Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdziwniona-

po spotkaniu on nie daje znaku życia

Polecane posty

Gość lalinka
No nie wiem, czy to takie fajne... Ja bym nie powiedziała facetowi po randce: nie podobasz mi się, więcej się nie zobaczymy... Szczerość do bólu krzywdzi!!! Milczenie=koniec ... i to zarówno ze strony faceta jak i kobiety. Czy to tchórzostwo? Czasami ale może też czasem takt i delikatność??? Tchórzostwem na pewno jest zrywanie z dziewczyną poprzez milczenie ale to inna historia, bo byli parą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PoNiK chłopie
czy nie rozumiesz, że każdy mężczyzna który wejdzie na ten topik zostanie przykładnie "ukarany" za przewinienia (prawdziwe i wymyślone) innych facetów? Szkoda Twojego czasu. Idź na spacer z psem albo zadzwoń do swojej dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laluunia
ja wolę szczerość do bólu - nie chcę kontynuować znajomosci, niż milczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freezja
"nie jesteś w moim typie, nie spotykajmy się" - dla mnie to jest lepsze, niz zawieszenie sprawy w próżni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwoląg
Nie uraża mnie prawda, uraża mnie lekceważenie, to że ktoś mnie traktuje jak śmiecia, który nie zasługuje na szacunek. Ja nie muszę być odrazu dziewczyną ani ukochaną, ale jestem człowiekiem i jako człowiekowi należy mi się wyjaśnienie albo chociaz krótkie: "nie mam ochoty na kontakt, dzięki, było miło"... Ostatnio dochodzę do wniosku że ludzie nie potrafią albo nie chcą się przyjaźnić ("tylko" przyjaźnić, albo "aż" przyjaźnić) bo na to szkoda im czasu albo z lenistwa...liczy się tylko polowanie i to jak najmniejszym kosztem własnym z szybkim efektem końcowym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie sądź innych podług siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freezja
do dziwoląg----> o widzę, że ktoś myśli podobnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopsiuuuuuuuup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalinka
kAŻDY szuka akceptacji, chce się podobać i stara się jak najlepiej wypaść w czasie spotkania. Tekst: nie podobasz mi się, nie jesteś w moim typie... może wyrządzić więcej złego niż to "'chamskie" milczenie. Kobieta może utracić pewnośc siebie, podłamać się i przestać akceptować swój wygląd. Prponuję panowie następujący tekst: Jesteś inteligentną i przystojną kobietą ale mi nie zaiskrzyło...a ja wierzę tylko w miłosć od pierwszego wejrzenia, itp. Nigdy, przenigdy nie mówi się kobiecie , że jest Brzydka i głupia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freezja
lalinka -no kazdy wie, ze chodzi o zajęcie jakiegoś stanowiska we w miarę kulturalny sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop siuuuuup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop siuuuuup
i temat upadł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a niech nie daje kij mu w ..
i kamieni kupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona-
nic, dosłownie nic nie wskazywalo na to ,że on sie wiecej nie odezwie...nie robilismy sobie zadnych wyznan, deklaracji...poza tym,że na pewno sie jeszcze spotkamy...ze mam puisac i jesli kogos poznam to szczerze powiedziec zeby nie było nieporozumień.Jesli chodzi o mnie to wolałabym tekst,ze facet nie chce kontynuowac znajomości i juz..bez podania przyczyny, tak byłoby lepiej.Nawet mailem..ale zawsze wiem co sie dzieje.Teraz sie martwie ze cos mu sie stało, bo jednak na lotnisko odwoził go brat i to ładny kawał drogi a warunki były wtedy fatalne.Nie wiem,,,moze próbuje jakos to wszystko usprawiedliwiac ale ...czuje sie zignorowana..jakos tak...mam ochote wysmarowac mu maila ze tak sie nie robi ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ludz się
wiem, ze tak mozna kilka miesięcy, ale nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwniona-
pozostaje pytanie .dlaczego??? czy facet który urywa kontakty jest tchórzem czy moze tak jak napisał wyżej facet -robi to zeby nie urazic dziewczyny? czemu po pierwszym spotkaniu umówił sie na nastepne skoro jak twierdzicie nie spodobałam mu sie???czemu faceci postepuja tak...niezrozumiale? Mam dwójkę dzieci, jestem po rozwodzi .on równiez jest po rozwodzi ale nie ma dzieci.Moze to ze ja je mam staneło na przeszkodzie??ale on o wszystkim wiedzial. moze stwierdził ze nie bedzie sie pakowal w zwiazek z kobieta która ma dzieci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilinka19
Nigdy więcej nie spotkam się z nikim poznanym w necie:( We wakacje poznałam wspaniałego faceta, on miał 22 lata, super nam się gadało, taka pokrewność dusz, liczyłam tylko i wyłącznie na przyjaźń, ponieważ wiedziałam, że z tego nic nie będzie, wysłał mi zdjęcia (cudowny) ja mu również wysłałam (prawił mi komplementy). Troszkę obawiałam się spotkania, mówiłam mu o swoich wątpliwościach, on mnie pocieszał, że czarnowróżę, i, że skoro tutaj tak dobrze się rozumiemy to realu może być tylko lepiej. Opisał mi jak spotkał się z dwoma dziewczynami, jedna została jego przyjaciółką (to mnie pocieszyło) a z drugą jego drogi się rozeszły (okłamywała go). Gadaliśmy przez 3 m-ce, zaczęłam coraz częściej myśleć o spotkaniu, wiedziałam, że jak nie zaiskrzy to pozostanie przyjaźń. Nazywał mnie myszką, kotkiem, był czuły. Spotkaliśmy się, dobrze się rozmawiało, chociaż odniosłam wrażenie, że nic nie zaiskrzyło, byłam pewna, że mogę liczyć na prawdziwą szczerą przyjaźń, o spotkaniu chciałam z nim porozmawiać na GG. Pożegnaliśmy się i tyle w tym temacie...... Nie zadzwonił, nie wysłał smsa, na GG ciągle był niedostępny. Dziwoląg ma rację, faceci są zbyt leniwi na przyjaźń, teraz widzę, że faceci w necie szukają partnerki, jeśli z jedną nie wyjdzie to wyrzucą ją w kąt i szukają następnej:D:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestę facetę
"czemu faceci postepuja tak...niezrozumiale?" Faceci to samo myślą o kobietach. Po prostu myślimy inaczej i nigdy kobiety nie zrozumieja mężczyzn do końca - i odwrotnie. Cóż - pozostaje stwierdzić, że dzięki temu jest ciekawe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestę facetę
"faceci są zbyt leniwi na przyjaźń, teraz widzę, że faceci w necie szukają partnerki, jeśli z jedną nie wyjdzie to wyrzucą ją w kąt i szukają następnej" Każde uogólnienie jest ryzykowne... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia81
Nie wierze juz w internetowe znajmosci , nie spotkalam sie nigdy w realu z facetemz ktorym utrzymywalam kontakt w necie i mysle, ze sie bardzo dobrze sie stalo. KOntakami przez neta staralam sie zrekompensowac sobie zal po rozstaniu,do tego stopnia,ze naprawde bardzo sie w to wciagnelam.Mam teraz postanowienie noworoczne, zrywam netowe znajomosci, falszywe i obludne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyni
Cos wam powiem wymagacie od obcego faceta by zachował sie z godnością, powiedzial, co myśli i szanował innych uczucia,.. a ja wam powiem, ze moj maz po 10 latach wspolnego życia wyszedl i juz minęły 2 lata jak nawet dizekca nie widział własnego.. wiec co tu oczekiwać że ktos obcy bedzie umiał sie zachować moja rada: szanujcie siebie i wlasne uczucia jezeli ktos nie szanuje waszych to bardzo zbładził predzej czy póniej i na nim sie to zemści dobro zawsze dwa razy wraca a zlosci klamstwa dotykają tych kto je rozsiewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×