ryzyko zajścia w ciążę

Czy jeśli pieściłam chłopaka ustami, potem się z nim całowałam z języczkiem a potem on pieścił ustami mnie to jest ryzyko zajścia w ciążę? To było jakieś 4 dni od kiedy skończył mi się okres. Ale dodam, że w październiku przestałam brać tabletki anty, a słyszałam, że w pierwszych 3 cyklach po zaprzestaniu brania tabletek jest znacznie większe ryzyko zajścia w ciążę (tzw. podwójna owulacja może też wystąpić). Proszę napiszcie co o tym myślicie.

wydaje mi się, że teoretycznie tak, bo troszkę plemników mogło się dostać w niebezpieczne okolice w ten sposób, ale wydaje mi się, że większość połknęliście ze śliną podczas całowania;). Ale na przyszłość raczej bądź ostrożniejsza;)

to Ci się wcale nie dziwię, ze się boisz. Ja to mam taką schizę, że mimo, że biore tabsy z dokładnością co do sekundy, to zawsze "kończymy" u mnie na brzuchu...tak się boję, żebym w ciążę nie zaszła...

heh... wiesz ile żyją plemniki ? myslisz ze one takie zwinne są... pocyztaj troche...

nie rozumiem za bardzo Twojego komentarza...??moze jasniej troszke? Wiem,ze plemniki zyja ok 3 dni w ludzkim ciele. i jesli w ciagu dziesieciu minut dostalyby sie z moich ust do ust mojego chlopaka,a potem on piescilby sie ustami to raczej chyba by przezyly. i stad moje obawy.

byłaś bardzo lekkomyślna. Ale jeśli jesteś dorosła to powinnaś być gotowa na konsekwencje swoich działań.

spoko, nie zajdziesz.

ryzyko wbrew pozorom jest dość spore.

Raczej nie przeżyłyby w Waszych ustach. W pochwie mogą żyć do 72 godzin, ale tam jest odpowiednie środowisko dla nich. W ciąży z tego powodu na pewno nie będziesz. Po co uprawiacie seks, skoro zamiast czerpać z niego radość tylko jakieś schizy wymyślacie?

ale jak sie tak bardzo boisz i jeszcze zostało Ci jakieś opakowanie tabsów, weź teraz 4 tabletki (pod warunkiem, że to się stało mniej niż 48 godzin temu), a za 12 godzin następne 4 - niedługo potem będziesz miała okres.

nie ściemniam, trochę praktyki, a swoją drogą - mimo braku tabsów też to można robić z głową, jeśli nie chcecie ciąży. Jak ktoś tu powiedział, to ma byc przyjemność, a nie schiza. wesołych świąt!

akapior-co ty pier....? ;)

no co ja pierd...? tak przyjęte tabletki antykoncepcyjne działaja jak postinor.

jak już niech bierze Postinor a nie całe opakowanie tabs na raz. Zresztą, skoro bierze tabsy to nie widzę problemu. Mój facet kończy w środku, a ja nie zabezpieczam się dodatkowo.

Clover, no własnie pisze, że już nie bierze. A ja jej tylko mówię, żeby nie zeschiziała, co może zrobic, jesli ma jeszcze jakieś tabsy w domu, i nie ma brać całego opakowania, bo całe to jest 21 tabletek, tylko 2x4 tabletki w odstępie 12 godz., wiem, co mówię, wierzcie albo nie, ginekolog wam to potwierdzi; pewnie, że to nei najzdrowsze dla organizmu, ale jak dzieci nei chcą dzieci - to lepiej niech ich nie mają.

Ludzie ale Wy jesteście prości!!!Po pierwsze jak masz takie "schizy" to po co tak robisz, po drugie jak się obawiasz czegoś i chcesz się dowiedziec to bardziej wiarygodnym źródłem będzie poczytanie jakiś inteligentych stronek na www a nie słuchanie jakiś idiotycznych wypowiedzi moich poprzedników!!!Ludzie po ile Wy macie lat, żeby myśleć po stosunku oralnym + całowanie można zajść w ciąże...no to jest poporstu żenujące.Kobieta zachodzi w ciąże jak jej plemniki bezpośrednio znajda się w pochwie a poza tym do tego musi być odpowiednia "prędkość plemników + odpowiednie środowisko + sprzyjające warunki czyli dni płodne"!!!Uwaga dla wszystkicj POCZYTAJCIE TROCHĘ O TYCH SPRAWACH I DOPIERO PÓŹNIEJ ZACZYNAJCIE PRZECHODZIĆ DO PRAKTYKI,a nie czytacie dopiero jak macie jakieś obawy!!!!!!!!!!!!!

Tyle że, naprawdę, ryzyko zajścia w ciążę w ten sposób jest minimalne. Musiały by to być plemniki terminatory ;)

ja mam podobny problem:/ tylko ze ja piescilam sie z chlopcem, robilam mu loda, potem on zalozyl prezerwatywe i w tym momencie ja - glupia krowa polizalam ja po czym od wlozyl mi ja do pochwy. Teraz okrez mi sie spoznia i nie wiem co mam robic. cholera jasna, ale glupia jestem, ale glupia. ryzyko jest male, ale zawsze, a co jesli na gumce zostało cos, jestem w kropce

jeśli ktos zna jakas strone www. z ta temtyka to piszcie! wielkie dzieki glupia ze mnie baba

wy jestescie chorzy :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))) ciaza :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

z ust plemniki dostalyby sie do pochwy i potem palcami by je chlopak wprowadzil glebiej to chyba ryzyko zajscia w ciaze jest... czy nie???

dodam,ze wypilam jeszcze pare lykow wody po tym jak piescilam mojego chlopaka ustami...ale nie wiem czy razem z ta woda polknelam wszystkie plemniki ktore mialam w buzi po tych pieszczotach...:( Jak myslicie dziewczyny jest jakies ryzyko czy nie? Bo pewnie nie martwilabym sie tak bardzo gdyby nie fakt,ze przez pierwsze cykle jak sie przestanie brac tabletki ryzyko zajscia w ciaze jest wieksze...:( Napizcie cos jeszcze...

Ale potem piłam wódkę i popijałam piwem no i w rezultacie zerzygałam się, trochę poleciało na spodnie, więc może te plemniki przesiąkły przez dżins i wdarły się do pochwy??? Pomuszcie, koffane dziefczynki!!!!

nie podszywaj sie pode mnie kimkolwiek jestes.jesli sie nie chcesz wypowiadac to nie pisz poprostu.dziewczyny. ta wypowiedz nie byla moja-powyzej.

21:49 morphina plemniki w jamie ustnej przecie zostaja zabite, poprzez substancje jakie wydzielaja slinianki wiec jakim cudem bys ja zaplodnil??nie martw sie .. tak napisala uzytkowniczka na jedntm w tematow... Czy ktos sie orientuje czy te plemniki rzeczywiscie umieraja w ustach? mi sie wydaje ze jednak nie bo tam jest srodowisko plynne...napiszcie co sadzicie?

?