Nie lubie rozmawiać przez telefon?

nawet z moim ukochanym, wole sie spotkac i pogadac. nie potrafie rozmawiac przez telefon czy skype. ostatnio nawet GG mnie męczy. czy moze ktos tez tak ma?

JA BARDZO LUBIE; ITEZ TO W ZYCIU ROBIE

no tak, a ja nie wiem, jak to sobie wytlumaczyc. po prostu, bezposrednio i na zywo to jestem gadula, a telefon mnie oniesmiela. nie potrafie rozmawiac bez rozmowcy obok, czy o co tu chodzi? glupio mi. bo czasem facet prosi o telefon, ze zadzwoni, a ja wole wtedy sms-y

No nie :) Myslalam, ze to tylko ja jestem takim UFO :) Nie nawidze rozmawiac przez telefon :) Skype nie mam zainstalowanego :) Wole stracic caly dzien na dojazd gdzies i krotka rozmowe bezposrednia, niz przez telefon ;)

oj Orlico, pocieszylaś mnie. zastanawiam sie, jak by sie przelamac. po prostu nawet kiedy dzwoni moj ukochany czuje ogormny dyskomfort, tym bardziej, ze on jest gadulą i lubi gledzic przez telefon. a osatnio w ogole przestal juz wydzwaniac. sms-ujemy, albo gadamy przez gg

To rzadko spotykane i raczej niemiłe jeśli okazujecie to swoim partnerom czy innym ludziom.Ja chciałabym aby wszystko można było załatwić przez telafon.

ja przez telefon to tez nie lubie rozmawiac:P i tez wole albo na zywo albo na gg lub smsy:) z przyjaciolka to owszem rozmawiam przez telefon ale z nikim innym nie potrafie:D

DLaczego to niemile??? Ja szczerze zawsze oznajmiam wszem i wobec, ze nie lubie rozmawiac przez telefon. Unikam rozmow przez telefon... i ogolnie dzwoniacy telefon mi nie przeszkadza :P

Niemiłe bo jeśli ktoś dzwoni do ciebie to oczekuje,że będziesz z nim rozmawiać i nie będziesz okazywać niechęci,tak samo jak oczekujący,że będziesz dzwonić...

Poza tym nie wszyscy cię znają...

No coz... tak to juz jest w zyciu, ze nie wszystko wszystkim sprawia przyjemnosc... Jesli nie lubie zupy pomidorowej to nie bede jej na sile jadla... :O I jeszez udawala, ze mi spakuje... To nie kwestia dobtrego wychowania, a raczej osobowosci... Charakter mozna zmienic. Osobowosc nie :(

A poza tym ja jak odbieram telefon nie mowie od razu: \"po cholere dzwonisz!\" :P

to jednak kwestia dobrego wychowania,jęsli nie lubię pomidorowej a wiem,że ktoś a dla mnie zrobił to zjem...

Ptaszysko topik dla Ciebie jakby specjalnie założony! Ale jak ja dzwonię, to lubisz słyszeć mój przemily głos:p

NO akurat pomidorowa to zjem... To byl przyklad... Ale przykro mi... jakby to byly np flaki to za chiny ludowe bym nie zezarla, chocby nie wiem co. I nikt mi nie wmowi, ze kwestia kultury osobistej... A bajdziej kulturalnie by bylo spawikowac...? Tanczaca---> Prawda??? Myslalam, ze tylko ja jestem takim dziwolagiem :D A Twoj mily (i jakze piekny, dzwieczny!!) glos moge sluchac... Za to Ty srednio na jeza uslyszysz moj przez telefon :P

Tanczaca---> Przyznaj sie... Myslalas, ze to ja zalozylam ten topik dlatego tu weszlas, co? :P

ja takze nie lubie rozmawiac z kims kogo niewidze, poniewaz nie ma to jak rozmowa prosto w oczy ;)

nie nie, topik to akurat załozylam ja, a nie Orlica nie jest to zupelnie tak, ze ja zupelnie nie rozmawiam przez telefon, ale nie lubie dlugich niekonkretnych rozmow. czesto dzwonie, zeby cos zalatwic. czyli rozmowa krotka i konkretna - zamawiam hydraulika, fryzjerke, bilety, nawet odwazylam sie zadzwonic do radia po bilety :) ale jak dzwoni ktos na pogaduchy i raczej chodzi tu o facetow, a nie moje kumpele, to juz tak sie męcze, ze szkoda gadac.

ja tez nie lubie...i tez wole smsy. chociaz czasem, jak sie trafi dobry rozmówca, to potrafimy gadac i 2 godziny;)

Heh... no ja tez od czasu do czsu uzywam elefonu (choc raczej unikam...). Pamietam czasy jak nie stukaly impulsy... Lo matko! masakra... Jedna moja kolezanka potrafila godzinami wisiec na sluchawce... Albo babcia... Czasem odkladalam cichaczem slucawke i szlam po herbate :P

Nie Ptaszysko wcale tak nie pomyślałam. Zobaczyłam temat i szósty zmysł podpowiedział mi, że tu będziesz!

Tanczaca---> 6 zmysl, czy sila nieczysta? ;)

Czuje Cię przez skórę KO!

Ja też tak mam :) Ile razy kom mi dzwoni a ja nie odbieram. Sama mysl ze mam z kims rozmawiac przez telefon ...bleee. Do chlopaka tez nie dzwonie, chyba ze juz naprawde musze. C\'est la vie.

Tanczaca---> Czujesz mnie...? A bardzo smierdze? :P Komorki tez nie odbieram :) Ale mam dobre wytlumaczenie... Mam taki stary zlom, ze czasem jak odbiore to mi od razu pada... Heh... po cholere mi w ogole ta komorka :P

Dopisuję się do listy czubów antytelefonistów

Ptaszysko po raz setny zapytam, czy Ty wiesz co to przenośnia?

ROZMOWY TELEFONICZNE --> STANOWCZO NIE!!!! SKYPE --> TO SAMO, GG I SMS- ---> OFCOURSE :D NIENAWIDZE ROZMÓW TELEFONICZNYCH ALE CZASAMI TRZEBA :-0

no niestety, tak czasami bywa.

no to jakies pocieszenie :) bo juz czulam sie nieswojo