Jak to jest z waszym wstydem?

Rozebrały byście się przed kimś kogo nie znacie?Lub np kolegą kolezanką?Załużmy sięże jest taka sytuacja że idziecie w kilku osobowym gronie do sauny i jedna osoba się rozebrała całkiem ( bo w sumie tak powinno się tam chodzić ) i czeka na was.Jak byście zareagowały czy też zrobiłybyście to samo skoro tamta sięodwazyła czy raczej nie?Pytanie ogólne wstydzicie się czy raczej nie.Miałyście takie podobne sytuacje?Co zrobiłyście i wogóle?

a jakby tamta przykładowo wskoczyła do ognia to ja też powinienem bo nie wypada tak stać??? Każdy robi co uważa

sytuacja w saunie .. rozebralabym sie calkowicie jedynie w towarzystwie mojego mężczyzny

Jesli szlabym do sauny, to chyba nie po to, by siedziec w kombinezonie. :) W innych sytuacjach - nie, raczej nie. Nie mam figury modelki, wiec nie ma sie co przed obcymi obnażać z własnej woli :D

ja uprawiam sport wyczynowo.Jak sa jakieś zagraniczne zawody do po zawodach dużo osób idzie się zrelaksować i wypocząć na jakuzzi lub do sauny.Wszyscy zagraniczni sportowcy nie wstydzą się wogóle obojetnie czy jest ciemnej karnacji czy zółtej chodzą i chłopacy i dziewczyny razem do sauny nie ma w tym nic dziwnego ani smiechu ani wstydu poprostu normalka.My polki jak to zobaczylłyśmy nie wiedziałyśmy co robić ze jak wejdziemy tam " ubrane " to wszyscy na nas bedą się gapić.Więc po wielkim stresie jakoś się odwazyłyśmy i teraz to już normalka

Papierowe - raz, że trzeba uszanować prawa innych, a dwa, że jakos glupio bym sie czula na normalnej plaży nago, bo zaraz stalabym sie obiektem seksualnym, (cóż za pewnosc z tych słów bije) ;-) . Jesli na plazy gdzie kazdy jest ubrany nagle pojawia sie naga osoba, na pewno przykuwa ona uwage, a nawet powoduje specyficzną koncentrację pewnych osób :). Zaś na plaży pełnej golasów jedna osoba w tą, czy w tą nic nie zmienia. Oko sie przyzwyczaja. :)

robić zdjęcie rentgenowskie płuc :p coś okropnego, a wy tu o saunie.. a w życiu bym nie poszła ;)

no tak iwosia ale jakbyś zareagowała jakbyś poszła z kolagami i kolezankami całą paczką i pewne osoby się rozebrały Ty też czy raczej nie?

Nie rozebralabym sie przed obcym facetem... moje cialo, to cialo to cialo mojego męża. Koleżanka to co innego. Facet odpada.

Nie raz chodziłam na basen/ siłownię/ aerobic/jogę/ i wiele, wiele innych. Normalne jest, że ludzi zrzucają z siebie ubranie i idą pod prysznic. Tyle, że szatnie są damskie i męskie. Więc nigdy nie musiałam się rozbierać do naga przed obcymi facetami. Ale z innych sytuacji wiem, że kiedy wszyscy są nago, nikt na tę nagość nie zwraca uwagi;) Po prostu większość ludzi wygląda tak samo, nie da się tego ukryć. Jeden jest wyższy, inny niższy, jeden blady, inny gruby, ale mniej więcej należymy do tego samego gatunku... :) więc jeżeli każdy jest nago- czar pryska. Nie rozebrałabym się przy ludziach, których nie znam, ale przy bardzo dobrych znajomych, o których bym wiedziała, że mają takie same podejście do tego jak ja i niejedno byśmy razem przeszli- bez problemu. Nie ma co robić histerii. Figury modelki nie mam, ale dupa to dupa i każdy głupi zauważy, ze to nic innego- w końcu każdy ma swoją. W dodatku jak ktoś jest ciekawy, niech obejrzy w lustrze swoją

sory za literówki

Ja tam się nie wstydzę a nawet lubię jak się facet przygląda i oblizuje :P

ekshibicjoniści wszystkich krajów łączcie się :)

Irenka i ..super:)