Milosc!Ktorej pozwolilem odejsc,,,,Teraz dalbym wszystko zeby wrocila...

Jestem juz doroslym facetem po studiach ale wciaz nie potrafie sie zakochac tak na calego, sa przelotne dziewczyny ale jej juz chyba sobie nigdy nie wybije z glowy. Beata bo tak miala na imie , byla uparta dziewczyna ,czyli z charakterem i ja tez stawialem wiele razy na swoje i przegralem. Wyjechalem od niej poklocony i duma mi nie pozwolila wrocic,pozniej ona wyjechala za granice ja wyprowadzilem sie do Warszawy i zycie sie toczylo do wczoraj , gdyz wczoraj sie dowiedzialam ze osoba ktora .....jest juz mezatka. Wygralem bitewke a przegralem Wojne. Czas gdybym mogl Cie cofnac nie byl bym juz takim dumnym frajerem tylko walczyl bym o Nia. Ludzie walczcie o milosc bo moze odejsc i bedziecie tak rozzaleni jak ja. Beato -dziekuje za to co mi dalas. Zawsze bede Cie kochal! Dziekuje za Kolobrzeg...

Igor wiem co czujes, ja stracilam tak faceta -Roberta. Mam szczescie ze nie wiem czy on jest zonaty czy nie,chyba bym umarla z bolu.Gdy slysze slowo Zyrardow mysle o Nim. Zawsze sie zastanawialam dlaczego Nam sie nie udalo!

Ja walczylam o Niego a dzis mam dwojke dzieci z mezczyzna ktorego kocham nadzycie, i on powtarza wciaz jaki ja bylem glupi , gdyby nie twoja wiara w Nas nie bylo by Nas. Kochamy sie i zawsze bedziemy sie kochac!

Stare ale madre.

"jeśli coś kochasz to puść to wolno, jeżeli wróci - jest twoje, jeżeli nie wróci - to nigdy tego nie było".

e tam Beaty to lafiryndy

Czlowieku czemu tak walisz z grubej, poco te okreslenia. Jeszcze sie zycie Toba zabawi i sie zakochasz w Beacie. Ja znalem tylko jedna Beate JEST kobieta ktora ma klase i cholernie inteligentna ale to juz inny temat.

Piekne i z klasa!

nadęty mądrala też napisze kiedyś coś takiego... nie życzę mu tego wcale... ale jedno jest pewne- trzeba znać umiar- tak w zadzieraniu nosa, jak i liczeniu na to że wszystko wolno

a ja bym wolała wiedzieć, ze ktoś kogo strasznie kochałam wybrał inną nie mnie i żyje normalnie. ale tak nie jest. i żaden z chujów których znałam nie ułożył sobie normalnego życia z inną, a ja muszę psychcznie do tego się przygotować i nie Polak na pewno już - to wiem. Zadnego Polaka nie chcę znać już po wsze czasy. To wiem na pewno. Jak można takim chamem być i chujem zbolałym? Jak inni są tacy sami to wybaczam im to bo to nie moi. Swoich mam już dosyć. I tak wszystkim chamom życzę - żeby ich skręciło w życiu za ich obłudę polską. i was wszystkich też!!! mnie już tu na szczęście nic nie obchodzi po wsze czasy. niech się wszystko i wszyscy walą. do śmierci. AMEN.

właśnie przeczytałam, że Angelina Jolie będzie miała bliźniaki. ta kobieta jest taka inna. lubię ją od czasu roli matki Aleksandra Wielkiego. no cóż... czasy nic się nie zmieniły. ale wam życzę źle tutaj. żeby was wszystkich piekło pochłonęło z waszą głupotą i tępotą ogólną. z waszym chamstwem. może nie powinnam być taka zła, ale teraz gdyby wreszcie mam przyjaciół , którym mogę ufać pi razy oko znowu mam wszystko w tyłko tym bardziej. jeszcze tylko studia, praca jakaś, mieszkanie, samochód może lub wyjazd by zarobić. LUB nie KONIECZNIE. ale co przeżyłam to moje - niech żyje Angelina!!!

wiem, że być może jestem jedną osobą, która tak źle żyzy Polakom, ale tak was nienawidzę, że mam nadzieję, że ta moja nienawiść dosięgnie nieba dosłownie skoro was tak bardzo jeden człowiek nie obchodzi. tak was nienawidzę, że tego żadne słowa nie oddadzą. brak słów po prostu i dalej was będę nienawidzić. i dalej i dalej. i zawsze. za wzystko. za obłudę, za chamstwo, za kretynizm. za miernotę. !!! i jestem dumna z tego, że nic tego nie zmieni - żadne pieniądze.

czasemsięzastanawiamnada ja Cie lubie i jestem Polakiem. Dziewczyno to ze ktos cie skrzywdzil to nie znaczy ze masz prawo atakowac wszystkich.Jestes rozgoryczona i agresywna ale wiem jedno nienawisc to zly doradca on bazuje na krzywdzie i wiesz jakiej Twojej. I jeszcze jedno kochaj siebie to inny tez Cie pokochaja i to szybko mozesz sie zdziwic. Igor musze przyznac ze z klasa to opisales , przezylem podobna sytuacje ale ja moglem wrocic i zrobilem to . Mialem szczescie!

Piekny kwiattemat zaintrygowało mnie to co napisałaś mogła byś powiedzieć coś więcej o tej Historii jak to wyglądało? Naprawde ciekawa sprawa i taka dająca nadzieje. Pozdrawiam

To jednosc!

Igor wiem co czujesz, dobrze wiem... niestety :(

ginorossi-opisz swoja sytuacje , moze chociaz troche Ci ulzy. Mi pomaga pisanie!

Cholera wiec to sie innym zdarza tez. Ja juz od kliku lat wspominam swoja prawdziwa milosc.Nie jestem szczesliwy, bo tylko z nia moglem byc. Jednak jak bylem mlodym, bylym glupi. Niestety z czasem dopiero widzimy co bylo i jest wazne. Szkoda ze juz nie da sie z tym nic zrobic. Przynajmniej zyje w mojej glowie.

Jak miala na imie?

A ja sie boje ze nie zapomne o niej tym bardziej ze pochodzimy z malego miasteczka i \"wiesci\" predzej czy pozniej docieraja poczta pantoflowa...Heh Przerazacie mnie....

a ja czasem myślę ale już bym nie wróciła ...

bo nie ma znaczenia, czy to bedzie pierwsze, czy drugie zakochanie, ale właśnie nieraz jest to to szczególne spotkanie. Tez tak miałam od pierwszego spotkania zaiskrzyło, aleniedawno zewrwałam z takim jednym i tamten tak naciskał, groził samobojstwem,tak mnie zamotał, że wróciłam do niego, to był błąd. Minęło 8 lat, ja pamiętam i tęsknie. Mam nadzieje , że ułożył sobie życie, zasługiwał na to. Tylko tak czasami strasznie tęsknie i chciałabym chociaż wiedzieć, jak mu sie wiedzie. Wykrecam numer telefonu i po paru sygnałach odkładam słuchawkę. Nie radze sobie z tym, awystarczy drobny impuls wspomnienia wracają, i tak strasznie tęsknię.

było cudownie, on, ja, wspaniały czas. tak tak tak,Kochałam go całą soba , całym zyciem, sałym sercem. Nagle jakies nieporozumienie , mała kłotnia, potem dowod jego zdrady, przestałam prosic o spotkanie, on nie oponował na to zeby jednak cos wyjasniac Odeszłam z podniesiona głową, odeszłam, zmieniłam, wszystkie swoje marzenia i zarazem sny. Zmieniłam styl bycia, z nieobliczalnej i zwariowanej dziewczyny stałam sie ponura kobieta której jedynem zajęciem godnym uwagi stała sie praca. Tak utraciłam te miłośc teraz to wiem, ale proszenie o nia byłoby oszukiwaniem samej siebie i pozbawianiem sie godności. Chciałam innego , zycia, niedawno odzyskałam poczucie , że życie nie musi się kręcić wokół wspomnien. Nigdy go nie zapomne, ale też nigdy nie pozwole zabrać sobie tego co we mnie najcenniejsze, mojej miłości, Lepiej jest ofiarować ją komuś kto jest tego wart. Takie myslenie pozwala wrócic do normalności. W zyviu popełniamy błędy, a miłośc powinna je wybaczac, jesli nie ma tego z obu stron. To raczej nie nazywa się to tym słowem pieknym na M Pozdrawiam, Igora, myślę ze zabrakło Ci odwagi, mojemu byłemu też, i wiesz kiedys chciałabym usłyszeć z jego usc słowa " pomysliłem się zostawiając Cię samą.................

trusjkienia- mam wrazenie ze jeszcze cierpisz. Ja zrozumialem co stracilem i jestem typem faceta ktory nie potrafi tak mocno okazywac uczuc i chyba to mnie rozlozylo na lopatki. Potrafie pisac , ale nie potrafie mowic ...

widzisz tak to jest , ze jestescie czasami mniej od nas wygadani. Ale to nie jest wasza wada w momencie czynienia zła, potem okazuje sie , ze czegoś się nie powiedziało czegoś sie nie zrobiło. Niektórzy mówia , ze nie mozna zyc wspomnieniami i ze czasami na przepraszam jest za pózno. tak było w Twoim przypadku, W moim , być może nie jest za późno, (on nie ułozył sobie zycia) ale wiem, na pewno ze nawet jesli bardzo bym chcaiała, NIE WARTO. Nie nie masz racji, wyleczyłam się , nie ma tego we mnie. Nie załuje , ale chyba chcę , żeby on żałował.To takaforma zawiści podobno zawsze istniejąca przy rozstaniach. W każdym razie podziwiam Cie za to , że potrafisz sie przyznać do błdu, wiesz co zrobiłeś żle. To jest twoja karta przetargowa, a wiesz dlaczego? bo przy kolenej miłości nie wypuscisz z rąk uczucia, pod byle pretekstem, Prawda? Zycie jest na prawde zbyt piekne , zeby ciagle wracać do przeszłosci, ja to teraz wiem, Tobie pewnie zajmie to troszeczke czasu, ..... moze i raczej chciałabym sie myslic bo to nie jest najlepszy okres w życiu jesli sie stara człowiek zapomnieć......................

trusjkienia Jestes madra dziewczyna!

Igor Ty chyba oszalales zeby o tym pisac na forum. Nasz kod-Wiecznosc! Mezatka jest moja siostra.... Ja nie mam do Ciebie namiarow,wyslij sms-Markowi , dam znac.

Droga ucieka, noga już ciężka jest Opór decha i z oczu znika sen Będzie nam najbliższych czasem brak Spalone mosty to najlepszy w życiu start

Igor nie myśl o tym co było, patrz przed siebie