dziewczyny co myslicie...

mam zielono-brazowe oczy jasna bardzo cere..i nie wiem jakiego koloru powinnam miec wlosy..wiem ze to maly problem w zyciu ale musze cos zrobic zeby wyjsc z moich opresji a nie mam obecnie pieniedzy na fryzjera..dziekuje

jaki jest naturalny kolor? bo pewnie najbardziej odpowiedni. Według mnie dla Ciebie rude albo kasztanowe bylyby dobre

moje naturalne sa dosyc brzydkawe..bo taki wyprany bardzo ciemny braz..prawie czarny ale bez polysku:(( to tak jakbym miala myszke na glowie..zdechla..wiem ze marudze ale milo jest miec ladne wlosy..a fiolety i czernie?..

jakoś do takiej jasnej cery czerń niebardzo a już napewno nie fiolet do zielonych oczu. tak mi sie wydaje ale moge sie nie znać

kasztanowe lub miodowe...

ja mysle że bardzo ładna czerwien albo zgaoszny rudy wpadajacy w brąz:P

jestescie bardzo mile:)) myslalam o fiolecie bo zielen z tym kolorem ladnie gra...a o czerni bo to prawie moj kolor. ale moze macie racje i ruoy albo czerwony:)) troche sie boje takiej zmiany;)