Jak dłogo boli pierwszy raz?

no własnie tak jak w temacie.. jak długo Was dziewczęta drogie bolał kazdy nastepny raz po pierwszym a kiedy zaczęło być cudownie, i czy nie miałyśle z powodu bólu urazu długo?? no i jeszcze jedno pytanie kiedy zaczyłyście mieć ochote na sex, i czy często ją macie??

O kur....a!!! Ale problem!!!! Powodzenia

prawdziwa przyjemnosc poznalam jak mialam 18 lat ...on byl starszy o 8 lat ...bardzo mnie kochal ...ufalismy sobie ....prawdziwy orgazm z facetem poznalam 2,5 roku temu ze swoim mezem .....z nim nigdy nie bolalo ...i ...nigdy sie nie balam ....

do NEXT: jeżeli sie kocha kogoś to sie o takie rzeczy martwi, bo ból drugiej strony jest bólem dla mnie samego: psychicznym bólem,

uuu chyba dziewczyny nie pamiętacie jak to z Wami było ;P

Drogi chłopcze!To skandal!Jak możesz wyciągać tego typu informacje z niewinnych dziewcząt na tym jakże zacnym forum!Podobno taki wierzący jesteś a sam \"plujesz Bogu w twarz\" zakładając takie topiki!!!

witam.. mam problem związany z tym zagadnieniem wlasnie. mam 25 lat, moja dziewczyna 20, znamy sie od 6 miesiecy. na początku było niby nic wielkiego, letnie randkowanie, potem sie w sobie zakochalismy tak na poważnie. nie wyobrażam sobie bez niej życia, jest dla mnie kimś bardzo ważnym. po jakimś miesiącu znajomości doszło do zbliżenia.. było fajnie - przynajmniej mi się tak wydawało. wydawała się być zadowolona, choć czasem narzekała na ból. po jakimś czasie dowiedziałem się, że cierpi na nadżerkę macicy i musi się leczyć..ok. 4 miesiące abstynencji, było ciężko ale jak człowiek kocha... w końcu rekonwalenscencja się skończyła, znowu mogliśmy się kochać.. znowu ból. i tak przy każdej próbie. kupiliśmy żel nawilżający (Feminum) - nic nie pomogło. niby jest ok, jest nastrój, jest podniecona, nie mam problemu aby w nią wejść..po paru ruchach widzę grymas na jej twarzy i tracę ochotę na seks - w tym wszystkim zawsze sprawianie przyjemności drugiej stronie fascynowało mnie najbardziej.. jestem lekko podłamany, ona myśli że z nią coś nie tak.. nie chce jej stracić, ale mam duże potrzeby i nie wyobrażam sobie kochać się raz na miesiąc myśląc tylko o tym jak bardzo ją boli. myślałem że to kwestia praktyki, przyzwyczajenia, ale ona dzisiaj mi powiedziała, że jest tak samo jak w chwili, gdy rozpoczynaliśmy współżycie. z jej poprzednim (pierwszym) chłopakiem było to samo. błagam Was kobietki kochane, pomóżcie coś, doradźcie co może pomóc, czy są jakieś specjalne maści, może farmakologia... będę wdzięczny za każdą poradę.. dodam tylko, że nie jestem "gigantem" a ból pojawia się w okolicach wejścia do pochwy (pieczenie).. będę BARDZO WDZIĘCZNY za każdą sugestię

Ciebie bezbozniku bedzie za kare bolalo do konca zycia!

To faktycznie problem. Mysle, ze najlepiej bedzie jak Twoja dziewczyna pojdzie z tym problemem do lekarza.Bardzo wspolczuje.Ja nie mam takiego problemu (ani zadna z moich kolezanek) i dlatego nie wiem co Ci doradzic oprocz wizyty u ginekologa albo seksuologa. Moze to jakas wada budowy albo problem ma podloze psychiczne.Powodzenia! Pozdrawiam!

sama wiem jakie to nieprzyjemne uczucie kiedy nie mozna sie skupic na seksie bo odczuwa sie tylko bol...Ale u mnie bylo to wywolana niedostatecznym nawilzeniem pochwy. A pieczenie, o ktorym wspomniales moze byc wlasnie tym wywolana - otarl sie naskorek i teraz przy kazden probie ja boli. Wydaje mi sie ze powinniscie dac sobie na jakis czas spokoj i pozniej probowac tylko z zelami nawilzajacymi zeby znowu nie doszo do otarcia. A czy ona zazywa pigulki antykoncepcyjne - bo one bardzo czasto wplywaja wlasnie na zmniejszone nawilzenie pochwy podczas stosunku. Ja zrezygnowalam z nich i wszystko wrocilo do normy i juz nic mnie nie boli ani nie piecze :):):):)

zażywa "jasmine" czy jakoś tak mówisz żeby na jakiś czas dać sobie spokój? to jakaś rada.. a potem kremy nawilżające.. ok dzięki za wskazówkę, choć wydaje mi się, że jest wystarczająco wilgotna, kiedy ją dotykam

ale moze Ci sie tylko wydawac ze jest wystarczajaco wilgotna...moze poprostu jest bardziej wrazliwa i potrzebuje wiecej nawilzenia. I niech pojdzie do lekarza bo moze te pigulki sa zle dobrane do niej. Lepiej sie meczyc z prezerwatywa niz z bolem podczas kazdego zblizenia

yhmm moj pierwszy raz....w sumie byl udany:) praktycznie mnie nie bolalochociaz maly bol byl, ale z tym partnerem nie przezywalam tyle przyjemnosci i takich orgazmow jak z obecnym:)i mojego obecnego mena nie zamienie za nic:)potrafi dogodzic ..... ahhhh :) a co ochoty na sex...... jak widze mojego misia to juz mnie bierze:P moglabym chociazby co 2 dzien hehe ale ehhh niestety czasu tyle nie mamy:-/

Wogóle nie boli,tylko zwieracze skrzypia

O Rydzyk, jest rożnica pomiędzy mówieniem o sexie i stosunkach, a mówiniu o polewaniu woda święconą penisa i okładaniu go różańcem, a wiara niema nic do tego bo nieważne jaka religia, ale nie wolno jej bezcześcić!!

jesli małego,to niewiele boli.Jesli zaś ma porządny interes - taki pow.20cm to moze nieźle cie rozjechac jak na pierwszy raz.Ja odczuwałam tak koło 2 dni - no ale mój pierwszy miał wielkiego penisa

Zły dotyk boli przez całe życie.

Zależy od grubości błony, od stopnia podniecenia dziewczyny i od nawilżenia. Ja poczułam tylko lekki ból przez chwilkę, ale partner był doświadczony.

Wydaje mi sie ze Twoja dziewczyna moze miec tez jakis uraz po tej nadzerce i bol jaki wtedy doznawala powoduje taką blokade... Ja przez jakis czas mialam dosc podobnie, gdyz pewna pani Dr bardzo mnie nastraszyla z tą nadzerka, a pozniej troche poczytalam o bolu i to wydalo sie takie logiczne. Byly problemy z seksem i na jakis czas zaprzestalismy tych przyjemnosci, bo tak samo czulam niewyobrazalny bol. Dopiero po wizycie u innego lekarza i jego zmodyfikowaniu uprzedniej diagnozy jakos tak psychicznie odzylam... Staram sie nie stresowac i nie myslec o bolu, tylko bardziej o pozadaniu... Jest lepiej:) Po prostu stres i jakis uraz powodowal to zamkniecie fizyczne i psychiczne. Dlatego to moze nie chodzi tylko o nawilzenie, moze jest to dosc zlozony problem.

może zobacz na http://sexfotek.pl ?