czy kogos jeszcze nudzi seks

Co nie? ;)

Ehhh ;)

tak, miałem na myśli też ten moment męskiego finału, który liczy się w sekundach, nie to co u kobiet podobno. A co do długości seksu to prawda, bo wiadomo, cały akt jest miły, chociaż raczej słyszę narzekania że przedłużam za mocno ;)

Można w ogóle narzekać że jest za długo?! Przez usta by mi nie przeszło ;)

Rzekł gospodarz mimochodem :p

mimochodem ;) tak, jednak to bywa problemem, jak czasu mało wieczorami, a chłopu wciąż się chce ;)

Wieczory bywają krótkie :) ale od czego jest noc? ;)

Chyba mała przerwa, bo się nakręcam

Nie wiem czy to mozliwe i czy w ogole mozna cos z tym zrobic no nie wiem juz 222 www.youtube.com/watch?v=aNC-LLh2dn4

no tak, ale spać też trzeba Ale jak się jest w stałym związku to nie macie tak że człowiek się przyzwyczaja do partnerki i jeszcze jak seks jest dosyć często to można i można bez końca? I aż trzeba sobie w pamięci wizualizować sceny z p****li aby skończyć? To jest chyba właśnie ten objaw znudzenia seksem?

Nie, to się nazywa dojrzałość ;)

starość nie radość

Kobiety nudzą się seksem, bo nie mają na niego pomysłu... jakby facet leżał nieruchomo i tylko czekał na wszystko, to też by się szybko znudził.

Aleś durny Gospodarzu :p To najlepszy czas aby przerabiać wszystko co się da ;) Niby dlaczego większość kobiet woli dojrzałych mężczyzn? Jedna partnerka to nie problem ;) Starość :p też wymyśliłeś :O

oj ja pomyslow mam cala mase, co z tego, kiedy chlop nic tylko by lezal....

To trzeba zmienić chłopa, albo postarać się go zachęcić, wtedy nie będzie nudno. A jak się spoczywa na laurach i nie umie się z partnerem rozmawiać o seksie, to nic dziwnego.

Czemu zaraz durny ;) Spoko, przerabiam wszystko na co partnerka pozwoli ;)

gosciu, jak takis madry, to sam sobie z nim gadaj. To jest przypadek beznadziejny. Co nie znaczy, ze sytuacja jest bez wyjscia. Wychodze kiedy tylko mam ochote :p

ta od zbieracza, witaj ;) no tak to zwykle jest że jedno chce bardziej, częściej i inaczej

No bo marudzisz a chyba nie masz powodu. ale ja wiem dlaczego ;):p

No to jak ty z własnym chłopem nie umiesz pogadać i taką sierotę sobie wzięłaś, to miej żal jedynie do siebie :P

wiesz gościu, bywa różnie, ja też miałem lepiej i gorzej, ludzie się zmieniają, takie życie

ta od zbieracza i tu się z Tobą zgodzę, nie ma nic gorszego niż facet-kłoda :P Nie uogólniając ;)

Gospodarzu, co do wypowiedzi z 11.16 - wyspać się trzeba, ale noc długa i zawsze można coś z niej uszczypnąć ;)

A tak poza tematem - kawa, czy kanapka, co wybrać?

kawa, od kanapki dupsko rośnie :P

A jest coś złego w dużym dupsku? Wybieram kanapkę ;)

jak tyłek rośnie to jeszcze ok, gorzej jak idzie w brzuch ;) kawa z mlekiem czy sama? jak z mlekiem to mleko rozpycha żołądek i nie chce się jeść chociaż na trochę, sam mam ten temat przećwiczony ;)

Na brzuszek są dobre ćwiczenia ;)

na tyłek też ;) no ale komu by się chciało ćwiczyć, no chyba że Tobie