly, nadal sa :( nawet jak leze, nasilaja sie jak podciągam nogi (podkurczam) oczywiście leżąc...w sumie to dzis caly dzien leze a one nadal są 😭 czasami też czuję jakby mi się coś zacinało w brzuchu, taki zgrzyt jakby ;) nie wiem czy to tez skurcz.....Boże ile pytań, a na żadne nie znam odpowiedzi 😭 nie ma co siedzieć, w domu sobie nie pomogę, idę do szpitala niech to sprawdzą :( Trzymaj kciuki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, ja wlasnie wczoraj odczułam skurcz macicy-trwal 3 min i byl nawet trochę bolesny. jestem w 22 tyg ciązy i nie wiem co o tym sądzić-czy iśc z tym do lekarza czy to zbagatelizować, zwlaszcza ze za 3 dni wyjeżdzam na tydzien za granice (przelot smaolotem a potem odpoczynek na Kanarach, gdzie szpitali jest stosunkowo malo...). Takie skurcze odczuwam rzadko, w czasie tej ciązy może z 5 ich by sie naliczylo...nie mam zielonego pojęcia skąd sie biora i co oznaczają zwlaszcza ze pojawiają sie przeważnie wtedy gdy leze w łożku i juz odpoczywam..kwestia stresu jest tu wyeliminowana.Szyjka i jej zamknięcie OK na ostatnim połowkowym USG były. Plis napiszcie co o o tym sądzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sadie
Ja mam twardnienie brzucha gdzies od 20 tygodnia ciązy. Obecnie skończyłam już 31 tydzien. Na początku bardzo panikowałam, gdyż bałam się porodu przedwczesnego. Leżałam nawet pięć dni w szpitalu i dwa razy "lądowałam" w izbie przyjęć ze skurczami. W szpitalu podali mi fenoterol ale po nim czułam się fatalnie więc odstawili. Brałam więc tylko luteinę i no-spę forte. Właściwie no-spę biorę cały czas choć za bardzo mi ona nie pomaga. Ostanio to cały czas mam twardy brzuch i pojawiają się mocniejsze skurcze. Ale co jest najważniejsze to to, iż mam cały czas zamkniętą i twardą szyjkę. Lekarze, na których trafiłam w czasie moich przygód z twardnieniem brzucha powtarzają, że dopóki szyjka jest zamknięta przez tyle czasu to nie należy panikować "macica ponoć trenuje" przed porodem. Tylko u mnie to jakoś chyba za wcześnie zaczyna trenować. Spytałam mojej pani ginekolog czy to, iż już teraz mam skurcze to może będę miała łatwiejszy poród ale niestety powiedziała, iż z taaaaaaką szyjką (twardą i zamkniętą ) to na pewno nie. Teraz tak naprawdę obawiam się porodu bo jeśli już teraz mam lekkie skurcze (już od tak długiego czasu) i z moją szyjką nic się nie dzieje (teraz to na szczęście) to jakie muszą być skurcze żeby ta szyjka zaczęła się otwierać. Może macie jakies doświadczenia w tym temacie tzn. jaki miałyście poród jeśli przez połowę ciąży miałyście skurcze i twardnienie brzucha. Proszę napiszcie jeśli macie takie doświadczenia. Chociaz oczywiscie nic nie jest regułą. Pozdrawiam wszystkie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, zerkam na temat bo jestem w 18 tygodniu i od wczoraj moja macica wariuje... Temat mi nie nowy bo jedno dzieciatko juz mam i tez nia jazdy z twardnieniami mialam, ale zaczely sie w 7 a nie miedzy 4 a 5 miesiacem. Zuzie po odstawieniu lekow urodzilam po 2 tygodniach, naturalnie, lekko (skurcze byly silne ale otworzyly szyjke szybciutko i po 4 godzinach mialam mala w ramionach). Takze nie martw sie, na pewno porod bedziesz miala oki. :) Ja sie martwie moimi skurczami, bo wczoraj nawet mi nospa za bardzo nie pomogla. Jutro bede u lekarza to moze mi cos powiem a poki co staram sie nie forsowac i duzo odpoczywac. ..... Dzidzius sie rusza i juz tak myslalam ze moze te skurcze to jego ruchy nasilaja... ale sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sadie
Witam, Mamo_zuzi jestem ciekawa co z twoim twardnieniem macicy, co powiedział Ci lekarz i jakie dał Ci leki. Ja przy chodzeniu mam właściwie cały czas twardą macicę. Mam tak od 5 miesiąca ciązy i zaden lekarz nie podał mi konkretnej przyczyny takiego stanu. Zaznaczam, że szyjka jest cały czas zamknięta, długa i twarda a jestem już w 33 tygodniu ciąży (według ostatniej miesiączki) bo według usg to jestem w 37 tygodniu. I tutaj też jest problem (sami lekarze nie wiedzą czy dziecko jest po prostu takie duże czy może jest starsze). Ja jestem mała i drobna a dziecko duże. Tak sobie myslę, że może to jest przyczyną tego twardnienia. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111111111111111111
czesc, ja jestem w 33tc i bardzo czeso mam twardy brzuch jestem o tyle niekonfortowej sytacji ze wyjechalam do angli jestem tu pozostawiona sama sobie tzn mam polozna ale tu nic nie mowia a zreszta ja nie znam ang.za dobrze tyle o ile, a w dodatku od 10lat jestem bulimiczka.Jestem strasznie zagubiona i nie wiem co robic do kraju nie mam do kogo wracac.......POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja-Pati
Ja jestem w 16/17 tygodniu ciazy i czasami (okolo 4-5 razy na dobe) moj brzuch robi sie twardy pod pepkiem na okolo 5 minut (i pozniej przestaje)... czy ktos moze mi powiedziec czy jest to normalne na tym etapie ciazy? mieszkam za granica i opieka lekarska tutaj jest do bani delikatnie mowiac... zapytalam o to twardneinie to lekarz tylko mi powioedzial ze \"na razie widzi ze jest wszsytko w prozadku\"... no dobrze a co pozneij?? prosze jezeli ktos wie, to bede bardzo wdzieczna za wszelkie informacje. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cogito
ja jestem w 26 tygodniu ciąży, dwa razy wylało mi sie troche wód płodowych. Na szczęście już nic takiego sie nie dzieje, ale macica twardnieje kilka razy dziennie. Biorę Fenoterol, Isoptin i Hydroxyzinum. Mimo to nie zauważyłam poprawy... Pytałam sie już gina o szyjke ale nic konkretnego nie powiedział, a z tego co czytam szyjka jest najważniejsza. Macie jakieś "domowe" sposoby na to twardnienie, oprócz leżenia (mi twardnieje najczęściej jak leże). Mi gin ostatnio powiedział żebym okolo 4 godziny dziennie leżała pod kątem 30stopni (nogi w górze) bo strasznie mi dzidzi naciska na szyjke. Ale chyba odwiedze innego ginekologa i sie spytam o tą szyjke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwo 23
Hej, ja od 20 tyg do 30go bralam luteinę, bo brzuch mi sie stawial, potem dostalam fenoterol i bralam do 36 tyg, teraz tez biore luteinę z powodu skurczow macicy. A czym to grozi- nie chce cie straszyc , ale przedwczesnym porodem, więc lepiej bierz. A no-spa co za lekarz niunia ci go przepisał, słyszalam ze jest rakogenny. Nie spotkałam jeszcze lekarza ktory by proponował kobiecie w ciąży no-spę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malajka **
Witam :) Jestem w 18 tc :)i od 3 dni twardnieje mi dolna część brzucha(4 razy) najczęściej w pozycji leżącej. od 11 tygodnia przyjmuje duphaston ponieważ mam 7 cm torbiel na jajniku :( w sobotę byłam na wizycie u mojej pani ginekolog i powiedziała że macica jest miękka i plastyczna szyjka zamknięta i kazała zmniejszyć dawkę duphastonu i tak sobie myślę ze może od zmniejszenia dawki ten brzuch mi się spina :-/Martwię się ponieważ moja siostra miała w ciąży takie dolegliwości i niestety urodziła córcie 26 tc. Przeczytałam uważnie wszystkie posty i jestem dobrej myśli że wszystko będzie ok u Was i u mnie:))) podstawa to pozytywne myślenie, brak stresów i odpoczynek :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Ja tak czytam Wasze wszystkie posty i chyba dolegliwości Wasze przypominaja moje... Jestem w 28tc, od początku obijam sie, nie przemęczam..ale zauważyłam od 4 dni mam twardy brzuch a przy tym skurcze mnie dopadają... Nie zbadałam jeszcze co jaki czas te skurcze ale najgorzej jest jak podnosze sie z pozycji siedzącej. Są dosyć bolesne, no i do tego mam jakieś zwiększone upławy?? Nie chciałabym wybierac sie do szpitala.. W zeszłym tygodniu byłam u lekarza i wszystko jest niby w porządku?! Wiec co to mogą być te skurcze?? Jak tak jeszcze pisze to boli mnie w boku jakby wyrostek..ale to na pewno nie to!! Akurat mam zero doświadczenia bo to moja pierwsza ciąża..a i jeszcze jedno, od wczoraj prawie nie czuje ruszania w brzuszku:(( Czy to normalne? Dziekuje za jakąś odpowiedz:))) Pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamadzia_4
Witam, ja jestem w 16 tygodniu drugiej ciąży, przed tygodniem krwawiłam, a raczej plamiłam, identycznie jak w poprzedniej ciąży, tylko 3 tygodnie później. Tym razem pozwolono mi leżeć w domu z duphastonem 4xdziennie i no-spą 1/2 3xdziennie, poprzednio tydzień w szpitalu + kaprogest i spasmophen. Teraz zaczął się twardniejący brzuch pomimo no-spy, przez kilka minut, najczęściej gdy dłużej siedzę. Radzę wtedy położyć się, rozluźnić i lekko pomasować brzuszek - mnie pomaga. Ale tobie Agatka0111 to radzę się raczej jak najszybciej wybrać do gina, trochę dużo tych niepokojących objawów u ciebie, lepiej dmuchać na zimne. Ja też lecę do gina jak tylko coś zauważe, uważam że czekanie, w sytuacji gdzie sama nie wiesz co ale czujesz, że coś się dzieje to najgorszy wróg dzidziusia, mnóstwo ciąż uratowano bo mama przyszła w samą porę.Nie czekajcie! Chyba lepiej upewnić się, że nic się nie dzieje ,niż potem żałować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upoi
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna_M
Macica sie napina poprostu jak dzidzia jest bardzo aktywna,przynajmniej ja tak mam,tez czuje ze mam twadry brzuszek,najczesciej jak pochodze dluzej albo wysilek fizyczny.U lekarza bylam ale powiedzial ze szyjka macicy zamknieta wiec przepisal luteine dopochw. i magnez "aspar" tez sie troche martwie ale wiem ze dzidzi to nie potrzebne. pozdrawiam ciezarkowki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do poprzedniczki- przepraszam, ale jesli nie jestes czegos pewna nie pisz bzdur. napinanie brzucha we wczesnej ciazy jest kiepskim objawem. napinanie calego brzucha rzecz jasna.jesli dzieje sie to kilka razy wciagu dnia- nie ma dramatu.jesli duzo czesciej to grozi porodem przedwczesnym. wszystkie jednak tego typu objawy nalezy skonsultowac z ginekologiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna_M
a czy ja mowie ze we wczesnej ciazy? ja jestem w 30 tc to chyba nie wczesna...mowie tylko o tym co powiedzial mi lekarz,stwierdzil ze jezeli szyjka macicy zamknieta to nie powodow do zmartwien i stwierdzil ze "macica sie stawia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobrze. ale napisalas:Macica sie napina poprostu jak dzidzia jest bardzo aktywna. a to nie jest prawda.bo niektorzy skurcze maja po prostu, bez powodu, i to jest bardzo grozne. a 30tc to tez dosc wczesna ciaza i jesli skurczy jest duzo to jest to niebezpieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w 16tc i od 2 tyg mam bardzo napieta macicę, do tego stopnia, że chodzenie sprawia mi dyskomfort i praktycznie ciagle lezę. jestem w zagrozonej ciazy, 3 razy lezałam w szpitalu z powodu krwawien z plamieniami. u lekarza byłam 2 dni temu, szyjka sie nie skraca, stwierdził, ze to dlatego ponieważ jestem drobnej budowy ( 155cm, 47kg ) i u mnie dzidzi szybki rosnie, wszystko sie rozrasta i stad to napiecie. Biorę no-spe co 6h, duphaston 3x dziennie, magnez 2xdziennie. Jesli nie bedzie poprawy mam wrócic za tydzien. martwi mnie to ogromnie, bo wiem, ze tak sie zdarza, ale zeby przez cały czas?? czy któras z Was dziewczyny miała tak podobnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melani
Witam, jestem w 19 tygodniu ciąży, dwa dni temu pojawiły się skurcze (ok 4-5 w przeciągu 5 godz.), trwały ok 5 sek. i były delikatne, skontaktowałam się z moją gin. i powiedziała, że może się tak dziać tym bardziej, że tego dnia wyszłam na dłuższy spacer. Jednak cały czas się martwię, brzuszek twardnieje jednak jest to bezbolesne, nie wiem tylko po czym poznać ruchy dzidziusia, dziś poczułam lekkie ukłucia w dolnej części brzuszka, czy to mogą być kopnięcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka:))
Dziewczyny pomóżcie mi, jaki powinien byc brzuch w początkowej ciązy?? Twardy czy miękki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Superball
hej. jestem w 9 miesiącu ciąży,i od kilku dni mój brzusio jest bardzo twardy,napięty... jest to dla mnie bolesne ponieważ brzuch jest tak bardzo napięty,że czuje jakby zaraz miała mi popękać skóra,twardnienie nie ustępuje nawet na moment,nie mam żadnych plamień,robię często ktg ale nie zapisują się żadne skurcze,za dwa dni mam termin porodu. Boję sie,że może odkleić mi się łożysko,ruchy dzidzi odczuwam bardzo boleśnie,mam ogromne problemy z oddychaniem i bardzo wysokie ciśnienie. Nie przyjmuje żadnych leków które tu opisujecie,jedynie Dopegyt od ciśnienia ale to chyba nie ma żadnego związku:/ Czy wie ktoś z was czemu mam taki twardy brzuszek...? :( dodam,że byłam już w szpitalu ale wypisali mnie po 3 dniach mówiąc,że wszystko jest w porządku. ratujcie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×