Poezja erotyczna

Znalazłam w starych szpargałach, jeszcze z czasów ogólniaka, wierszyki, które napisałyśmy z kumpelami czekając na autobus na dworcu PKS. Czas, aby ujrzały one światło dzienne. Aha, wybaczcie wulgaryzmy, byłyśmy wtedy młode, zbuntowane, pragnące facetów itd. ... I. Każdy ci powie, że seks to zdrowie. Ruchaj się wszędzie, a nic ci nie będzie. W kuchni na stole ja sie pier...ę, dołącz się do mnie, rozpinam spodnie... II. Gdy słońca nie ma i deszczyk pada, załóż kondoma i na mnie wsiadaj. Na pieska, na jeźdźca, to żadna różnica, nie jestem wybredna, to nie tajemnica. III. Ja ci dupy dam, ty mi dupy dasz. Ja się rozbieram, ty się rozbierasz. Ja cię wyrucham, ty mnie wyruchasz, gdy nadejdzie czas znów mi dupy dasz. IV. Ty mi zrób patelnię i spoko będzie, ja ci zrobię loda zawsze i wszędzie. V. Bum szaka-laka daj mi swego ptaka, zrobię ci dziś loda, bo ładna pogoda. VI. U Wojtusia* w rozporeczku iskiereczka mruga, chodź kochanie na bzykanie, nocka będzie długa. Jeśli dzieci nie chcesz mieć, do apteki szybko leć. Zaopatrzysz się w durexy, będziemy co dzień się seksić. VII. Opel vectra* dobra rzecz, zawsze nim do mnie jedź. Z przodu, z tyłu, czy na masce, będę jeździć na twej lasce. VIII. W stogu siana w mej stodole zawsze chętnie się pier...ę. Siano w dupe koli mnie, ale to nie boli mnie. Świeże sianko dobra sprawa, zawsze ostra jest zabawa. IX. Chcesz żeby plemniki wyzdychały? Kup sobie instrumencik mały. Ten instrument to kondomik, włóż go na swój duży konik. * Wojtuś- chłopak, który nam sie wtedy podobał * Opel vectra- takim jeździł samochodem

wierszyki fajne:) Kiedys pisałem cos podobnego, ale nic się nie zachowało

Podoba mi się! Sama jestem jednak w kiepskim nastruju, kiedyś napisałam o miłości inaczej :P Miłości,ciemna gwiazdo ludzkiej głupoty Czyż nie wstyd Ci kpić tak okrutnie? Czyż jesteś ty ogniem jeno piekielnym? Czyż wabisz nas słabych w wieczną udrękę? Miłości,zgniła wątrobo martwego pijaka Nie masz ty wstydu,bawiąc się nami? Nie masz ty ciepła jak w wierszach o tobie? Nie masz,wszak żyjesz jeno w chorych umysłach. Bo,prawdę mówiąc,ty nie istniejesz Jesteś jak wzrok ślepca,co kona Jesteś jak skwar zimowej nocy Jesteś jak sperma leżąca w koszu Miłości,łopato grabarza nocą Miłości,trumno zamknięta na wieki Ty,co Cię z gwałtu śliskiego rodzą Zamknij na zawsze przebrzydłe powieki

Furiatko:) sam Poe nie napisałby lepiej.

jest pod każdym względem do dupy. Ani nie jest dobrze sklecony jesli chodzi o rymy i rytmicznośc, pełno źle brzmiacych powtórzeń. Jesli byl pisany tylko dla zabawy to i tak brzmi kiepsko...zbyt wulgarnie by smieszyc, kazda zwrotka taka sama wiec czyta się go fatalnie. Drugi średnio mnie sie podoba , ale jakoś bardziej go doceniam bo nie jest wulgarno prymitywny.

Aha i tak na przyszłość KOBIETO TO NIE JEST NAWET W JEDNYM STOPNIU POEZJA EROTYCZNA!!! Nie wiesz chyba co to erotyzm.

No to ja się dołączę z ludową przyśpiewką:) Siedzi dziewczę na sośnie i płacze żałośnie Matulu matulu kiedy mi obrośnie? Obrośnie obrośnie jak barania skóra i zostanie tylko do r.....nia dziura:)

To nie jest jeden wiersz tylko 9 wierszy, a tytuł "poezja erotyczna" jest przenośnią. Jeśli nie masz poczucia humoru to twoja sprawa. I nikt cię nie prosił o interpretację. Wierszyki były pisane dla jaj przez nastoletnie dziewczyny, a nie na konkurs literacki. Zjazd gościu :P

"Ja ci dupy dam, ty mi dupy dasz. Ja się rozbieram, ty się rozbierasz. Ja cię wyrucham, ty mnie wyruchasz, gdy nadejdzie czas znów mi dupy dasz." wypisując takie kretynizmy pt.poezja erotyczna nie dziw się ze ktoś skomentuje, to publiczne forum

negatywnie wypowiadać to niezamieszczaj topiców . Licz sie z tym ze niekazdemu sie podoba.

Przecież ja nie zaprzeczam, że to są kretynizmy. Śmieszy mnie więc ocenianie tego pod względem rymów, powtórzeń i innych pierdół...

"poezja"?