Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość WIELKI PROBLEM

ON DZIŚ W NOCY MÓWIŁ DO MNIE EWA

Polecane posty

Gość WIELKI PROBLEM

JA NIE MAM TAK NA IMIĘ BYŁ PIJANY I ZASPANY POWIEDZIALAM NIE JESTEM EWA A ON A NIBY KIM JESTES JAK NIE EWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpulka
No to faktycznie masz problem. Proponuję nie mówić mu, co wygadywał w nocy i delikatnie powypytywać o jego koleżanki czy też znajome z pracy. Uzbrój się w cierpliwość, bądź czujna, a on sam się ze wszystkim wyłoży szybciej, niż myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zemścij sie
Kiedyś w nocy, gdy on jeszcze nie będzie spał udaj ze szepczesz przez sen cudowne imie - Roman:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorg von Breslauer
Ewy sa najpiejniejsze, nic na to nie poradzisz:( und das ist alles:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIELKI PROBLEM
szpulka, za późno, już mu powiedziałam o tym... otrzeźwiłam go - tzn. obudziałam i zaczęłam pytać kim jest Ewa. zaczął się tłumaczyć, że Ewa w kulturze cygańskiej oznacza nieszczęście, więc co to znaczy Ewa dowiem się wkrótce. bredził. skąd mu przyszły do głowy cygańskie gusła? nie miał co wymyślić? jesteśmy z sobą 1,5roku. nigdy wcześniej się to nie przytrafiło... rano na trzeźwo go zapytałam o to znowu. powiedział, że kompletnie nie wie, dlaczego tak mówił, co mu strzeliło do głowy... Powiedział "Ewa, Ewa... To przez ciebie wszystko" Ja na to, że nie jestem Ewa, a on "to kim jesteś jak nie Ewa". To nie był sen, ponieważ odpowiedział na moje pytanie... Zawsze coś mogło się przyśnić, ale on raczej nie mówił przez sen tylko majaczył... Czasem tak niby przez sen majaczył mi, że mnie kocha... Wtedy myślałam, że wie, co mówi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIELKI PROBLEM
poradźcie coś... nie chcę wierzyć, że zdradza... ale jeśli, jak to sprawdzić? czy ta sytuacja to wystarczający dowód zdrady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna jak noc
laska, żebyś Ty wiedziała jakie ja głupoty przez sen wygaduję :D:D:D To, że w miarę logicznie odpowiadam czasami na pytanie to norma :D Można sobie ze mną spokojnie pogadać ;) Wiedz, że mówienie przez sen to forma somnabulizmu , więc ja bym się aż tak nie przejmowała na Twoim miejscu, zwłaszcza, że zaczął coś bredzić o gusłach etc. Jasne, możesz powęszyć jeśli Ci się nudzi ;), ale ja bym się aż tak nie przejmowała. [tym bardziej, że do owej "Ewy" miał jakieś pretensje, nie czynił jej miłosnych wyznań ;)]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIELKI PROBLEM
ciemna jak noc, o tych gusłach mówił po przebudzeniu przeze mnie. zapytałam go następnie czy wierzy w przesądy. powiedział, że po tym co przeżył wierzy we wszystko (jest wierzący ale nie chodzi do kościoła). a potem dodał, że nie musi wierzyć bo i tak się wszystko samo spieprzy (o naszym związku, że kiedyś i tak się rozpadnie, ale odczułam, że mówił z pretensją do mnie, jakby z rozczarowaniem, że ja też odejdę - jest po 2 nieudanych związkach, jeden - żona zmarła tragicznie w jego obecności, drugi żona odeszła).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIELKI PROBLEM
dziś w nocy miał wyłączony telefon, kiedy to powiedział, zapytałąm dlaczego a on "żeby nam nie przeszkadzali". przyszło mi do głowy, że mogłaby Ewa zadzownić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może cię zdradza, ale to, że powiedział Ewa, to nie znaczy, że jest to w 100% pewne :) nie panikuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIELKI PROBLEM
ale realnie, co zrobiłybyście? kilka razy zaufanie zostało już nadwyręzone... to zbieg okoliczności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bic
Właśnie. Jak nie jesteś EWA to co robiłaś w jego łóżku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggg
przeczytaj jeszcze raz to wszystko co tu napisałas i zastanow sie:) jest opcja ze wybuchniesz smiechem:) a moj chłopak dzisiaj po wielkiej popijawie, na pytanie kiedy wstajesz odpowiedział WIECEJ TROCHE BUŁKA i powtórzył to 3 razy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIELKI PROBLEM
do BIC: to nie ja byłam w jego łóżku tylko on był w moim. poza tym poznałam go 2 lata po rozwodzie, więc nie insynuuj, że byłam przyczyną rozpadu małżeństwa. ggggggg, czytać to bardziej symbolicznie? może śniłó mu się, że jest w raju ;) Ewa, jako rajska istota, która uwiodła go i sprowadziła nieszczęście na mężczyznę? o to Ci chodzi? że symbolizuję pierwotne źródło męskich nieszczęść ;) chyba byśmy go za łagodnie wytłumaczyły. Ten tekst do Ciebie był powalający :) kiedyś poprosiłąm kumpelę, żeby mnie obudziła rano jak wstanie. obudziała mnie podobno, a potem chodziła obrażona i powiedizała, że już mnie nigdy nie będzie budzić. podobno wrzasnęłam jej "nie będę słuchać tej muzyki". innym razem poprosiłam siostrę, a gdybym nie chciała się obudzić, niech mnie poleje zimną wodą. kiedy weszła do pokoju ze szklanką wody ja podobno już siedziałam na łóżku z wyciągniętymi rękami a gdy weszła do pokoju powiedziałam "daj się napić", ja nic nie pamiętam, spałam wtedy :) widocznie zasypiając zakodował mi sie w mógzu strach przed szklanką zimnej wody. ale to teksty niewinne... a tu facet nazywa mnie Ewą... jakby miał kochankę o tym imieniu i się zapomniał z kim jest, albo jakby miał być w sylwestra z Ewą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D miałam identyczna sytuacje..po prostu to samo...nie bede wdawała sie w szczegóły ale z jego majaczeń domyśliłam sie ze spedził noc w łózku swojej przyjaciołeczki ktora podobno nie dawno sie rozstała z facetem...kiedy zaczał gadać..obudziłam palanta i w szoku wszystko mi wyspiewał...zdradzał mnie ..okłamywał...zwyczajna żenada....i w dodatku tak głupio wpadł...gdy go obudziłam skorzystałam z tego ze byl bardzo zaskoczony i nieustepowałam...nie odrazu ..ale przyznał sie do wszystkiego...na twoim miejscu byłabym czujna..nie wszyscy gadaja przez sen...mogły byc to zwykłe majaki ale ...kto wie...ja wiem jedno ..w moim wypadku..kolo zwyczajnie sie wygadał....załosne prawda?? pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIELKI PROBLEM
wasi, ja naskoczyłam na niego z pytaniem "kto to jest Ewa". on zapewne nie wiedział co mówił. miałam raz też sytuację, kiedy facet powiedział do mnie (w sytuacji erotycznej) imię swej byłej, ale ja o niej wiedziałam, pokazywał mi jej zdjęcie, pomylił się zwyczajnie, my byliśmy z sobą wtedy krótko, dlatego słowa nie rzekłam. natomiast ten nigdy, przez ponad 1,5 roku się nie pomylił, dlatego pomyślałam, że Ewa pojawiała się w trakcie trwania naszego związku - ostatnie miesiące spotykamy się rzadziej, bo wyjechał do pracy w innym województwie.... Jak go teraz sprawdzić? majaki o raju utraconym czy zdrada???? wyłącza telefon! spotykamy się rzadziej, mówi do Ewy... zdrada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może to jest
imie ktorejs jego żony albo jakas znajoma?? dlaczego od razu zdrada?? przeciez koledzy rowniez sie Nam śnią.. Gorzej jakbyscie sie kochali a on nagle do Ciebie: Ewa.. Mysle ze panikowac nei powinnas a tak poza tym to zaleazy Ci na nim? bo piszesz ze on sadzi iz wasz zwiazek sie rozpadnie, a Ty sie do tego nie ustosunkowalas.. Ps. ja kiedys w nocy to nawet łazilam po domu, na działce gdy spałam na strychu to zamykali wejscie na strych gdy dorwali mnei kiedys spiacą i probujaca zejsc po drabinie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyłacza telefon??? hmmm ..tym bardziej bym uwazała.. nie chce byc posrzegana jako ta ktora raz zraniona wszedzie widzi zdrade..oo nie..moj obecny facet nigdy nie wyłaczył komórki.. nie uwazasz ze cos w tym jest? mysle o tym wyłaczaniu telefonu? jak go sprawdzic? nie wiem..ale mysle ze czas i to ten najbliższy cos pokaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIELKI PROBLEM
do może on jest, mój stosunek do niego jest taki, że nigdy bym nie chciała sie z nim rozstać. bardzo go kocham. on to wie i kiedyś mi mówił, że sam sobie się dziwi, ze potrafi komuś tak zaufać, bo on nie należy do osób łatwo ufających. była zona ma inaczej na imię, tej, która zginęła imienia nie znam i nie poruszam tego tematu bo zawsze mówienie o tym związku sprawia mu ból a ja nie chcę otwierać ran. zawsze unika tego tematu. ale sądzę, że gdyby miała na imię Ewa, powiedziałby mi o tym, to byłoby jasne wytłumaczenie. zresztą, jakie one stwarzałaby mu problemy? nie wiem zresztą czy spał, bo ja go wtedy chciałam przesunąć na łóżku, czyli to była jakby jego reakcja na czyjąś obecność... Wasi, myślę, że coś w tym jest. ja nigdy nie wyłączam przy nim komórki, bo po co? chyba, ze dzwoniliby do mnie natręci, którym dałam jakieś nadzieje i nr tel... gdyby dzwonili do mnie moi byli, mogłabym rozmawiać przy nim. tym bardziej, że nigdy wcześniej komórki przy mnie nie wyłączał! a ostatnio ma mniej czasu... dla mnie oczywiście... wszystko układa się na opcję zdrady :( nie wiem co robić... jak mam odkryć zdradę, jeśli widujemy sie rzadziej, on jest daleko a przy mnie wyłącza telefon...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc. wiesz miałam podobnie- mój chłopak wyjechał na miesiąc do Francji do pracy 2 lata temu. była tam polska rodzina, którą odwiedzał i był atm dziewczyna- dla mnie zwykła wiejska francuska dziewoja... nic szczególnego...(wiem bo go tam odwiedziałam i ją widziałam). on do teraz twierdzi ze to gówniara, kupsko itp. Jednak rok temu jechał po auto i odwiedził tą rodzine. gdy wrócił - w nocy przez sen powiedział: Przepraszam Cię Kristin! mnie kurwa zatkało! nie mogłam sie ruszyć kilka sekund! w koncu zaczęłam krzyczec ze gdzie on jest i z kim???? obudził sie i nie wiedział o co mi chodzi! nic nie pamiętał...tak twierdził . bardzo mnie to bolało - i jak to my kobiety mamy zaczęłam myslec o najgorszym...ale teraz z perspektywy czasu mimo ze mielismy kryzys- nie wierze ze cos było. facet jechał 14 godzin i mozliwe ze we śnie był jeszcze we Francji- w koncu spędził tam 3 dni. był przemęczony ale ja mu wierze( choc było mi początkowo ciężko) ale mądre osoby uświadomiły mi ze to nie jest jeszcze zdrada! a telefon tez wyłącza! nawet w noc sylwestrową miał wyłączony- a Kristin jest daleko!!! i nie ma nawet mozliwosci mnie z nią przekręcić! tez mi mówi ze nie chce by nam przeszkadzano- bo w tygodniu ciężko pracuje i nie widujemy sie juz tak codziennie jak na studiach. nie panikuj - ale bądź uwazna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mnie cyc
powiedział kiedys agnieszka. chamsko sie poczułam, ale on nie zna zadnej agnieszki !!! wiec skąd to imie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIELKI PROBLEM
czy my wszystkie jesteśmy takie naiwne gdy kochamy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tak
i dlatego duzo wybaczamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIELKI PROBLEM
kobiety, biorę go pod lupę. to trudne, bo mieszkamy daleko, ale moim zdaniem prawda kiedyś zawsze wychodzi. powiem Wam, co będzie dalej, jeśli wydarzy się coś znaczącego, potwierdzającego podejrzenia albo niwelujące je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biolog
a moze chodzilo mu o pramatke Ewe (te od Adama, z raju). Slowa "to przez ciebie to wszystko" definitywnie by na to wskazywaly :) moze przezywa niepokoje ezgystencjalne, zastanawia sie nad zrodlem zla w swiecie... po pijaku takie mysli przychodza do glowy. A i ty jestes "corka Ewy", tak sie poetycko okresla niewiasty :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biolog
poza tym kiedys moja siostra obudzila sie w nocy i zupelnie "trzezwa" poszla do mojej mamy zrobic jej awanture o jakies karteczki do matury. mama rzecz jasna nie wiedziala, a jakie karteczki chodzi, a ona dalej swoje, ze "jakie karteczk?! dobrze wiesz, o jakie karteczki chodzi!!!!" i dalej w te modle. A byla trzezwa jak 150. Po czym polozyla sie do lozka i natychmiast zasnela kamiennym snem. A rano nic nie wiedziala o zadnych karteczkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIELKI PROBLEM
biolog, chciałabym go tak tłumaczyć... ale wątpię, by był aż tak uduchowiony... szczególnie, gdy jest zalany w trupa.... no ale co mi pozostaje... będę póki co w to wierzyć... aż się boje, co będzie, gdy mnie pozna z jakąś swoją znajomą Ewą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesio z grajewa
A właściwie to po co ci facet po 2 malzenstwach, ktory potrafi schlać się jak świnia i gadac bez sensu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIELKI PROBLEM
czesio z grajewa, dobre pytanie :) nigdy go sobie nie zadawałam. poza tym że go kocham nie ma innych powodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była kochanica
kiedys byłam kochanka,i moj facet tez sie w ten sposob wygadał,tzn przez sen powiedział do zony moje imie ,tez wyłaczał przy niej tel itp. ale to tylko taka anegdotka ,co wcale nie znaczy ze w Twoip pzrypadku jest tak samo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×