Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lutka85

co jest ze mną nie tak.......?

Polecane posty

mam 20 lat..moze nie jestem gwiazda,jesli chodzi o urode i sposob zachowania,ale jakos tam przyzwoicie wygladam, jestem szczupla (co nie wiaze sie w ogole z powodzeniem- zawsze slysze tylko ten specyficzny \"podziw\" w ustach roznych ludzi,kiedy mowia:\"ale ty jestes chuda\",ale nie mam anoreksji, to po prostu taka budowa,ktora dostalam w spadku po rodzicach;)),z ilorazem inteligencji tez ok,rysuje,studiuje,laze na jakies imprezy,nie mieszkam z ojcem,bo niestety uwazal mnie za obca sobie osobe (ze wzajemnoscia)...i co upatrze sobie jakiegos chlopaka...on totalnie nie odwzajemnia mojego uczucia...juz nawet nie chce mi sie wymieniac tych ciezkich przypadkow,z ktorymi sie spotykalam jednorazowo,co nigdy nie zaoowocowalo zadnym zwiazkiem:(Sytuacje utrudnia fakt,ze strasznie mocno emocjonalnie sie w to angazuje i potem bardzo cierpie.o, wlasnie tak jak teraz...kolejny facet..chyba wrocil do swojej ex, ktora jest mega pusta i nie jest boginia sexu lub Einsteinem..ale widac jest lepsza ode mnie...ale dlaczego???;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes zbyt moze
zachowawcza faceci lubia jak kobieta obciagnie im na pierwszej randce .Wola łatwe kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też tak mysle czasem jak Ty, co ze mna nie tak i nie potrafię znależć odpowiedzi.Może to po prostu niewłaściwe pytanie.Pewnie tak. Może za bardzo chcesz? Może na takich trafiasz facetów, może... sama nie wiem. Trudno mi radzić, bo czuje sie podobnie, kolejny nieudany początek związku...kolejny w ten sam sposób, bo ja zwykle słysze wiele słów pod moim adresem, komplementy, czułe spotkania...i nagle coś pęka i znikają.Bez wiekszego powodu (chyba,że ja go nie zauważam). Pytanie co jest z nami nie taa nic jednak nie rozwiąże, bo nawet jeśli sobie na nie odpowiesz a z kolejnym facetem znów nie wyjdzie to jak to sobie wytłumaczysz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu nie trafiłaś na tego odpowiedniego. NIe szukaj na siłę faceta. \"Co upatrzę sobie jakiegoś chłopaka....\" traktujesz to normalnie jak polowanie na faceta. Moze się wystraszyli Ciebie i tego jak na nich polujesz? Wrzuć na luz, nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem pewien że
jak to będzie ten wasz facet to się sam do was przyklei ;) :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milaniemila
A ja mysle ;) daje tu swoj przyklad ze ze facet lubi jak kobieta ma tez innych wielbicieli, jak czuje sie dobrze sama ze soba. Odkad tylko pamietam umialam uwodzic mezczyzn, .a z pozoru jestem zwykla, normalna dziewczyna;):P Teraz juz zamienilam sie w mila owieczke bo mam tego ukochanego przy sobie:P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem ladna atrakcyjna kobieta. Na kazdej imprezie podbija do mnie srednio po 7 facetow.A mimo to jestem sama. Nie jestem pusta bo mam na studiach stypendium naukowe, z reszta wiele osob podziwia moja inteligencje piszac nieskromnie. A mimo to jestem sama. Dlaczego? Bo podbijaja albo przystojniacy, ktorzy sa pustakami, albo fajne buraki....a nie ma nikogo normalnego. Wielokrotnie bylam oczarowana facetem a po rozmowie, dwoch dochodzilo do mnie, ze on po za uroda nie ma zupelnie nic do zaoferowania....jestem sama juz dlugo, na poczatku, po zwiazku chcialam byc wolna, tyle, ze ta wolbnosc przerodzila sie w samotnosc...ale wole byc sama niz z jakims dupkiem, ktory bedzie mnie chcial tylko w celach ...wiadomo aerobowych:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za odpowiedzi:)mysle,ze cos w tym jest.. za szybko sie zakochuje stawiam wymagania no i wybieram przystojniakow albo zbyt trudnych do osiagniecia buraki tez sie zdarzaja,ale omijam ich szerokim lukiem a pewnie powinnam sobie stworzyc wianuszek adoratorow, to moze cos by zaskoczylo...? tylko jak to zmienic,zeby przekonac tego, ktorego sobie \"wybralam\"? bo ja wole sama wybierac..ale byc zdobywana.... wiem,ze to trudne do pogodzenia..ale niektorym sie to udaje:>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kreatyna
W 95% masz za duże wymagania.I w 95% moge się założyć, że chodzi o wygląd.Wile razy widziałem takie jak ty, mówią, że szukają zwykłego faceta ale jak mi jakiegoś pokazały to normalnie pompa:D, koleś bardzo atrakcyjny, ktry może mieć takie bez starania i do seksu.Sorry live is brutal.Facet nie miał być ładny, więc jak się już jakiś zdarzy to czemu miałby tego nie wykorzystać? I radze naprawde chociaż próbować z tymi co cię podrywają bo skończysz jako stara panna :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do kreatyna: wole zostac stara panna, niz puszczac sie na lewo i prawo,w ogole siebie nie szanujac!!!!w dodatku z facetami,ktorych nie kocham! niekoniecznie szukam jakis adonisow, po prostu musza miec to cos, co akurat wyda mi sie wyjatkowe itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiektywny jak cholera
umówmy sie to Ci wyjaśnie co w Tobie jest "nie tak" może nic tylko źle trafiasz lub źle wybierasz... poprzez forum to się nie da..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiektywny jak cholera
ale faktycznie bywa tak ze ktoś i kobieta i mężczyzna może mieć jakąś cechę czy raczej kompilację cech, które to odstęczają innych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×