Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamilkaaa

czy w ciazy mozna jesc sery plesniowe?

Polecane posty

Gość kamilkaaa

Ja slyszalam ze nie, a bardzo lubie!Czy moze ktos wie cos na ten temat? I czego nie piwinno sie jesc w czasie ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilkaaa
i co nikt nic nie wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilkaaa
a ldacezgo nie? jak one działają na ciąże że są nie zalecane??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co wy wygadujecie>>>???? Jedzcie to, na co macie ochote.....to na co macie apetyt....... Ja stale zarlam kalafiora, bo mialam chec na kalafiora...Potem po okolo 5 - ciu miesiacach ciazy mi to przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powinno sie jesc produktów z mleka nie poddanego wystarczajacej obróbce cieplnej ze wzgledu na ryzyko listeriozy-choroba bakteryjna odpada surowe mieso,cos tam jeszcze,jak sobie przypomne to napiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilkaaa
a ta choroba bakteryjna jak moze wpłynąć na płód???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ababa
sery plesniowe nie są dobre w czasie ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wykazuje tropizm do łożyska i płodu powoduje zapalenie opon mózgowo rdzeniowych noworodków,smiertelność 54-90% źródło zakażenia-niepasteryzowane mleko,surowe jarzyny zachorowania zdarzaja sie sporadycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdumiona i wogóle
sery pleśniowe są szkodliwe, ale nie takie typu turek tylko prawdzie (drogie) , zazwyczaj sprzedawane są na wage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiekszosc serow plesniowych na naszym rynku typu sekret mnicha produkowane jest z mleka pastaryzowanego i te sa bezpieczne, mozna miec watpliwosci co do serow z niebieska plesnia i podobnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zdumiona i zszokowana
Naprawdę nie można jeść serów pleśniowych w ciąży,dziewczyny pierwszy raz o tym słyszę?Rzeczywiście powodują te wszystkie choroby,o których piszecie.Ja uważam,że to przesada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to
nie wolno jesc serów plesniowych na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bierzcie pod uwagę to ze dorosły organizm poradzi sobie z flora i fauną takiego serka - płód niekoniecznie... I dotyczy to wszytskich serków - rówieniż Truka czy Valbona.... maja takie same bakterie jak te \"prawdziwe\" sery pleśniowe. Mnie nie przekonuje fakt ze zachorowania sa sporadyczne - nie chciałabym aby moje dziecko znalazło się w wśród tych \"sporadycznych\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W ciąży można wszystko
Wszystko zależy od kobiety. Jak chce, to niech ryzykuje. A jak ma wątpliwości, to lepiej niech nie je. Ostatecznie ciąża nie trwa kilka lat i można sobie "tymczasowo" pewnych rzeczy odmówić. Prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zdumionych
Nie bądzie zdumione i zszokowane tylko lepiej to odstawcie tego typu produkty właśnie jak sery pleśniowe, surowe mięso, jak również mieso niedopieczone do końca z grilla, dokładnie myjcie warzywa i owoce bo później będziecie płakać jak coś się stanie Dodam, że poznałam rodzinę gdzie kobieta zaraziła się toksoplazmozą z surowego mięsa dziecko urodziło się z naciekami na mózgu i teraz mają straszne problemy bo chłopiec jest inny niż zdrowe dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jaaaaa
normalnie jestem zszokowana że sery pleśniowe tak żle wpływają na płód = najgorsze jest to że nie jest o tym głośno w telewizji czy w prasie! Skąd kobiety mogą o tym wiedzieć!????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładniej nie sery,tylko ewentualne bakterie Listeria monocytogenes,powszechna w środowisku.skąd się dowiedzieć?Pytac lekarzy,dręczyć i drążyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polikarpinka
jak ja jadlam sery plesniowe i sie dowiedzilam ze jestem w ciazy to czy jest duze zagrozenie ze dostaly sie te bakterie do mojego płodu?? Dodam że przez miesiac jadlam te sery a nie wiedzialam ze jestem w ciazy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jaaaaa
a wiecie jeszcze czego nie powinno sie jesc co jest jeszcze bardzo szkodliwe dla plodu? Piszcie i uświadamiajcie innych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jaaaaa
dzieki bardzo , kamień z serca mi spadł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe.... zdecydownaie pozyteczny atrykuł :) Ja na poczatku te znie wiedzialam ze nie można i wcinałam serki.... nawet póxniej bywały chwile ze nie moglam się oprzeć i skubnęłam kawałek od czasu do czasu... tak jak już było pisane - zakarzenia Listerioza są bardzo rzadkie i nie ma co paniować... chodzi o to żeby nie przesadzać ale kierowac sie rozsądkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jesc wszystko w normie
a nie sie obzerac >P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ciazy
ja jestem w ciazy i ytez pierwszy rfaz w zyciu slysze ze nie mo9zna jesc serow plesniowych, ale zamierzam sie zapytac lekarza czy to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wszytskim O serach pleśniowych to prawda i mozna o tym poczytac w poradnikach dla przyszlych mamuś. Piszą o tym dosć często przy dietach w ciąży, nawet w internecie. To samo dotyczy surowych warzyw, mięsa itd. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna bunia
kiedys nasze mamy i babcie jadły wszystko na co miały ochote i jakoś rodziły normalne dzieci, a teraz zaczęło sie wariatkowo. W zwykłych ilościach ser plesniowy nie szkodzi, chyba że jesz go kilogramami dzień po dniu.Ja jadłam sery plesniowe w ciązy i urodziłam 12/12 br śliczną zdrowa dziewczynkę.Uwazam, że bardziej sobie zaszkodzisz odmawiając sobie wszystkiego, niz jak zjesz kanapke z Rokpolem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasze mamy i babcie serów pleśniowych nie jadały, albo jadały sporadycznie bo ich nie było w sklepach :) Co do rodzenia zdrowych dzieci się nie zgadzam, bo kiedyś po prostu większość chorych dzieci umierała po porodzie, nawet takie dzieci z głupią alergią na białko zwierzęce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminka25
Wlasnie sobie siedze i zajadam serek turek z niebieska plasnia i jestem w szoku, co prawda nasze babcie napewno jadaly sery plesniowe bo prl nie trwal wiecznosc co bylo głownym czynnikiem pustkach w sklepach, a juz tymbardziej ze serek ma ladnych kilkaset lat od wynalezienia:) Na moim serku wyczytalam ze jest z mleka pasteryzowanego, ale na wszelki wypadek przestalam sie nim wlasnie objadac i skonsultuje to z lekarzem, ale powiem szczerze ze cos mi sie nie chce w to wierzyc, w dzisiejszych czasach na takich produktach zazwyczaj sa ostrzezenia, albo lekarz upomina, mnie tylko powiedzial ze mam nie pic alko i nie palic, nie bylo mowy o zadnej liscie produktow zakazanych lub o podwyzszonym ryzyku, ...dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ciąży nie mozna jesc m.in.serów pleśniowych, to prawda!! Również surowego mięsa, np. tataru. Takie są fakty i nie macie co się kłócić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×