Postanowiłem, że wyjdę na podryw...

Hellou Moj Mily Warszawiaku od pokolen pieciu, jestem i oczekuje na propozycje.

Ffredi - jedyne co mam na swoje wytłumaczenie to tylko tyle, że ie mam nic do Ciebie, poprostu - ze względu na to, że nie mam tu stałego nicka (z wielu powodów) zapędziłam się i nie zmieniłam pomarańczka - współczująca = i cóż można powiedzieć ..... moje niedopatrzenie.......przepraszam.

Przyjeżdżaj . Ja już trochę wypiłem i jestem uziemiony ale pokrywam koszt taksówki. Izabelin.

tak na marginesie, to już miałam zamilczeć i Wam nie przeszkadzać. Wybaczcie:)

Kobieto współczująca trzeba żyć a nie za wszystko przepraszać> Jak ktoś kiedyś powiedział: ,, życie jest piękne ale trzeba umieć żyć..."

Fredi - a gdzie pisze, że ja nie żyję? nic takiego nie powiedziałam, ani nie napisałam........ Nie wiem skąd Twoje wrogie nastawienie do mnie, przecież poza kibicowaniem Ci, nic złego nie uczyniłam.......... Przepraszam tylko wtedy, jeżeli mam poczucie własnej winy, w powyższym przypadku zawiniłam (nieświadomie - ale jednak) tak zostałam wychowana, mnie slowa "przepraszam", "proszę" i "dziękuję" nie są obce...i nie obawiam się ich używać.....choć czasem (tak jak w Twoim przypadku) są one źle rozumiane.

ok, już mi się spacja pięknie na czole odznaczyła - więc -p wybaczcie, ale Was opuszczę (pewnie ku waszej radości) co złego to nie ja. Powodzenia Wam życzę. Jutro zajrzę na ten topik:) dziś wybaczcie.........ale padam:) Miłej nocki Wam życzę - dobranoc.

Nic takiego nie powiedziałem, że ni żyjesz.Jest jednak w Twoich tekstach jakieś takie niskie poczucie swojej wartości- przepraszam , usuwam się w cień. Wszystkie teksty z pozycji podporządkowanej komuś, którego zresztą nie ma. Ale wytropiłem gdzieśTwoją wypowiedź na temat orgazmów. Super

Izabelin ???? Nie zadaje sie z nuworyszami, ech.

hehehe - Ty szpiegu jeden! przestań mnie troić:P A tak na poważnie - to nie tak jak myślisz- nie mam niskiej samooceny:) jednak, nie lubię być .... hm ...... zakąską(?) to nie tak , że przepraszam, za to, że wogólę żyję, poprostu nie lubię się wtrącać. Rodzice nauczyli mnie powyższego, jak dotąd na tym "wykształeceniu" nie straciłam, a wręcz zyskałam:)

rzecz jasna tropić a nie troić - myuślę, że mimo moich wytłumaczeń zrozumiałeś to "troić" jak należy:)

Damo zostawe sobie w nicku tylko trefl. Współczująca chybajesteś nawet fajna. Ten orgazm...

ojć, chyba się zasiedziałam lekko.........pędzę do wyrka.... Słodkich snów!

I cóż można powiedzieć tyle to potrafię zrozumieć

Fredi na koniec moich pogaduch z Tobą powiem, że nie mnie oceniać czym fajna:) Jestem sobą Nic ponad to Spij dobrze:)

Mylisz mnie Kocie z kims. Nikomu nie wspolczuje a o orgazmach nie pisuje na forach publicznych.

Dobranoc Kobieto...I ja też idę luli. Dobranoc mężczyzno bo kto mnie tak utuli.Jednak razem byłoby fajniej. Spać tylko

Dobranoc. Myslalam, ze jakis fajny gosciu z Ciebie ale Ty wolisz jakies maloletnie, gornolotne, egzaltowane panienki "Jestem sobą Nic ponad to" Spadam adieu

Jednak noc przewalczyłem. Mówi się Pyrusowe zwycięstwo. A tu to chyba klęska.Śpimy samotnie, Miło, że chociaż wirtualnie pogadaliśmy. Miło ale jak jednak daleko.Dobranoc. Dobra noc? Naprawdę mogła być lepsza.

Nie narzekaj Stary. Ciesz sie, ze Cie glowa i de nie bola.

Damo dostałaś konkretną propozycję. Podaję maila podaj tel to pogadamy nad...chyba zaplanowaniem niedzieli.

Wszystko dobrze, tylko ze ja nie jestem ani "pania ladna" ani ta nieszczesliwa "wspolczujaca". Na pewno chcesz ze mna gadac ? Poza tym nie znam Cie.

Zamykam topik, prosze sie rozejsc.

Mogłoby być lepiej.Może spotkajmy się jak się wyśpię?. Tak po południu

JUż tylko jednym okiem tu kukam. Spać, spa ć....

Już nie śpię. Ale czy się wyspałem?

Dama? czy Ty czasami nie przesadzasz? Na jakiej niby podstawie twierdzisz, że jestem "maloletnią, gornolotną, egzaltowaneą panienką"? Poza tym - wypowiadam się, bo jakbyś nie doczytała współczująca to dokładniej ja - chyba nieco pochopnie mnie oceniłaś jako "nieszczęśliwą". Kobieto - nie znasz mnie, więc powstrzymaj się od niczym nieuzasadnonych ocen - takie zachowanie świadczy tylko i wyłącznie o Tobie.........żałosne.

jestem

to nie obchodziło

:D