Ma do mnie zal, ze jest moim pierwszym

Z pewnych powodow wolalam poczekac z seksem na wyjatkowego czlowieka a w chwilii gdy go poznalam wiedzialam to ten:D Jestesmy ze soba ponad 3 lata i nie moge powidziec, ze przez brak doswiadczenia seksualnego z innymi facetami jestem kiepska w lozku. Wrecz przeciwnie - wiem, ze potrafie w pelni zaspokoic mojego ukochanego. Wielokrotnie powtarza, ze to ja mu pokazalam czym jest prawdziwy seks:) On mial wczesniej inne kobiety a mi to nie przeszkadza.Problem polega na tym, ze zdarza sie, ze wypomina mi to, ze nie mialam innych kochankow, nie potrafie tego zrozumiec:/ Wolalby zebym byla miala przed nim wielu, nawet bardzo wielu, na dodatek nie jest w stanie powiedziec dlaczego tak uwaza. I wiecie co, mam ochote go zostawic, wlasnie z tego powodu choc bardzo go kocham. Chce wiedziec co o tym sadzicie??

Uwazasz, ze mnie zdradza?? Czy moze moj ukochany uwaza za zdrade te wczesniejsze dziewczyny??

walet,jastes )lupi jak but.Skoro jej nie znal to jak mo)l ja zdradzac???Autorka topiku tez jest zabawna.A co facet,czy kobieta ma mowic???Ze jestes chujowa,czy chujowy.Po co ludzie pytaja sie partnerow o to????Jak swiat swiatem chyba po seksie,zaden partner/partnerka nie uslyszeli,ze sa kiepscy.Nie pytac!!! To widac, jak jestescie blisko to widac,czy dajecie rozkosz ,spelnienie,czy nie.Chyba,ze jestescie Orlowska,albo jakims chujem. A koles twoj jest pierdolniety.Powiedz mu,ze klamalas i mialas 100.

Nie, zdecydowanie nim nie byl, nie jest i nie bedzie!!!!!!

Może się boi, że ty go zdradzisz. Tak z ciekawości

Owszem, masz racje jarek123835 same slowa partnera nie swiadcza o tym jaka jest sie kochanka. Jednak zachowanie mojego chlopaka nie budzi moich watpliwosci, ze daje mu to czego pragnie i potrzebuje. Nie mam ochoty na zdrade, wiem jak potrafi byc bolesna. Jednak zaczynaja mi przeszkadzac jego uwagi na ten temat, choc niezbyt czeste ale bardzo niemile.

Ma kompleksy, bo myśli ze jestes z nim bo nie masz porównania. I może się boi, że gdybys miała porównanie to byś z nim nie była.

że boi się, że kiedyś z ciekawości bedziesz chciala spróbowac jak jest z innym i go zdradzisz.

Moja kobieta też nie miała przede mną innego faceta. Czy mi to przeszkadza? Ani tak ani nie. Na pewno dręczyoby mbie gdyby miała ich 100. Gdybym zdany był tylko na seks pewno bym rozmyślał: to mogłaby zrobić lepiej, tamto jej niepotrzebnie przeszkadzało, może zechce spróbować z innym. Ale nasze życie nie polega tylko na seksie, więc nie zadaję pytań, nie mam zastrzeżeń, bo jakiekolwiek seksualne uwagi w stosunku do partnera są bolesne i nietaktowne, by nie powiedzieć hamskie. Zwłaszcza gdy chodzi o miłość. Nie twierdzę, że seks musi być w trwałym związku doskonały. Szacunek musi

hej a wam to nie przeszkadza faceci jak kochacie sie ze swoja ukochana i w trakcie nie myslicie ze tam juz byl nie jeden w srodku dla mnie to obrzydliwe!!!!!!!!!!!!!!feeeeeeeeeee zupelnie nie rozumiem twojego faceta a moze on ma wyrzuty sumienia ze on byl w niejednej a ty jestes czysta tylko dla niego wolalby zeby byl remis