ZDRADA.........

Jak sądzicie,częściej zdradzają mężczyźni,czy kobiety, i dlaczego?

że oni nie wiedzą co to uczucia. wiedzą co to spuszczanie się w coraz to inna dziurę.

zdrada zakradal sie do mojego zycia prezent od diabla on to spryciarz....

To znaczy ,że jak kobieta idzie do łóżka z innym facetem, to coś do niego czuje?

karol.... jak laska idzie z innym do wyra to znaczy ze pociaga ja:P albo pod wplywem chwili, oczarownia czy cus:o ja wole zakonczyc zwiazek niz zdradzic partnera. a z reszta moj kochany jest za cudowny zeby z niego zrezygnowac:) watpie zeby znalazl sie ktos inny co by mi tak dogodzil jak on:D a kto czesciej zdradza hmmm to zalezy od stanu zwiazku, ich uczucia i nastawienia do zwiazku.najczesciej zdradzaja mysle ze mlodzi :P lub kobietry niedowartosciowane w zwiazku , ktore czuja sie zle, niepotrzebnie ....itp

Zadałem to pytanie, ponieważ dostałem taką propozycję od swojej sąśadki, mężatki,nawiasem mówiąc ja też jestem żonaty, i jak narazie moja żona mi wystarcza,i myślę że to się nie zmieni.

karol jezeli sie kocha szczerze i prawdziwie i zalezy na 2 osobie to sie nie zdradzi :) ha od sasiadki dobre jak w telenoweli:P

No właśnie,z piętra niżej.

te karol a ty co tak o zdradzie czyzby szerokie bioderka twojej zonki ci nie starczaly

ahh tam jak kochasz zonke to olej sasiadke...:P ale pamietak zdrada po czasie wyjdzie na jaw:P klamstwo ma krotkie nogi a po co sbie balagan w zyciu robic przez glupstwo

Do Kelii; Wystarczają w zupełności, przecież o tym piszę,tylko tak się zastanawiam, po to jest chyba to forum,żeby ludzie wymieniali się poglądami i opiniami na różne tematy. Generalnie panuje opinia,że to faceci są bardziej skłonni do zdrady, ale czy tak jest naprawdę? Nie wiem ,dlatego założyłem ten topik.

a prawde mowiac: 'głodnemu chleb na mysli' czyli Karol. jesli o zdradzie myslisz, to cos tu jest nie tak...:P ale mowisz, ze zona Ci wystarcza w7yzuc te mysli z glowy, o zdradzie, o siasiadce ni e zaprzataj sobie glowy na darmo bo jak to bedzie siedziec w twojej glowie, to moze byc niebezpiecznie..................

A zresztą co mam robić, żonka już śpi,a ja mam jeszcze trochę pracy, więc tu zaglądam dla odprężenia szarych komórek.

Nie mam zamiaru robić tego z sąśadką, ani z nikim innym,źle mnie zrozumieliście. Chodzi mi o to,która płeć jes do tego bardziej skłonna.

ja pisalam juz cow plywa na zdrade np niedowartosciowanie kobiety :o tez zalezy od uczucia i wieku i do nastawienia do zwiazku.... faceci sa wielkimi wzrokowcami...czesto bedac z dziewczyna czyja pozadanie do innej kobiety....nie mowie ze to fsceci sa najbardziej zdolni do zdrady... :P

Oodkrylam ze maz mnie zdradza od wielu lat ze swoja wspolpracownica.Jak powinnam sie zachowac w stosunku do nie i do niego

a ja myśle ze to faceci są bardziej skłonni do zdrady..zakreci jakaś dupcią i jemu od zrazu staje..krew z mózgu odpływa i myśli fiutkiem..ale mam nadzieje że są wyjątki i licze na to ze mój mąż aż taki durny nie bedzie..i nie poleci na pierwsza lepsza ani na żadną inną która mu sie spodoba..

To masz poważny problem, ale nie wiem co Ci doradzić.

Jak kręci dupcią,to sama prowokuje, jest takie powiedzenie;Jak suka nie da, to pies nie weźmie.

hu hu hu Chochliczek to kiedy sie spotykamy ? :p :D

hehe .. wczoraj to nie moglas byc Ty ...bo .. dzis jestem dzisiejszy a nie wczorajszy ;)

:D