Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zzrozpaczonaa

MÓJ FACET NIE CHCE SIĘ ZE MNĄ KOCHAĆ!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość zzrozpaczonaa

Nie wiem już co mam robić:( Mój facet nie c hce się ze ną kochać, wykręca się,że jest zmęczony,że go ćoś boli albo specjalnie wieczorem się ze mną kłóci ey iść spąć spojnie bardzo obrażony!! Kurr...o co chodzi? Oświadczył mi się tydzień temu a tak postępuje!! O co chodzi?? Ma ktos tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzrozpaczonaa
Ten temat nizej ktory zalozylam czesniej coś się zawiesza i nie otwiera dlatego jest 2 raz ten sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak po mojemu
to zdaje sie ze monotonia go przygniata i chyba juz mu sie tak nie podoabasz , a jesloi chodzi o zareczyny ? no coz chyba poprostu bardziej uznal ze tak juz trzeba niz byla to przemsylana decyzja ... milosc po jakims czasie jest przyzwyczajeniem tylko ze w przyzwyczajeniu tez trzeba umiec zyc ... jakby co to jestem facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gold-misteria
powiem tak. bylam z kims. a on tez sie wykrecal ok 6 miesiecy ze zmeczony ze praca itp. a jak si eokazalo na boku sobie uzywal od dluzszego czasu z jakas dziewczyna. i to go tak meczylo a nie praca. i bardzo byoo mi przykro bo oklamywal mnie podwojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzrozpaczonaa
A z tą monotonią i przyzwyczajem to jest fakt,że w 6 letnim związku już jest. Przyzwyczajenie napewno, a ta monotonia to raczej w wiekszym stopniu jego wina niż moja, ponieważ on jest domatorem, woli sobie posiedziec przed TV mimo,że ja go namawiam, zachęcam do jakichś wypadów, jakichś inych rzeczy niz zwykle, jakiejkolwiek odmiany ale nie on woli ciągle to samo, poza tym w sexie tez nie pozwala na zadne urozmaicenia wiec ja juz ni wiem co mam robic. A kocham go bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzrozpaczonaa
A wlasnie chodzi o to,że on mnie nie zdradza. Sprawdzilam normalnie wszystkie mozliwoasci hopla mialam na tym punkcie i nic. Nie zdradza mnie napewno. Cal ekipa szpiegowska go pilnowala i nic. Grzeczny jest!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm a skad wiesz
cala ekipa szpiegowska go pilnowala - no fajnie go kochasz nie ma co zawsze mi sie wydawalo ze zaufanie to podstawa zwiazku :( czy Ty aby sama sie nie oszukjesz ? jak kogos kocham to go nie sprawdzam , emeaile tez pewnie mu czytasz i archiwum na GG , kobieto sama sie lecz a nie faceta jakbym mial taka zaborcza kobiete to tez bym szukal drogi ucieczki . kreujesz sie na krysztalowa i kochajac ale sama zobacz jak zenujaco sie zachoiwujesz. czy tak sie zawchowuje dwudziestoparoletnia kobieta podobno kochajaca ?? daj sobie z nim juz spokoj i zworc mu wolnosc , bo facet sie ewidentnie dusi tym wszystkim co mu serwujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se biegam po forach
Yy.. moze zdradza Cie z ktoras z ekipy szpiegowskiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzrozpaczonaa
Hmmm a skad wiesz...oj nie nie to nie tak nie masz racji. Ja go przecież tak nie pilnuję tylko musiałąm spradzić zy to nie jest powód, dstałam odpowiedź,że nie i przestałam juz nie rób ze nie takiej złej kobiety. Ja go nie trzymam w domu na łańcuchu. I nic mu nie przeglądam żadnych archiwów ni nic. Więc jeśli nie wiesz jak jest to nie wysmyślaj i nie wrzucaj mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniia
ma ci cos za zle...czy to zaczelo sie zaraz po zareczynach? jesli tak to prawdopodobnie oczekiwal jakiejs innej reakcji z twojej strony(nie odmowy:) tylko czegos bardziej wyrazistego,hmm...badz...uwaza ze sie pośpieszyl...i chce dac ci do zrozumienia ze to ze ci sie oswiadczyl nie oznacza ze bedzie robil to czego chcesz...taka meska filozofia:)odpusc na jakis czas, badz obok ale nie rob z tego problemu ze on jest obojetny, przejdzie mu, zachowaj twarz przyszlej zony:P hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie po zareczynah to sie zaczelo tylko wczesiej juz.A zostal przyjety bardzo pozytywnie i mysle ze reakcja byla jak najbadziej ok:) juz kiedys bylam obok ale sie i tak nie doczekalam. Kurcze chyba tylko ja mam takie problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmien faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest przestaniesz to czytac to umrzesz.mam na imie Teresa Fidalgo.Jezeli nie przeslesz tego do 20 osob. Bede spala z taba na zawsze .Jedna dziewczyna zignorowala i 29 dni pozniej jej mama umarla .jestem prawdziwa mozesz znajesc mnie na google

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka Szczecin
Można poćwiczyć na boku jak twój nie chce, znalazłam swego czasu wizytówkę takiego chłopaka ze Szczecina: www.pandlapani.szczecin.pl , po dłuższym zastanowieniu, pisaniu maili, zdecydowałam się na kilka spotkań, wiem, że jest to kwestia podejścia, ale poleciłabym go takiej osobie, która chciałaby spróbować, dyskretnie, bez pośpiechu. Obecnie mam już stałego partnera, ale jak ktoś samotny to zostawiam namiary, mi pomógł bardzo i byłam zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×