Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytająca ala

Czy na rozmowę kwalifikacyjną koniecznie trzeba założyć garsonkę?

Polecane posty

Gość pytająca ala

Bo ja nie mam...myślałam że pójdę w białej bluzce, czaarnej marynarce, szarej spódnicy w kratkę, do tego czarne kozaki...a mój facet uwaza ze w tym stroju nikt mi nie da pracy...;-( to jeszcze tydzień, ale nie kupię garsonki, bo nie mam kasy, mam tylko biały kostium, ale przecież w nim nie pójdę:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca ala
nie mam czarnej spódnicy, ani czarnych spodni...a przecież nie pójdę w dżinsach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie słuchaj się faceta
bo w zimie będziesz w trampkach biegała :-D garsonka kojarzy mi się ze starą babą ! ubranie powinno wzbudzać zaufanie więc marynarka i spódnica zupełnie wystarczy .... życzę powodzenia M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bez rajstop
w naszym klimacie daleko by nie zaszła :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 i 3
ja bylam w kozakach, czarna spodnica,czarna bluzeczka i takie cos ala marynarka, a na rozmowie wszyscy pozostali.......... w adidasach,jeansach, swetrach jak prosto z ulicy!!!!!!!wiec sie nie przejmuj, recze, ze wygladasz dobrze! powodzenia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kocia Mama
Garsonka to tylko na rozmowy z tych "poważniejszych", do banku czy urzędu jakiegoś :) Na mniej "oficjalne" stanowiska to nawet nie jest wskazane :) Najważniejsze to żeby być czystym i schludnym :) Strój który opisujesz jak najbardziej OK :) No i powodzenia na rozmowie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama prowadzę rekrutacje
i widzę, jak ludzie przychodzą ubrani...... mimo wszystko nie lubię określenia "garsonka" :o lepiej brzmi kostium :) ubierz się tak, by strój Ciebie nie krępował i nie powodował, że stale myślisz, że coś jest z nim nie tak:) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×