Dlaczego to zrobiła... To miał być żart?

dzisiaj, w przeddzień Wigilii, spotkała mnie taka smutna historia... Zacząłem z dziewczyną gadać przez neta. Temat zszedl na gotowanie. Zapytalem dlaczego nie pomaga mamie w przygotowyaniu wigilii. Napisalem, ze w przyszlosci bedzie musiala umiec mi gotowac :-) A ona na to, ze nie musi. W koncu napisala, ze i tak i tak slubu nie wezmiemy tak jak mowimy, bo nie bedzie tak fajnie jak teraz za 10 lat, itd. Nie pamietam teraz dokaldnie co jeszcze napisala, bo bylem w szoku jak czytalem... Ale wyszlo na to, zebym sobie nie robil nadziei, bo i tak to dlugo nie potrwa... Wyszedlem z gadu gadu i nie moglem uwierzyc w to co mi napisala. Nie sadzilem,z e stac ja bylo an cos takiego... Jest strasznie przykro... Zaczela mi pisac smsy, w sumie napisala ich kilkanascie. Napisala, ze to był ŻART, ze przeciez wie, ze ona mnie kocha, itd. itd. Odpisalem chłodno. ozniej napisala mi, ze jest jej zle. Boze jak ona mi mogla tak napisac? Czuje ze stracila cos w moich oczach... Jestem z nia, bo na dzien dzieijszy chce z nia byc do konca zycia, to co mamy te 17 lat, ale mysle o niej na powaznie... Jak ona mogla tak napisac, rozwiala moje marzenia, o ktorych caly czas mysle :-( "I tak nigdy nie wezmiemy slubu"...

to był żart pewnie chciała zobaczyć jak zareagujesz :) zaregowałes pozytywnie więc wie , ze ci zależy :) nie martw się :) baby są dziwne ;)

Bardzo Ci wspolczuje.. Wyglada na to ze Twoja dziewczyna albo nie jest tak bardzo zaangazowana w Wasz zwiazek jak Ty, albo jest po prostu jeszcze niedojrzała, nie mysli o przyszlosci powaznie. A te smsy po tej feralnej rozmowie na gg - po prostu jest jej głupio teraz.. Tak czy inaczej, mysle ze powinienies z nia porozmawiac w 4 oczy, zeby wyjasnic wszystkie watpliwosci.

ile jesteście ze sobą? wiesz, ze wszystko może się zdarzyć w życiu..

17 lat??? pewnie bedziesz mial jeszcze z 5 lasek

dziewczyna w wieku 17 lat nie do końca wie, czego w życiu chce. Tak już jest. Zresztą chłopaki również. Ty wiesz, ale ona może się wahać. Myslę, że ja najzwyczajniej w świecie przestraszyłeś tym, że kiedyś ona będzie Tą, która będzie odpowiedzialna za to wszytsko... Dziewczyna nie byla gotowa na takie wyznanie... Po prostu. Stąd je reakcja-moim zdnaiem. Może chciała Cię troszke ostudzić;) podobnie się chyba dzieje, gdy dziewczyna zaczyna czasem opowiadać chłopakowi, że marzy jej się suknia... itd. a on nie jest gotowy na takie rozmowy:) Powinniście pogadać i wyjaśnić sobie, czego od siebie na tym etapie znajomości oczekujecie. To bardzo ważne. Może ona chce na razie zostać na etapie TYLKO dziewczyny, powaznie owszem ale bez TAKICH planów:) pozdrawiam cieplutko

zart jak nic :) ja tez czasem lubie dogryzac facetom a wcale nie mysle tak jak mowie :D wiec nie amsz sie czym przejmowac ani tym bardziej brac tego sobie do serca :)

chłopaku masz 17 lat a o slubie myslicie? to jakies kilak lat to przodu ;)

Nie to, ze myslimy... Ale mi nikt inny nie jest potrzebny, ja rozumiem, powiecie, ze zwykle gadanie 17 latka :-P Nawet jesli to byl zart to mi sie nie spodobal, strasznie sie poczułem... Pozniej od razu po tym napisala, ze juz nie wie co pisze, bo chyba okres jutro bedzie miała... Teraz juz od paru godzin sie nie odzywa... Mnie naprawde nie smiesza takie zarty... A tak naprawde to an codzien wyglada, ze to ona jest bardziej zaangazowana w ten zwiazek, niz ja :-) Od 22 grudnia, czyli od wczoraj (!) jestesmy ze soba rok...

pewnie się wkurzyła za to, że napisałeś, że będzie MUSIAŁA ci gotować, nie dziwię się, też bym się wkurzyła! Pomyślała sobie, że uważasz, że znalazłeś sobie kucharkę, sprzątaczkę, niewolnicę... Przy następnej lasce lepiej bez takich numerów. A co do twojego wieku, to niczego nie planuj, bo i tak najpewniej najwcześniej ożenisz się za 10 lat :P

rok? :D nie rozsmieszaj mnei:D

Napisała mi wtedy, ze ma ambitniejsze plany niz bycie kura domową. Napisala, ze jest rownouprawnienie. No ale taka jest prawda, kobieta musi umiec gotowac :-)

ja nie umiem, i nie uważam bynajmniej, żeby kobieta cokolwiek MUSIAŁA z takimi poglądami raczej ciężko ci będzie znaleźć nową laskę...

Co w tym smiesznego, ze rok? NARAZIE rok.

stary jeszcze w swoim zyciu powiesz to przynajmniej z 5 dziewczynom nie gorączkuj sie tak bardzo;)

Jaka nowa? Przeciez mam jedna :-)

jeśłi obraziłeś ukochaną osobę w ten sposób, to widać, że mało znasz się na kobietach. Pewnie to twoja pierwsza dziewczyna... jeśli tak, to rozumiem twoje rozgoryczenie.

Tak, to moja pierwsza dziewczyna. Ja ja obrazilem? TTo chyba ona mnie :-/ I o jakie rozgoryczenie chodzi?

pierwsza i nie ostatnia;) takie związki szybko sie rozpadaja przykro mi:( czlowiek musi przyjmniej miec kilku partnerow w zyciu zeby sie wyszalec jeden to mało:(

Takie zwiakzi rozpadaja sie szybko? jakie zwiazki?

Oj Boże , ty jej głupio powiedziałeś , że ma ci gotować , to jej się krew wzburzyła i tak samo głupio odpowiedziała. I się prawdę mówiąc wcale nie dziwię - musi to człowiek tylko umrzeć - nic innego. Nie przejmuj się , tylko idź , zanieś jej jakiś prezent i zapomnij tą głupią rozmowę , bo ona o niczym nie świadczy

te które powstają w młodych latach;) czyli to twoja 1 dziewczynka ty jej pierwszy chłopak;) nie mieliscie przed soba nikogo dlatego jedno albo drugie bedzie szukac nowosci juz nieldugo

Ona jest moja pierwsza, ale ona wczesniej juz miala paru chlopakow...

w wieku 12 lat miala tych chlopakow ?:P

Zebys wiedzial/a! zaczela od 3 kalsy podstawowki :-P Ale takich powazniejszych miala paru...

to bedzie miala następnych :)

tak sadzisz?