Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Piotr K.

Higiena miesiączkowa kobiet

Polecane posty

Słuchajcie to jest ważny temat. Dotyka każdą kobietę. W czasie tzw. krwawienia miesiączkowego kobieta traci pewną ilość krwi (ok 50-100 gramów). Wydalane jaja, błony śluzowej i krwi odbywa się pod wpływem skurczów mięśni macicy. Nic więc dziwnego drogie Panie, że kobieta w tym czasie nie czuje się dobrze! Niekiedy więc ma złe samopoczucie, bywa często rozdrażniona, zmęczona, odczuwa bolesność w dolnej części brzucha. Trzeba jednak pamiętać, ze miesiączkowanie nie jest chorobą, a wręcz odwrotnie jest oznaką zdrowia. Kobieta w tym czasie musi zachowywać się rozsądnie, ale nie musi leżeć w łóżku, ani też unikać wszelkiej pracy, czy umiarkowanych wysilków. To sprawa bardzo osobista i intymna. I teraz sprawa higeny kobiet. Jest ona bardzo bardzo ważna! Kiedyś istniały przesądy, że kobieta w czasie miesiączkowania nie powinna się kąpać. Nic podobnego! Właśnie powinna! Myć się! Krew i śluz wydobywające się z narządów rodnych są dobrą pożywką dla bakterii. Poza ty mają dość niemiła woń, którą najlepiej usuwać kilkakrotnie w ciągu dnia, kąpiać się w wodzie, lub podmywając się w letniej wodzie (najlepiej - przegotowanej). Niewskazana jest natomiast kąpiel w wodzie gorącej, lub zbyt zimnej. Warto wstrzymać się w tym czasie od kąpieli w rzekach, jeziorach, morzu. Po umyciu trzeba staranie osuszyć krocze. W razie otarć, podrażnień, delikatne bolesne miejsce natłuścić np. wazeliną, lanoliną, albo zapudrować \"zasypką dla dzieci\". W czasie miesiączkoania kobiety noszą specjalne opaski z waty lub ligniny, tampony, czy też specjalne podkładki z materiału, w które wsiąka krew. Te ostatnie nie są za bardzo wygodne. Opaski z waty i ligniny można kupić w każdej aptece lub drogerii. Trzeba je często zmieniać! Tam gdzie można - palić lub wyrzucać do specjalnych kubłów, koszy lub szczelnie opakowane do zsypów czy śmietników. Ponieważ w naszym kraju kultura sanitarna jest na wysokim poziomie warto coś zrobić, aby przynajmniej w naszym otoczeniu było lepiej. Dlatego też apel warto zmobilizować kobiety (znajome), koła PCK, tak aby w miejsach publicznych znajdowały się specjalne kubły z pokrywami (tzw. smoki) lub przynajmniej koszyki, żeby nie wrzucać opasek do misek klozetowych i nie zapychać ich. Na wycieczkach, podróżach trzeba wyrzuconą opaskę zasypać (nie przysypać!) piaskiem. Fatalnie świadczą o kulturze dziewcząt porozrzucane w lesie, w krzakach, campingów, kolonii - zakrwawione opaski. I jeszcze jedna uwaga: niektóre kobiety nie używają specjalnych pasków do podkładek miesiączkowych (a szkoda - ak łatwo samej uszyć lub za kilkanaście złotych kupić), a jedynie wciskają , niejednokrotnie bardzo głeboko kłębki waty czy ligniny. Nie tylko, że ciągle są narażone na nieprzyjemną ewentualność wypadniecia, że mogą w trakcie wpychania uszkodzić pochwę, ale strzępki brudnej waty rozkładającej się wewnątrz ciała mogą spowodować bolesne otarcia, zaognienia itp, przykre następstwa. Dbajcie zatem kobiety o swoją higiene!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odezwał się znawca
:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesz się Piotrze że nie jesteś kobietą i nie masz tego problemu :P ja sobie ostatnio obliczyłam że miesiączkuje od 12 roku życia czyli już prawie 11 lat x 12 miesięcy x 7 dni (średnio) to daje wynik : ok 924 dni wyjęte z życia :O a jak łatwo obliczyć 924 dni to jakieś 3 lata będzie :O a pozatym ja do niedawna miałam tak bolesne miesiączki, że uwierz mi jedyne o czym wtedy marzyłam to żeby przestało mnie boleć a nie czy jestem wystarczająco czysta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pedotka ---> przeciez widac ze on bredzi :D i po jego wypowiedziach widac, że naczytał sie jakichs debilnych artykułów a kobiety miesiączkującej nie widział na oczy tzn wiesz nie widział ze szczegółami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lebioda
to rady ze starych kalendarzy, których pełno u mojej babki na strychu... widziałam te złote myśli :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrze k , te baby za grosz poczucia humoru nie maja , po co ty tu piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wiem
witaj Piotrze! postanowiłeś w nowym roku ponowić swój kurs uświadamiania kobiet? a o myciu w misce,spirytusie iszczotce na kiju też będzie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka mala
swoja dziewczyne tez uswiadomiles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoboszzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoboszzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoboszzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz
fak!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może tak
:o ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla panna mloda
podnieca cie to czy co piotrze k... debil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wiem
HEHEHE brakowalo Twoich wypowiedzi Piotrusiu :) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studencinazz
Łolaboga!! Łojezusicku!!! Toć dozuca totych mondrości zdziebko, coby wsyćkie panny wiedzieli: Cytaty z książki: "Dbaj o siebie". wydał ją w 1966 roku Państwowy Zakład Wydawnictw Lekarskich. autorzy: Maria Szczawińska i Dr Kazimierz Bacia, podtytuł : "Praktyczne rady dla kobiet żyjących na wsi." " Dorosła dziewczyna przed wyjściem za mąż zaczyna więcej dbać o siebie. Niestety, przeważnie dba tylko o uczesanie, sukienki, bluzeczki, sweterki i różne drobiazgi. Najczęściej jednak dbając o kobiece "szmatki", nie pamięta o odpowiedniej do pory roku bieliźnie, o ciepłych majtkach czy pończochach, choć podwiewa ją okropnie, a nogi sinieją w cieniutkich nylonach. Są i takie wypadki, że loki i fale ułożone są z brudnych, a czasami i zniszczonych włosów. Puder czy róż zakrywa bladość twarzy, mającą swe przyczyny w niewłaściwym odżywianiu lub jakichś innych dolegliwościach. Za ukarminowanymi wargami nieraz kryją się próchniejące zęby." "Pończochy czy skarpety powinny być czyste, aby nie cuchnęły potem. Gdy się drą, trzeba je wycerować albo wprawić całe pięty, a nawet całe cholewki starej pończochy." "Stroną kierującą w intymnym życiu małżeńskim jest mężczyzna, bo > tak jest zbudowany i takie już jest prawo przyrody. Jednakże i kobieta nie może zachowywać się biernie, a tym bardziej okazywać niechęci do współżycia z mężem. Do obowiązków małżeńskich kobiety należy współuczestniczenie w zbliżeniu płciowym, a nawet troska o nadanie mu atrakcyjniejszej, bardziej estetycznej i higienicznej oprawy. Czysta pościel oraz czysta i możliwie ładna bielizna, wymyte i pachnące świeżością ciało, miły u śmiech i okazana szczera serdeczność na pewno wpłyną na wzajemne uprzyjemnienie pożycia małżeńskiego i przyczynią się do przeżyć, łączących silną więzią obydwoje małżonków." "Nieszczęściem dla kobiety i całego ogniska domowego może się stać nadużywanie przez męża wódki. Jeżeli tak go picie pociąga, że brak mu woli, by zerwać z nim, i wpada coraz widoczniej w ten straszny nałóg, żona musi wesprzeć go swoją wolą, swoją serdeczną przyjaźnią. Ciężkie to i bardzo trudne zadanie dla kobiety wyczerpanej przeżyciem i z mężem pijakiem, ale któż, jak nie ona, może go uratować? Wtedy, gdy wraca z jarmarku czy z gospody pijany, nic nie pomogą ani wyzwiska ani płacz. Zszarpią tylko nerwy, a pijany i tak nic nie zrozumie z tego, co mu zalana łzami żona nagada. Jeśli więc trudno jej opanować się na widok pijanego męża, niech zajmie się czymś innym, a jeśli to jest możliwe, nawet wyjdzie z mieszkania." "Mąż, który ma serce dla żony, jeśli mu się zdarzy napić wódki, nie atakuje żony o współżycie małżeńskie, a po wytrzeźwieniu przeprasza żonę." "Biustonosz nosi się na gołym ciele. Przed snem powinno się go koniecznie zdejmować, aby móc lepiej wypocząć. Spanie w biustonoszu nie wpływa na kształtność piersi." "Majtki powinna nosić w zimie każda kobieta, młoda czy stara. Chronią one organy rodne kobiety przed przeziębieniem i przed dostaniem się do nich kurzu z zarazkami." A teraz mój ulubiony fragment: "Kąpiel powinno się urządzać co tydzień, a przynajmniej dwa razy w miesiącu. Najdogodniej jest kąpać się w wannie.(Można do spółki z sąsiadką kupić lekką wannę blaszaną, kosztuje około 200zł) (...)Podajemy jeszcze jeden prosty i wygodny sposób urządzenia sobie kąpieli, mianowicie w mocnym dużym plastykowym worku przeciwmolowym. W kąciku do mycia albo wprost w izbie, a w lecie nawet w jakiejś zamkniętej sieni, drewutni czy w stodole rozebrać się i wejść do tego plastykowego worka ustawionego dnem na podłodze lub na ziemi i zawiniętego jak do wsypania pierwszego koszyka ziemniaków. Potem należy worek podciągnąć w górę i trzymać lewą ręką na wysokości ramion. (Można także przyszyć do górnych brzegów tasiemki i przymocować je do odpowiednich haczyków w ścianie) (...) Nabyć go można w sklepie mydlarskim lub takim, w którym sprzedaje się ceraty i inne wyroby plastykowe. Można go używać przez wiele lat."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka mala
szkoda ze nie dodali iz moza aby zaoszczedzic wode wykapac sie w tej wannie z sasiadem:D swoja droga ten worek mnie rozbroil ........niektorzy ludzie to naprawde maja wyobraznie ,bo przeciez myc sie trzeba ,a wkoncu worek tanszy niz wanna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×