wyszla mi ogromna opryszka na dolnej wardze

dzis mial byc wyjatkowy dzien mialam sie z nim zobaczyc zrobic kolacje sprobowac scalic nas..a tu przepiękny prezent od losu ;) pomijac ze jutro sylwek pewnie bedzie wieksze jest mi tak strasznie przykro :( posmarowalam zoviraxem nie sądze by cos szybko zadziałał , pozostaje mi posiedziec w domu celebrowac sciany i narzekac szczesliwego nowego roku!

bez przesady, żeby opryszczka była powodem do siedzienia w czterech ścianach. Pustą lalą wszak nie jesteś, prawda?

ale masz problem , chyba nic nie masz do roboty tylko gapisz się w lustro

zoviraxem to se możesz smarować do usranej smierci. Kup sobie w aptece saszetke tribioticu. to grosze kosztuje, chyba jakies 1,50. Zaleczy sie 100 razy szybciej niz po zasranym, drogim zoviraxie.