Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdruzgotana-zbaniowana

maz sie przy mnie onanizuje-jestem w ciazy

Polecane posty

Gość realistka...
ty, kolezanko od boga, jak tak chlopa pilnujesz to widac masz jakies kompleksy, bo ja wiem, ze moj i tak do mnie wroci. kiedys slyszalam historie pewnej pani, ktora maz zdradzal na prawo i lewo. maz jej powiedzial: - tylko ciebie kocham, inne pierd***!!! ona mu na to: - to mnie pier***, a inne kochaj!!! ja tam jakos nie mam takiego kompleksu, zanim byl ze mna sypial z inna, no i? to tylko sex!!! to rownie dobrze mozna mnie nazwac lesba bo ogladam nagie zdjecia dody w playboyu...polecam lekture: GEORGES BATAILLE „HISTORIA EROTYZMU”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak twierdzisz
ze to tylko sex to jestes jak zwierze.. ale skoro jestes taka jak twoj facet to mozecie sie zdradzac na lewo i prawo.. pieprzyc w trojkatach.. i wielokatatach.. i tak do siebie wrocicie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realistka...
widzisz kochanie, ja jestem zwierzeciem i sie tego nie wypieram... a ty jestes naiwna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze czegos mi zazdroscisz
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesamowite
jakie Wy jesteście głupie i pruderyjne. Wasi faceci muszą się z Wami bardzo nudzić. Uwielbiam oglądać pornosy z mężęm i razem się onanizować. Każdy związek jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to okropne
W jakim ś filmie bohater wygłosił kwestię: "Ludzie tym róznia sie od zwierząt, że potrafią kontrolowac popęd płciowy i urzywac sztućców". Z tego co widze, co poniektórzy faceci nawet tego nie potrafią. jeżeli facet onanizuje się przy swojej ciężarnej zonie to jest to ohydne i nie ma dla tego żadnego usprawiedliwienia! i nie wmawiajcie biednej dziewczynie, że ma go zadowolić w inny sposób. Jeżeli nie ma ochoty, to nie musi nic robic. W końcu do tanga trzeba dwojga! Ludzie, nie usprawiedliwiajcie facetów! Niech panują nad sobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie jest tu głupi ani pruderyjny. Po prostu autorce topiku takie zachowanie męża się nie podoba. Ma chyba prawo poprosić by się tak przy niej nie zachowywał skoro jej to sprawia przykrość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realistka...
no tak, do tanga trzeba dwojga, jak sie partnerce znudzi taniec to trzeba ja wymienic... a zazdroscic nie mam czego, ty nigdy nie bedziesz czula sie swobodnie przy swoim facecie. to zalezy tylko od twojego podejscia, moj moze przy mnie pierdziec, dlubac w nosie, obgryzac paznokcie i ja sie z niego smieje, a twoj to ma dyktatorke i ze wszystkim musi sie chowac:O ja go kocham w calosci, razem z gilami, bakami i wszystkim innym i jak mu cos przeszkadza, niech sie tego pozbedzie... a pozniej wdycham piekne wonie i zlizuje z jego palcow gluty, to nas strasznie kreci:P smacznego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popodnosze
Do Realistka: Nie wiem jak bardzo chcialabys przekonac te gawiedz....trzeba zrezygnowac..... Ta "od Boze" to domorosla moralizatorka (nie chce cie dotknac Boska - naprawde ;) ) tylko, ze zycie jeszcze nie zweryfikowalo....i dopuki nie zweryfikuje ludzie dumnie i durnie "twierdza".. A mnie sie smiac chce......:):):) Jakby moj maz (a ja powiedzmy w ciazy) onanizowac sie chcial....to ja z radoscia i humorem - na kolanka i dawaj mu ulzyc.... z radoscia...!!!!!!!!!!!! nie musialby robic tego po cichu... Ten robi...bo zona troche "niekumata" i bardzo zorietowana na siebie. Ale moze bardzo mloda jest .....z czasem jej przejdzie... A tak naprawde (wybaczcie co niektore) nie badzcie glupie.... Pozdrawiam Realisteke....i ...: ja tez na twoim miejscu bym sie nie bala o swojego meza.... Taka baba jak ty trafia sie nieczesto... i o taka babe trzeba dbac...... Gratuluje twemu mezowi. Ciau.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........bum
Nie macie wiekszych problemow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od boga
do popodnosze moja mila.. jesli u Ciebie wyglada to w taki sposob - twoj mezus ma ochote a ty mu podstwiasz otwarte usta to ci wspolczuje:P nie jestem zadna moralizatorka.. jestem tylko zdania ze jesli zawierasz zwiazek malzenski.. to musisz byc wierny.. jesli z kims decydujesz sie byc.. w zwiazku nieformalnym takze ta zasada obowiazuje:P razem mozna robic niemal wszystko.. ale razem:P czemu nie poprosil o to zeby go piescila? a z reszta facet powinien wiedziec..miec wyczucie kiedy o to poprosic.. kiedy wymagac.. a to najwyrazniej nie byl dobry moment.. dla mnie ten koles to dno..i najlepsze jest to ze nic go juz nie zmieni.. albo jest sie czlowiekiem normalnym.. uczciwym.. z taktem.. albo jest sie jak pies.. ktory jak ma chcice naskakuje na noge komu sie da.. i robi swoje ja osobiscie z takim mezczyzna nie moglabym zyc.. nie zwrocilabym nawet na niego uwagi.. i wierzcie mi ze nie kazdy facet jest takim prymitywnym stworzeniem.. moim zdaniem te ktore twierdza ze jednak KAZY facet tak postepuje.. i ze u mezczyzn takie zachowanie jest naturalne.. to poprostu albo mialy pecha.. albo szukaly w zlym gronie.. albo.. sa takie same jak ci wlasnie faceci( i wtedy 2 strony aprobuja takie zachowanie).. i to ze ktos uwaza ogladanie pornoli i walenie sobie przy tym za cos wstretnego i oblesnego.. nie jest zadna cnotka.. moralistka.. tylko zwyklym czlowiekiem.. CZLOWIEKIEM nie zwierzeciem.. z zasadami.. czlowiekiem ktory kogos naprawde kocha.. i nie potrzebuje urozmaicen typu pornole trojkaty i bog wie co jesze:P jesli ludzie zachowuja sie jak zwierzeta powinni byc tak samo traktowani! jak uwazasz ze twoj facet jest jak pies( i w peni to akceptujesz.. a z tym akceptowaniem .. to tez trzeba byc niezle rypnieta w glowe zeby to akceptowac).. to od dzis zalozcie im na pyski kagance.. i wyprowadzajcie na smyczy:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moim zdaniem....
jak w związku obie strony realizują swoje potrzeby, seksualne, emocjonalne i inne............... to nie ma problemu "samotnego walenia konia przed pornolem"................ bo na cokolwiek dana strona ma ocotę, zostaje, przedyskutowane, zrozumiane.......... i zawarty kompromis!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak kompromisem
dotyczacym zdrady jest trojkat:P jak sie kocha to nie ma sie ochoty zerznac inej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moim zdaniem....
to nie taki jednoznaczne......... uważam, że jak obie strony się godzą, no i ta trzecia też............... i jest im dobrze...............to czemu nie? zależy to do wielu czynników............ wychowania, religi, osobistego stosunku do seksu............ itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość np temu nie
bo jestesmy ludzmi a nie zwierzetami bo to oblesne, niehigieniczne, wbrew wszelkim normom.. wbrew milosci.. jak mozna patrzec na kobiete ktora sie kocha jak inny ja bzyka?to jest nienormalne! moze zaczniemy tolerowac pedofilow! :P jak sobie wala przy zdjeciach malych dzieci.. to jest ok.. dopoki nikomu krzywdy nie zrobia:P.. to jest wstretne dla mnie.. taki osobnik nie zasluguje na miano czlowieka! mozna robic rozne zeczy w lozku.. mozna sobie wsadzac w cipke przedmioty.. mozna zwiazywac jajka gumka do wlosow.. mozna walic po dupie skorzanym paskiem.. ale bez przesady! w ogole o czym tu mowic?! jak jestes z kims i go kochasz to nie potrzebujesz osob trzecich do tego.. nie potrzebujesz walic konia w kiblu.. mozesz wszystko zrobic z mezem/zona:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moim zdaniem....
o jmylisz pojęcia.............. przeciez pedofil zawsze robi krzywdę............. a tu chodzi odorosłych ludzi rozumiem, że dla ciebie to jest nie do zaakceptowania ale potrafie sobie też wyobrazić, że komuś innemu to pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie rozumiem
tak samo mozesz powiedziec ze podofil nie robi krzywdy jak patrzy na 3letnie dziecko zza drzewa i wali sobie konia:P to niemal tak samo chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moim zdaniem....
tak tylko, ze ten pedofil zaczyna od patrzenia............... a kończy na gwałcie............. A TO JEST PRZESTĘPSTWO.............. i ogromna krzywda dla dziecka! dobrowolny seks między dorosłymi ludzmi NIE! taka jest różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realistka...
a robi??? to oskarz mnie o gwalt, bo zaraz zrobie sobie dobrze myslac o tobie... to ze ty nie uznajesz trojkatow nie znaczy ze inni maja tego nie robic. a co do popedow, owszem, mozna je hamowac, ale do czasu, bo w pewnym momencie stanie sie to niezdrowe... sprobuj nie pic przez kilka dni lub nie jesc... niestety, ale gdzies trzeba wyladowac napiecie, bo czlek zwariuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok ok ok
pedofil zaczyna od patrzenia a jej maz od ogladania pornoli i walenia przy nich konia:P ok, jak zlapiesz mezusia na igraszkach z jakas barbie to mu powiedz ze to nie przestepstwo.. powiedz ze robi to kazdy facet bo to normalne.. pocaluj w usteczka.. i sprawa zalatwiona:P dla Ciebie taki zwiazek jest ok- dla mnie to nie zwiazek..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realistka...
ja sie nie boje ze pojdzie do innej bo u mnie ma wszystko co mu potrzebne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie watpie
przy tobie moze tez miec ina:p ale glowa do gory.. i tak do ciebie wroci.. bo jak sama napisalas.."tylko ciebie kocha.. inne pier**li" hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moim zdaniem....
ok jest taki związek, w którym oboje partnerz AKCEPTUJĄ to co się dzieje między nimi, rozmawiają o tym co im NIE PASUJE i podejmują w tej kwestii KOMPROMISY nawiasem mówiąc, dla mnie osobiście onanizowanie się to nie zdrada........... a czasem bardzo podniecający element gry wstępnej..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20latka-------------
jak dla mnie to jest upokarzajace!!!!! jestem w koncowce 6 miesiaca ciazy, mam 20 lat nie kochamy sie od grudnia (problemy od poczatku z donoszeniem ciazy) i jakos nie mam az takich problemow, NIGDY nie pozwolilabym zeby facet -moj maz mnie tak upokorzyl!!!!!! co prawda przylapalam kiedys mojego meza na ogladaniu stronek erotycznych jak spie, ale zaraz przepraszam , na przeprosiny przyniosl kwiaty i obiecal sie poprawic, nie dajcie traktowac sie jak szmaty do zaspokajania potrzeb facetow!!!! no i co ze istnieje inny sex anal, czy francuski ja nie mam na niego ochoty!!! i to ja dyktuje warunki kiedy a nie on mi!!!! przez cale dnie bola mnie plecy, mam skurcze i 100 innych problemow na glowie niz zaspokajanie faceta,nieraz robie wyjatki bo kocham mojego meza i wiem ze kochajac sie ze mna robi to Z MILOSCI A NIE PO TO ZEBY SIE ZASPOKOIC!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyy
Wiecie co Wam powiem, byłam kiedyś z gościem, który walił sobie przed pornolem i jeżdził na dziwki! Jak się o tym dowiedzialam to od razu go rzuciłam, brzydziłam się go i do dzisiaj się go brzydzę!!! Bleeee Teraz jestem w fantastycznym związku! Mój facet nie wali sobie, nigdy tego nie robił i nie oglada pornoli, bo... jest to dla niego nienormalne i obrzydliwe!!! Tak jak dla mnie!!! Na początku testowałam go, bo nie chciałam się znowu sparzyć. Jak nocował u mnie, udawałam, że już się, on oglądał tv, a ja... podgladałam co ogląda i wiecie co, nigdy nie ogladała pornola, nigdy!!! Kiedyś w ramavh testu chciałam namówić go na to, żeby się masturbował a ja popatrzę i w drugą stronę tak samo, nie zgodził się! Stwierdził, że nie mógłby sam sobie! Jesteśmy ze sobą już 3 lata i jest super! Jak mam @ i on ma ochotę to daje mi to delikatnie do zrozumienia: "kochanie może pójdę się przygotować"? A ja wtedy mowię mu, jasne! I robię mu dobrze :P To co robi mąż założycielki topiku to już szczyt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to
dobrze, że mam tak wyrozumiałaego męża, bo jak czytam o innych to mi włosy dęba stają. Jestem w 5 mies ciąży i od początku kochalismy sie słownie JEDEN raz. teraz tego nie robimy ze względów zdrowotnych i nie będziemy do końca ciąży I co? nic, zero problemów z jego strony, wystarczy jak mu raz na tydzień zrobie laske i z bani. A on przychodzi z pracy tak wypruty i ja go jeszcze gonię do remontu,że naprawde nie ma zbytniej ochoty w łóżku wieczorem dokazywać. Współczuję męża pornografisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssssssssssssssssssss
Do zdruzgotanej Myślę że jednak mąż próbuje dać ci coś do zrozumienia też nie byłabym zachwycona gdyby mój mąż tak się zachowywał jestem w 7 miesiącu ciąży i naprawdę jest wiele różnych możliwości aby być blisko siebie i dobrze się bawić nie pozwól mężowi na to aby musiał tak robić napisałaś, że był podchmielony to może już nie panował do końca nad sobą, a w nocy po prostu myśli , że już śpisz U nas to jest tak że to ja czasami męża budzę w nocy pieszczotami a czasami on zaczyna jakbyś spróbowała to myślę że nie miałabyś takich problemów no chyba że całkiem odeszła Ci ochota to wtedy jest problem bo w końcu ma być to przyjemność dla dwóch stron a nie stwierdzenie typu: zrobię staremu dobrze ręką i będzie spokój na tydzień , nie o to chodzi pozdrawaiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moim zdaniem....
do dwudziestolatki>>>>>>>>> to co zrobiłaś, to chyba najgorsza opcjam, na 95% mąż będzi to dalej robił po kryjomu, i już nigdy ci się nie przyzna..................... coś zgubiłaś na 100% a w ogóle zastanawiam się czy kiedyś ty i koleżanka po niżej zastanawiałyście się nad tym, że wasz facet może mieć również jakieś potrzeby? nie przyszło wam nigdy do głowy się o nie zatroszczyć? zdnie typu " ja dyktuje warunki" i " robię mu laskę i mam spokój" nie najlepiej świadczą o waszym stosunku do seksu. nie wiem............. ja tam też mam potrzeby i dawania i dostawania przyjemności, od męża, który jest mi najblizszą osobą, ważne są dla mnie jego potrzeby............ i dziwi mnie talkie podejście. kochałam się z mężem do ostatniego tygodnia ciąży i już tydzień po porodzie- dodam, że z mojej inicjatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram poprzedniczkę
A dlaczego żonaty facet się onanizuje? bo nie może liczyć na zaspokojenie przez żonę, która ciągle dyktuje warunki i jest (chyba) dumna z tego, że jak mąż chce to ona mu nie da, bo musi być górą. Doprawdy żałosne. Niektóre kobiety nie mają ochoty na seks w ciąży lub ich ciąża jest zagrożona, ale przecież nie wszystkie tak mają. Ja miałam straszną ochotę na seks w ciąży właśnie, chyba nawet większą niż normalnie. 20latko- jesli ty czujesz się szmatą do zaspokajania potrzeb facetów, kiedy zaspokajasz swojego męża to współczuje. I wierz dalej, że po kwiatach i przeprosinach nigdy więcej tego nie zrobił. yyyyyyyyyy- nie możesz powiedzieć, że nigdy tego nie robił. To, że nie robił tego nocując u ciebie lub nie dał się namówić na wspólna masturbację, nie znaczy, że nie robi tego w swoim domu w tajemnicy przed tobą. to- "wystarczy jak mu raz na tydzień zrobie laske i z bani"- gratuluję takiego podejścia i szczerze współczuje mężowi. Zastanówcie się kobiety, same chciałybyście brać, a dawać to już nie- niech się facet sam zaspokaja. Traktujecie mężów jak swoich wrogów, z którymi trzeba walczyć, a tymczasem należy rozmawiać z nimi o swoich potrzebach i wspólnie je realizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyy
Do popieram poprzedniczkę: wiem, że nigdy tego nie robił, bo sam mi o tym powiedział! Dla niego tak samo jak dla mnie jest to obrzydliwe! Dziwi mnie tak samo jak Ciebie podejście do seksu 20-latki, ja jestem od niej niewiele starsza, ale zdaję sobie sprawę z tego, że mój mężczyzna jest jeszcze młody i ma swoje potrzeby i kiedy ja nie mogę się z nim kochać, bo mam np @, to zaspokajam go w inny sposób, nawet wtedy jak nie mam na to specjalnie ochoty! Wolę to zrobić ja, niż żeby on sam gdzieś po kątach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×