Rany julek!!! Co mam teraz zrobic?

Sprawa jest idiotyczna ale powazna zarazem. Nie bede sie wdawac w szczegoly tylko napisze pokrotce. Lekarz zalecil mi mycie miejsc intymnych szarym mydlem a nie jakimis tam specyfikami. Podczas wieczornej kapieli wzielam szare mydlo lezace na polce ale troche dalej i wcisniete gdzies w kat. Pomyslalam sobie ze nikt tego mydla widocznie nie uzywa i dlatego tam lezy. Podmylam sie tym paskudztwem, zapieklo, zaswedzialo (co tez wzbudzilo moje podejrzenia) ale przezylam. Na drugi dzien czulam okropne pieczenie, nie moglam sie tam dotknac a moja mama zadala mi pytanie dlaczego mydlo sluzace do WYWABIANIA PLAM lezy na wierzchu. Chryste Panie, co ja przezylam!!! W tym miejscu jestem nietykalna, nie wiem co robic, caly srom mam zaczerwieniony. Smaruje sie oliwka dla dzieci ale nie pomaga. Wstydze sie z tym isc do lekarza albo do apteki bo glupio sie przeznac ze podmylam sie wywabiaczem do plam. Moze znacie jakies masci ktore moga mi pomoc. Bardzo prosze!!!

o Boze przeciez to musi strasznie bolec!!!! Moze sudokrem on jest lagodzacy na odparzenia a jak to bedzie dluzej to idz do lekarza albo chociac do apteki nie wiadomo co wtym mydle jest!

ojej po pierwsze co to za lekarz z epoki kamienia łupanego który kaze sie tobie mudlem podmywac? przeciez mydlo niszczy cala flore bakteryjną, wyjaławia do tego sa odpowiednie plyny do higieny intymnej polecane nawet przez instytut matki i dziecka, wystarczy sie rozejrzec w aptece po drugie to ja tobie nie polecam zadnych oliwek, poczekaj az samo sie zagoi, az doprowadzisz sie do normalnego stanu a po trzecie.....czy to czasem nie jakas prowokacja tania? bo az nie chce mi sie wierzyc ze mozna byc tak...lekkomyslnym jak ty

to nie prowokacja. To mydlo wygladalo jak "szare mydlo" i nawet tak samo pachnialo (a raczej smierdzialo). Nawet nie przyszlo mi do glowy ze to moglo byc cos innego. Dziekuje za rady

otóż szare mydło często jest polecane przez ginekologów do mycia miejsc intymnych. Nigdy się nie odważyłam go używać, więc nie wiem jak faktycznie działa, jednak wiem że jest polecane. A Toibe nieszczęsna kobieto, polecam nasiadówkę, czyli wymoczenie w naparze z rumianku, ew w wodzie z nadmanganianem potasu (w aptece kupisz)

a potem posmaruj się alantanem.

Zanieś "JĄ" do lekarza a nie słuchaj głupich rad. A swoją drogą to Ci współczuję. Cześć Ulu

Oczywiście, że jak najszybciej pójdź do lekarza!!

Jesli to prawda, to sorry, ale jestes strasznie glupia... Nie dlatego, ze Ci sie to przydazylo oczywiscie, ale dlatego, ze nie bylas jeszcze u lekarza. Ostatnia rzecza jaka by mnie obchodzila w tym przypadku, to co pomysli o mnie lekarz. Zdrowie jest najwazniejsze. A co do szarego mydla, to nawet wczoraj akurat slyszalam jak polozna zalecala dziewczynie, ktora miala jakies nawracajace stany zapalne, zeby myla sie szarym mydlem i od czasu do czasu przemywala sobie to miejsce naparem z rumianku.

juz sama nie wiem co robic. Dzis czuje sie znacznie lepiej, zaczerwienienie zeszlo i to miejsce nie jest az tak wrazliwe na dotyk. Mysle ze wracam powoli do siebie i obejdzie sie bez interwencji lekarza. Kupie jeszcze ziola vagosan i bede sie nimi podmywala przez jakis czas. Spytam ewentualnie farmaceute co on o tym mysli i wtedy zdecyduje co zrobic. Dzieki!

Wiesz co, chciałabym Cię pocieszyć, że nie tylko Ty popełniłaś taką pomyłkę. Otóż moja kumpela wypiła... bielinkę! Bielinka była przelana do butelki po Coli. O dziwo, i na szczęście nic jej się nie stało, chociaż tydzień spędziła w szpitalu na obserwacji. Wypadki chodzą po ludziach! Powodzenia!

tantum rosa kup, może pomoże:)

czosnek to naturalny antybiotyk, wez ząbek czosnku i przeciągnij przez niego nitke- ma wyglądać jak tampon- i załóż jak tampon do pochwy, na pewno pomoże, powodzenia!!!

musialam sie na poczatku zle wyrazic. Nie podmylam sie tym mydlem gdzies bardzo gleboko, tylko z wierzchu. Zaczerwienione mialam wargi sromowe mniejsze ale z pochwa mam wszystko ok:) Czosnek raczej zbyteczny. Pozdrawiam

ale czosnek będąc w pochwie uwolni swoje soki i pomoże całości -wargom też:-))

czosnek w pochwie:O Chyba sie nie przekonam. Ale dziekuje za rade!

to chyba zaleca facet lekarz, co nie ma cipki. Spróbowałam raz i dziękuję bardzo, ohyda, piekło mnie. Jest o wiele za ostre. Przy tym to mydło śmierdzi!

a poszłaś po tym do lekarza ? jak się teraz czujesz ? odpisz pozdrawiam (-:

Tylko nie wkładaj czosnku , to idiotyzm, po co, żeby wyżarł śluzówkę i nie myj się nigdy mydłem, lepiej ciepłą wodą. Masz podrażnienie, musisz przeczekać, może tantum rosa pomoże zewnętrznie, ponoć działa przeciwbólowo.

witam ponownie! Na szczescie juz wszystko w porzadku. Kupilam ziola vagosan i to chyba one mi bardzo pomogly. Na szczescie obylo sie bez wizyty u lekarza. Limit idiotyzmu mam nadzieje juz wyczerpalam:o Pozdrawiam!!!

czosnek dopochwowo?! wiekszego kretynizmu nie slyszalam. jesli chcesz wytluc sobie przyjazne Lactobacillusy i zlapac grzybice, to prsze bardzo. Dopochwowo antybiotykow nie potrzebujesz, bo masz sluzowke poparzona chemicznie. wystarczy kilkudniowe przemywanie ziolami lub kwasem bornym (lagodny, nie piecze) - do kupienia w aptece. jak nie pomoze to marsz do lekarza

wypadki chodzą po ludziach,dobrze ,że tak to sie skończyło:) moja mama niedawno będąc u mnie podtarła się chusteczkami domestosa ,bo pomyliły jej się z mokrymi chusteczkami dla dzieci. na dodatek najpierw wytarła tym siusiaka mojemu synkowi... dobrze ,że ją zaczęło piec i sie skapowała ,że coś jest nie tak:)

biolog ty musisz być jakimś lekarzem

biolog ty musisz być jakimś lekarzem

clotrimazolum krem sobie kup niedrogi klka złotych kosztuje złagodzi pieczenie bez recepty w aptece

sudocrem lub maści dla niemowlaków