czy nierówne małe piersi mogą być kiedykolwiek równe?

Mam problem, który komplikuje mi moje życie. Mam bardzo mały biust 75A, gdzie prawa pierś jest mniejsza (miseczka 0), a lewa większa (a). Doszło do tego, że do jednej miseczki stanika muszę coś wkładać, żeby wyrównać biust. Jest to trochę dla mnie i pewnie dla czytających to co teraz piszę, żenujące, no ale co mam z tym zrobić?! Naczytałam się już na forum "jak powiększyć i ujędrnić piersi", ale mi chodzi trochę o coś innego.... jak wyrównać piersi?

ja też mam ten problem, to co piszesz nie jest żenujące tylko smutne, że nas to spotkało. No właśnie. Zna ktoś jakieś medikamenty na tą przypadłość?

mnjk to moja siostra, ona też się boryka z tym problemem, dlatego z miłą chęcią napisała mi tu kilka słów

tez mam ten problem,niby roznica nie jest tak duza ale jak dla mnie za duza,mam problem ze znalezieniem stanika bo jedna miseczka jest zawsze siut za mala:(

ja mam tak samo ale ja poprostu nie nosze biustonoszy i już przecież nic innego nie zrobie >-: a może ktoś ma jakieś sposoby na wyrównanie biustu?

poczytaj sobie forum jak powiększyć piersi jak przeczytasz całe to może coś znajdziesz

do miniaturka-> czytałam ten topik, jest tam mowa o jakiś masażach, tabletkach hormonalnych, koszmar.... zainteresowanie moje wzbudził jednak ten masaż ujędrniający i powiększający biust, dlatego maltertuje teraz masażami tą moją mniejszą pierś, ale czy to pomoże? Ponoć to pomaga tylko kobietom, które karmiły piersią i to głównie na ujędrnianie, a nie na powiększanie... Musiałabym się spytać mojej pani ginekolog, może ona będzie coś na ten temat wiedziała, czy można jakoś wyrównać te piersi, a może któraś z was już o to pytała?

czy naprawdę jest tak mało dziewczyn, które mają ten problem?! Odezwijcie się i podzielcie się swoimi doświadczeniami!

mam identycznie... prawa malutka a lewa wieksza, na codzien chodze w stanikach usztwnianych (A) i nusze bluzki dobrze zakrywajace biust,wiec roznicy nie widac,ale nie dla mnie miekkie staniczki... bo musialabym tak jak Ty jedną wypychać a to bez sensu,strasznie mnie to boli tym bardziej,ze nie jest to moja jedyna wada, mam ich calą mase :( ps.kazdy mi mowil,ze to normalne zema sie nierowne piersi,wiec czemu tak malo osob sie wypowiada ? :( pozdraiwam!!!

ja pytalam mojej pali gin mowila,ze NIC sie nie da zrobic-taka moja uroda (mam23 lata)

up

no zesz do gory... !!!

Do zosia_samosia: ja też mam całe mnóstwo wad...:/ można wymieniać w nieskończoność: cellulit, duży brzuch, syfy na twarzy, duży nos itd... Ja co miesiąc mierze swoje piersi, od początku ich zarysu w okolicach pachy, przez brodawkę, do miejsca na mostku, gdzie zarys piersi sie kończy...w ten sposób obliczyłam, ze moja różnica wynosi 2 cm...jeszcze nie mierzyłam po rozpoczęciu masażu...zrobię to 1 maja:) Czy wy w jakiś sposób to kontrolujecie? czy zawsze miałyście asymetryczne piersi, a może jakaś dziewczyna miała i pozbyła się tego problemu...i co na to wasi ginekologowie? Ja nie mogę się zebrać w sobie żeby pójść, chociaż wiem, że będąc jeszcze w okresie dojrzewania mam większe szanse na ich wyrównanie... Słyszałam kiedyś, ze jakiejś dziewczynie pomogła terapia hormonalna, a miała dużą różnicę (2 rozmiary), tylko że hormony chyba powiększałyby obie piersi, a nie tylko jedną...co Wy na to?

raz pytałam sie gina skad nierownosc w wielkosci piersi i powiedzial, ze kazda kobieta ma wieksza piers z tej strony ktora reka sie posluguje, dlatego, ze jak ktos jest np.praworeczny to ma wiekszy miesien z prawej strony pod piersia.Mozna cwiczyc te strone gdzie jest mniejsza piers

hahahahahahaha.... ja jestem praworęczna a lewą pierś mam o dwa rozmiary większą od prawej i co ???

moze sa rozne przyczyny nierownosci piersi, ja nie mam takiego problemu to tegonie zglebiałam

hejka... Moj rozmiar to hmmm prawa piers niepelne 70A, a lewa niepelne 75A..a wiec jest ,malutki i do tego asymetryczny:/ Powiem, w sumie to napisze:p masaze stosuje juz od 3miesiecy z 2 tyg przerwa, plus jeszcze kilka dodtakow na powiekszenie typu jajko i krem, ale... no wlansie ale: ani mi sie nic nie powiekszylo, ani piersi sie nei wyrownaly...:( jedynie co to zaokraglily... nie wiem co jest przyczyna...

Nie mozesz miec jednej 70A a drugiej 75A bo to znaczyloby ze pod biustem jestes jakas dziwna :P

O! cześć Olaaa18 :D...miła niespodzianka :) Co do teorii dotyczącej prawo lub leworęczności to też jestem przykładem obalającym...:/ Ja nie wiem dziewczyny...jak wy to tuszujecie? Bo u mnie widać...:( A wkładam jedną lub dwie wkładki z push-up\'a... Shit!

http://surya.kasia.w.interia.pl/new_page_1.htm link do masażu, o którym było wspomniane...jeśli ktoś jest zainteresowany, to wiele kobiet opisało efekty na forum: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=32326&start=0 wspominając o MASAŻU KASI :)

znam sposób mojej babki , wprawdzie niektórzy sie z niego smieja , ale mi pomogło , musisz regularnie pukac z tyłu pleców pod łopatkami w tym miejscu , w którym masz mniejsza piers , w ten sposób ja wypchniesz. powodzenia

wiesz, nie wiem czy zawsze mialam takie piersi, bo dopiero niedawno zauwazylam te roznice ok rok temu... masuje sobie piersi od czasu do czasu, efekt żadny... ta wieksza przez to,ze ciezsza jest troche niżej niz ta mala ktora jest nieco wyzej a te masaze dodatkowo ujedrniaja i podnoszą wiec chyba przestane je robić, tylko bede wypychac spod pachy tak w dol zeby sie zrownały... gin mowil ze nic sie nie da zrobic,ale wiecie ja nie wierze im sie nie chce pomysleć, pomoc.co najgorsze niedlugo mam zamiar brac anty i boje sie ze roznica sie poglebi :( pozdrawiam!!!

Jak pod biustem jakas dziwna....? poprostu... mam stanik 70A [pushup, a wiec bardzo malutki, na jedna piers jest dobry,no moze nieco odstaje,a na druga widocznie za duzy..., wiec na oko jest jakaa oplbrzymia roznica w moich piersiach , nie dosc ze sa bardzo male, to asymetryczne... wiec moze tylko sie pomylilam z rozmiarem. Pod biustem mam 70cm, a w biuscie 75

zosia_samosia -> co do lekarzy, to też myślę, ze nie chcą pomóc...bo musi być jakiś sposób...! Olaaa18 -> uważam, że powinnaś dopasowywać biustonosz do większej piersi :) A co myślicie o tym sposobie od \"może ja pomoge\"? Waszym zdaniem to jakaś ściema, czy całkiem serio? W sumie po co ta osoba wchodziłaby na to forum gdyby nie miała takiego problemu? Ale to tez by znaczyło, ze sposób ten jest nieskuteczny...

hej dziewczynki :) wiecie, na forum wchodzą różne osoby z różnych przyczyn.. tak samo jak na nasz topic - pośmiać się, ponabijać, podokuczać.. ja nie mówię ze tak jest w przypadku tej osoby, ale nie sugerujcie się od razu.. ot, tak ostrzegam :)

Yhym...podobnie mysle jak Samanta.

Mam taki sam problem, tyle że mniejszą piersią jest ta lewa. Od pani ginekolog usłyszałam, że to mój urok (taka anomalia). w lewej (tej mniejszej) jest po prostu mniej gruczołów. Jedyną nadzieją na wyrównanie obu piersi jest ciąża. Wtedy może obie będą takie same. Jednak zbytnio z byciem mamą mi się nie spieszy, zresztą nie wierzę, by to miało pomóc. Borykam się z tym problemem od kiedy wyrosły mi piersi (juz ok 11 lat) i wciąż sie nie moge z tym pogodzić. Probowałam wielu rzeczy (m.in. masaże, tabletki) a i tak nic nie dało. Znam ten ból. Nie dość, że jest to smutne, to jeszcze powoduje, iż czuję się nieatrakcyjna. Ani bluzki z dużym dekoldem, bo widać, sukienki na ramiączkach odpadają, gdyż zawsze się obsuwa na jednej z piersi, już nie wspomne o stroju kompielowym....Każda kobieta ma minimalną różnicę między piersiami, ale moja (i zapwne wielu dziewcząt tu się wypowiadających) nie stanowi kilku milimetrów. U mnie jest to jeden rozmiar. I tak chyba zostanie do końca życia....Ale może komuś w końcu się uda pokonać taką anomalię ;) czego życzę :)

mam ten sam problem, niestety nic sie nie da z tym zrobić, nie łudzcie sie że po ciąży sie coś zmieni, byłam 3 razy w ciązy i zupełnie nic sie nie zmieniło :o

Ech, niestety mam podobny problem. Nie dość, że moje piersi są asymetryczne to dodatkowo małe ;( a dokładnie miseczka A (lewa pełna, prawa niepełna). Znacie jakieś naturalne sposoby na pozbycie się problemu małego rozmiaru, jak i nierówności piersi?

Mam całe zycie jedna pierś mniejszą, mnie to akurat wcale nie przeszkadzało chociaż wiadomo jedna miseczka w staniku jest bardziej wypełniona.Nie ma na to rady.myślę ,że to akurat jest b.mały defekt urody.Najczęściej chodze bez stanika, to nawet podobno zdrowiej...