CZY WASZ SASIAD TEZ WAS TAK WKURZA JAK MOJ SASIAD MNIE ???

Moja durna sąsiadka jest osobą debilną.MA męża nieroba,który nic w życiu nie osiągnął,życiowy nieudacznik,ona od roku na emeryturze.NAm się dobrze powodzi.wystarczy ze kupimy kwiaty do kogrodu to ta idiotka nie odzywa sie i nie odpowiada na \"dzień dobry\" a jak kupiliśmy nowy samochód to mieliśmy ją z głowy na miesiąc.MAło tego nasz działki odzielają choinki,za kórymi nasz pojebany sąsiad podłuchuje,kiedyś w trakcie rozmowy jaka toczyłą się między domownikmi poprostu powiedział z nienacka\"nie to nie było tak\"Chorzy ludzie,podglądają przez okno,posłuchuja....Facet jest tak obleśny,smarka w rękę,sika po rogach,a do tego leń śmierdzący.trawę w ogrodzie kosi na raty srednio 3 dni przy dobrych wiatrach!Wariacka rodzina.

Sasiadka mojego faceta jest jeszcze bardziej walnięta od mojej.Pierdolona Kaszubka.Ona jest jak strażnik Texsasu.Mieszkaja w domu jednorodzinnym,sąsiadka na parterze a on na piętrze.NON stop patrzy na przez okno,tylko okulary się świecą.Nie może mojemu facetowi wybaczyć tego ze jako dziecko przeciął jej linki do prania ( 7 lat) i tego że miał komarka którym jeżdził.Wszystko co złe to mój facet.JA już byłam wg jej gadania kilka razy w ciąży!Wiejska plotkara.W całym domu ja słychać bo się drze i ma taki potworny kaszel.Kiedyś wzieła klucz to mojego faceta piwnicy bo chciała posprzątać po swoim remioncie,zamiast sprzątać to bez pytania poprowadziłą sobie rury do ogrzewania.Chora na móżg,Mój facet jest policjantem i niestety trzyma w domu broń,jak kiedyś pójdzie siedzieć to przez nia bo ją zastrzeli.Jest cholernie uczulony na nią.

mój sąsiad próbuje mnie od roku zabić. Policja ma to w dupie, a sąd uważa, że to \"takie nasze sąsiedzkie swary i powiniśmy się pojednać\" Bez komentarza... Chciałabym mieć takie kłopoty jak Wasze :(

moja sąsiadka jest tak walnieta że jak idzie z psem to koniecznie musi koło mojego okna, ja mieszkam na parterze a ona na 4 piętrze plotuśnica, i musi mi dosłownie łep w okno wtyknąć, zero prywatności we własnym domu... ona do mojej matki z tekstem żeby poszła ze mną do ginekologa bo ja przecież współżyję czujecie to, nikogo nie powinno obchodzić co ja robie we własnym domu jestem dorosłą osobą i co już sie pokochać z własnym facetem nie wolno, chyba ta walnięta mnie podglądała...

up

Shalla zabiła system. Mam nadzieję, że dobrze się dla niej skończył konflikt z szalonym sąsiadem.

skoro ty słyszysz jego drzwi to on tym bardziej słyszy twój odkurzacz czy spadajacy garnek. Zapewne wkurza cie nie bardziej niz ty jego. Szanuj cudzy spokój jeśli tego wymagasz od innych

hahahah próbuje cie zabić od roku? łahahah i jeszcze mu sie nie udało? rzeczywiście tylko próbuje :D

TO nie są problemy, problem to jest gość którego mam za ścianą, myśli, że mieszka sam, imprezy do 2 nad ranem, podlewa swoje krzaki pompką z bajora która buczy do 23 i tak codziennie cos... nikt nie ma znim oczywiście problemu poza mną, bo to szeregówka... i tylko ja mam go za ścianą. I co w takiej sytuacji?