czy nie uważacie,ze to chore?

znalazlam to na forum ogólnym, co o tym sądzicie? "napiszę Wam o mnie i o kawałku mojego życia, ale nie dlatego,zebyście dawali mi rady, w sumie na opinii też mi nie zależy. powOd dla którego piszę jest prosty: muszę to z siebie wyrzucić, nie mam komu tego powiedzieć i nie mogę tego powiedzieć. mam 27 lat, urodziłam się w szczęsliwej rodzinie jako jedno z nlizniaków, tym drugim jest mój brat tomasz. jesteśmy dwujajowi i fizycznie zupełnie niepodobni, ale mamy inny rodzaj wiezi - psychiczna i ........no własnie o tym historia. od lat 8 uprawiamy ze soba sex, zaczęło się na studiach, bo nie było rodziców. ale ja czułam już w wielu 14 lat,ze mój brat mnie pociąga, on również niby przypadkiem w zabawie dotykał moich piersi, ud, łona, czułam przy tym dreszcze i obrzydzenie do siebie. w wieku 16 lat poznałam chłopaa, mój brat też po jakims czasie dziewczynę. jednak on niemógł mi zastąpić tomka....gdy się kochaliśmy ja widziałam twarz brata, gdy masturbowałam się w samotności, marzyłam,że mój brat mnie pieści. modliłam się do Boga,zeby zabrał ode mnie te mysli, ale było coraz gorzej, starałam się go unikac, ale gdy tylko przechodził koło mnie moje ciało zwijało się z udręki,zeby mnie dotknął. zaczełam miec obsesję i nawet gwałciłam się róznymi rzeczami ( np ogórek) wymawiajac jego imię. z moim chłopakiem byłam 3 lata, ale on ze mna zerwał, i dobrze dla niego. teraz ma zonę i dzieci i jest szczęsliwy...a ja....no cóz na studiach zamieszkalismy z bratem na stancji, on ja i jego dziewczyna. któregoś razu gdy ona pojechała do domu kapałam się i wyszłam w szlafroku do pooju, jednak potknełam się o coś i skręciłam nogę. mój brat wybiegł z kuchni i zaniósł mnie na sofę. pod szlafrokiem byłam cała nagusieńka i on się trochę rozchylił, ale z bólu nie zauważyłam,że mam obnażoną pierś i łono. mój brat zaczął masować mi kostkę, a ból jaki czułam zacząl zastępować inny, bolało mnie ciało, bolała mnie pochwa, i stało się, masował mnie coraz wyżej, potem piersi, łono i wszedł we mnie. nigdy nie czułam takiej jednosci, takiej przyjemności, nie myślałam o kazirodztwie jakie popełniamy, nie myslałam o grzechu...byłam rozkoszą, krzyczeliśmy w ekstazie a potem......nie mogłam na siebie patrzeć chciałam się zabic, płakałam na mysl o rodzicach, o tym,ze maja wynaturzone dzieci, o tym,ze jesteśmy chorzy, i nie myślcie,że nie walczyłam nie raz. to trwa tyle lat, jak piszę i wspominam myślę,ze to nie ja,ze to niemożliwe,żebym zrobiła coś takiego. juz nie czuję się brudna, dla mnie to codziennośc, pieprzę się z bratem, gdy to piszę czuję pustke, pieprzę sie z bratem, jakie to naturalne, przecież tylko pieprzę się z bratem. nie ma już dla mnie nadzieji, myślałam o smierci, ale przecież nie mogę skrzywdzić rodziców, oni by nie zrozumieli. mój brat ma narzeczoną, ja mam kogoś, mimo tego dalej łaczy nas sex. ale my oszukalismy nasze sumienia, nie nazywamy tego zdradą, pogodzilismy się,z tym,że tak musi być, że jesteśmy jednością...kocham mojego przyszłego męża, będę miała z nim dziecko, a mój brat jest dla mnie moim bratem, tyle tylko,ze czasem musimy być blisko. ja wiem,ze to choroba, wiem ,że to jest złe, nienaturalne, ale inaczej nie potrafimy..........."

Ładne opowiadanie A z jakiego to pisma jesli wolono wiedzieć ? :)

może taki rodzinny seksik będziecie uprawiać , w końcu ojciec ma lepsze doświadczenie od (twojego brata ) POWODZENIA W ŁÓŻKU

wydaje mi sie,że to na serio ktos napisał.

co bym zrobiła, chyba bym się zabila, ale trudno jest tak powiedzieć.

Spróbujcie z bratem tego: http://www.scat-files.com/scatgalleries/41_lesbians_scat/lesbis_scat_59.html http://www.scat-files.com/scatgalleries/43_german_scat/german_scat_17.html http://www.scat-files.com/scatgalleries/51_shit_orgy/hardcore_scat_6.html http://www.scat-files.com/scatgalleries/31_shit_smell_well/dirty_pussy_61.html _____________________________________________________________________

a mi az dech zaparlo ...zero komentarza ... i tylko tyle ...

a ja nie wiem czy to takie chore, może ich łaczy więź tak głęboka,że nie moga jej zerwać, a kto powiedział,ze nie można z własnym bratem co? kiedyś praktykowano związki kazirodcze, żeby np. zachować czystą krew. ja tam się nie bulwersuje, tak chcą i ich sprawa, nikogo nie gwałca, robią to za obopólną zgodą. a wy jesteście hipokrytami.

a z psem to jak? nie wiadomo czy pies tego chce? albo po czym poznać,że pies chce?

wiesz co pedotka masz kłopoty z wyszukiwaniem sytuacji analogicznych. po pierwsze napisałam,ze to ich sprawa, bo są dorośli, po drugie robia to za obopólną zgodą. nie wysuwaj mi tutaj przykładów nekrofilii i pedofilii, bo to jest różnica!!! pedofil dokonuje gwałtu, a nekrofil profanacji, czy w cytowanej historii widzisz jedno albo drugie??? oni się kochaja i należy im współczuć. a powiem Ci co poczułam po przeczytaniu tej historii, pomyślałam,ze jest piękniejsza niż wiele tutaj przedstawionych, na tym właśnie forum, o sexie w trójkacie, analu, spuszczaniu się na klatę, sikaniu i sraniu, od tego chce mi się rzygać. a ten tekst był subtelny, tragiczny, powinnaś się zastanowić co piszesz jak nigdy nie byłaś w takiej sytuacji. to właśnie jest hipokryzja!

a ja się zgadzam z rasówką, smutny jest ten tekst, wręcz przejmujący. Nikt z nas nie wie jak to jest. Ten szczególny rodzaj miłosci jest wobec prawa i kościoła nie do przyjęcia, ale mamy również czynnik ludzki, ich uczucia, co maja poradzić ze swoja miłoscią?

WOLĘ JUZ JAK ROBI TO BRAT Z SIOSTRA A NIE FACET Z FACETEM ALBO KOBIETA Z KOBIETĄ. TYLKO,ZE PACANY DO HOMOSÓW OBRZYDLIWYCH JUZ SIĘ PRZYZWYCZAILIŚCIE, A TO WAS KOLE. CHODZICIE NA PARADY POPIERACIE WYNATURZENIA, MÓWICIE TO ICH SPRAWA, A W TY PRZYPADKU CO???!!! NIE ICH SPRAWA???? !!!!! RZYGAĆ SIĘ CHCE PANNICY PHI TO MAŁO W ŻYCIU WIDZIAŁAŚ!!!!! ODPOWIEDZCIE TAK SZCZERZE CO JEST BARDZIEJ CHORE PAN Z PANEM CZY SIOSTRA Z BRATEM????

Rasówko,żelazna konsekwencja wywodu,rzadko spotykana logika,a tak na marginesie-więcej w tym tragizmu niż choroby

fajne masz fantazje :P

dzięki paj chi wo;-)

muszą obrabiać komuś dupę :O Nie mogłaś swojego zdania autorko tematu zamieścić na tamtym topiku? Tchórzyk z Ciebie :O:P

nie mogłam kochaniutka, bo tamten topik usunięto:-) sprawdź sobie jesli juz tak dbasz o wszystko.

rasówka napisałaś: kiedyś praktykowano związki kazirodcze, żeby np. zachować czystą krew." chyba nie wiesz, ze wtedy kiedy je "praktykowano" nie wiedziano , że z takich związków nie wychodzi wcale zadna "czysta krew" :O dzieci z takich związków wcale nie były normalne.Zapytaj się lekarza jakie "cos" wychodzi z takich związków :O

xxx naucz się czytać ze zrozumieniem. napisałam i owszem, że wtedy tak uważano, nie negowałam,ze teraz już tak się nie mysli, wręcz odwrotnie. to był zayczajny przykład na to jak ta sprawę postrzegano na przełomie wieków. zyjemy w takich czasach kiedy uważa się kazirodztwo za chorobę, skąd wiesz co bedzie kiedyś. zadałam pytanie ( w sumie retoryczne), kto ma prawo ocenić ich związek? zamknąć w szufladce z napisem "choroba psychiczna" najprościej, a gdzie uzasadnienie? osoba ta nie napisała również,że chce mieć dzieci, więc po co kogos napominasz? wiem jedno i popieram tu jednego z przedmówców, na pewno nie jest to mniej chore niż obleśny homoseksualizm. i nie jest to mniej chore od sakrofilii i analu. ptfu!

*sorki miało być bardziej chore;l-)

ja nie powiedziałąm, ze uwazam ich zwiazek za oblesny, obrzydliwy czy chory :O dla mnie to ze ze soba mogą sypiac zwisa mi doszczętnie, zwykłe dwa ciała; ja pisałam o dzieciach z takich związków bo ty napisałas, że było to kiedys praktykowane by zachowac czystą krew, wiec ci odpisalam, ze kaurat czysta krew z tego nie wychodzila, nie tak jak mogli sie tego spodziewac....

wiesz co pedotka nie chcę Cię zbluzgać, ale jesteś bardzo dziwna. ja rozumiem,że można się bulwersować, bo to rzeczywiście nie jest do końca normalne, ale ty jesteś jakaś perwersyjna. nie ma dla mnie nic bardziej obrzydliwego niż związek ludzi tej samej płci. tak samo przywołana tu sakrofilia, w takim razie idąc za Twoim tokiem rozumowania, przeciętny pedofil, gwałciciel też jest lepszy jeśli robi to z obcą sobie osobą. zagalopowałaś się kochana, a poza tym nikt Ci nie dała prawa do osadzania ich.

akurat to nie była analogia hiihihihihih:-) brak logiki w Twoim rozumowaniu, nie uważałaś w szkole:-) wpisz w google może się w końcu dowiesz, to był przykład, ale nie przez analogię tylko porównanie hahahhahah:-D

oj pedotka a nie wiesz,ze DUPA JEST DO SRANIA A NIE DO JEBANIA!!!! uważasz,że jeśli do tego został stworzony odbyt, to wynaturzeniem nie jest wykorzystywanie go do defloracji??? podejrzewam,ze sama go uprawiasz i dlatego wydaje Ci się to naturalne hihihihhi:-) bo dla mnie ...wybacz..ale jest to obleśne:-)

pedotka to jest polemika słowna i jeszcze jedno Ci wytkne, czemu mówisz o krzywdzeniu w kontekście tej sprawy. piszesz,że homoseksualisci nikogo tym nie krzywdzą, a owa siostra z bratem kogoś krzywdzą???

ja kiedyś mając 16 lat całowałam się z moim starszym o 3 lata bratem ciotecznym, masował mi cycuszki i pieścił cipeczkę, było miło. niczego nie załuję, zawsze mi się podobał:-) mamy teraz swoich partnerów a tamto czasem wspominamy. doadam,ze rodzina bardzo bliska bo to syn rodzonej siostry mojej mamy:-)

ja kiedys kochałam sie w moim bracie i byłam zazdrosna o jego kolezanki, marzyłam ,ze go poslubię, no miałam wtedy z 7 lat, teraz juz na niego nie lecę. fakt,ze uczlismy się całować z języczkiem jak bylismy w podstawówce, ale po to,zeby potem dobrze wypaść hihihii nie podniecało to nas wręcz brzydziło bleeeeeee