Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sklep z odzieżą

Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Polecane posty

Gość marzenieeeeee...
a moze faktycznie sie w to nie pchac,chcialabym jak juz to uzbierac wiecej kasy,i wejsc z koksem,ale nie wiem... odradzacie,to moze faktycznie pomysle nad czyms innym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia0588
Musisz się po prostu nad tym dobrze zastanowić. Wiadomo, że zarobki za granicą są lepsze niż u nas w Polsce i za granicą ludzi stać na ubrania i inne pierdoły a u nas każdy przelicza każdy grosz. Widzisz, że u Ciebie w mieście coś dobrze schodzi, ale to nie znaczy, że i u nas będzie się to sprzedawało. Może i będzie się ludziom podobała odzież, którą zaoferujesz, ale oni tylko dotkną, będą podziwiali i niestety nie kupią, bo stwierdzą, że 20zł za bluzkę to drogo. A za granicą bez zastanowienia wzięliby bluzkę za 2-3 funty. Bo tam zarobek jest inny i państwo rządzi się innymi zasadami. Wiem, bo mieszkałam jakiś czas w Anglii i mimo, że było to kilka lat temu to i teraz zastanawiałam się czy, by właśnie w Anglii nie otworzyć sklepu, ale tak jak mówisz znajomi, rodzina to ciągnie do siebie. Dlatego zastanów się poważnie czy chcesz w ten sposób wydać zarobione pieniądze. Już możesz ich nie odzyskać... Mamy ciężkie czasy i kto wie kiedy to się zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic zz tego
Czasy są niekoniecznie ciężkie, tylko wbija się ludziom do głowy, że jest ciężko, że jest kryzys i z reguły ma być źle. Kto pracował, ma wypłatę podobną od kilku lat to jaki to dla niego kryzys? Koszyk w hipermarkecie pełen byle jakiego jedzenia, bo zjeść trzeba wszystko co oczy widzą, ubrania używane za 1 zł i mamy obraz współczesnego polaka. Są ludzie którzy nie odnajdą się w rywalizacji we współczesnym świecie. A część po prostu żyje nędznie bo tak ma być. Moi znajomi mają 7 tyś na 4 osoby i nie stać ich na nowe majtki dla dzieci.... to dopiero bieda. Mamy powiedzmy delikatnie nijakie społeczeństwo. Jest za dużo sklepów z odzieżą, lepiej te pieniądze wyrzuć za okno, efekt taki sam. Szkoda twojej pracy w Anglii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic zz tego
A mało? Nie kupili samochodu, mieszkania, mebli i innych rzeczy. Część opłat robi im mama, dzieci pilnuje, nie płacą za nianię, przedszkole. Mieszkają w 80 tyś mieście. Nie mówię o takiej samej wypłacie, ale mniej więcej podobnej. Jakieś podwyżki zawsze są. Nikt z moich znajomych nie ma mniej niż 6 tyś, czyli średnio zarabiają po 3,5 na rękę, dorabiają, każdy mniej więcej otrzymał dużą pomoc z domu, a mimo to prawie wszyscy są ubodzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania2455
jak tam sprzedasz chwalcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobesh
Tak samo jak rok temu. Odchylenie 3%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenieeeeee...
Rozumiem Was. Jednak nie chce dluzej siedziec w Anglii,wieksza kasa to nie wszystko, wole w Polsce miec tysiac zlotych, niz siedziec tutaj,ale powiecie mi na to idz do biedronki,tesco czy gdziekolwiek indziej,ale nie chce juz tak,chcialam wyjechac do Uk,po to by zarobic na mieszkanie,i jakis wlasny biznes,przy okazji spokojnie zyjac. Anglia jest nie dla mnie,niby wszystko fajnie,extra,ale to nie moj Świat... czy naprawde tak ciezko w tych czasach sie handluje?? nie ma szans by otwierac?? Jestem optymistka,wierze,ze sie uda...,a jak nie mowi sie trudno...bede szla za te tysiac gdzies indziej,ale kto nie ryzykuje,ten nie wie... ,a Wam jak idzie??Wypowiadajcie sie,z checia poczytam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobesh
Powiem Ci tak - jak źle wAnglii, zmień na Irlandię, Szwecję, Norwegię, cokolwiek.... ale nie wracaj tutaj aby otworzyć mały biznes, tym bardziej w handlu. Ewentualnie - uzbieraj ze 100 tys i włacz się do jakiejś sieci franczyzowej. Na własną rękę zanim się nauczysz na czym biznes polega zdążysz się utopić, bo naprawdę na rynku teraz jest rzeź. I jeszcze trochę potrwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic zztego
Rzeź prawdziwa. Otwierać swoją firmę zawsze można, ale nie koniecznie musi być to odzież. Nie masz innego pomysłu? W tej branży trzeba naprawdę się sporo nauczyć. Chyba najlepsza jest firma sprzątajaca, u mnie biorą porządne ceny za sprzątanie. Za około 4 godz sprzątania zapłaciłam 300 zł. Nie trzeba siedzić na kasie w biedronce, żeby mieć szybko 1000 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenieeeeee...
Nie chce nigdzie indziej wyjezdzac.... chcialabym spokojnie zyc w Polsce,wsrod znajomych i bliskich. Nie wiem,pomysle jeszcze,moze pomysle nad czyms innym...,ale bede czytac tutaj,jak prowadza biznes (swoj biznes) osoby,ktore nie dawno otworzylo cos swojego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lagriffe
ania2455 jesli moze byc to dla ciebie interesujace to wloska firma chce wejsc we wspolprace z wlascicielami sklepow w Polsce.Firma ze swojej strony daje calosc odziezy w komis,pelne zatowarowanie 3 liniami odziey damskiej,ale niestety wlasciciel musi zalozyc kaucje bankowa na zasadzie gwarancji na kwote 30 tys euro (okolo) Jak bede wiedziala wiecej to napisze,jesli ktos ma mozliwosci i jest zainteresowany piszcie na lagriffeoutlet @ gmail.it bez spacji oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania2455
co do sprzedaży to mała pomyłka myślałam w innym kontekście(każdemu sie może pomylić nie trzeba zaraz wyzywać od analfabetów miło znów poczytać jakieś wredne komentarze myśle że takie osoby nie mają tu po co wchodzić są od tego inne fora żeby krytykować innych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia0588
ania takie osoby po prostu potrzebują rozrywki, a polega ona na ciągłym siedzeniu przy komputerze, bo dzieci nie mają co robić na co dzień. Prz okazji mogą wykazać się idealną polszczyzną:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lagriffe
Dodam tylko,bo zauwazylam wlasny blad,ze kaucja-gwaracja uzalezniona jest od ilosci obracanego towaru. Niestety,ale bez zadnej gwarancji nikt nie wysle towaru poza granice kraju poniewaz dochodzenie ewentualnych naleznosci jest w praktyce niemozliwe. Jesli macie istniejacy sklep a obawiacie sie zakupow nieudanych, pozostalosci, namoczenia wlasnych srodkow w towarze mysle,ze moze to byc opcja do przemyslenia. Oczywiscie nalezy przemyslec bardzo dobrze i przede wszyskim sama mozliwosc sprzedazy odziezy w srednich i wyzszych cenach. Rozliczenie od sprzedanego towaru jest bardzo pozytywne, stala wymiana towaru, mozliwosc oddania niewypalow i powtorzenia idacych modeli...ale najwazniejsza jest dobra lokalizacja i realne mozliwosci handlu odzieza wloska. Dlatego optymalne sa galerie handlowe, wieksze miasta, miejsca przy glownych ulocach handlowych itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nicu
Hmmm. ciekawe jaka jest gwarancja w drugą stronę? Wpłacamy komuś 30tys euro, komuś kto nawet nie ma maila firmowego, i co dostajemy towar? Hmm.. Chyba w to wejdę, a myślałam że już nigdy nie uda mi się umoczyć w branży odzieżowej, a tu taka okazja! Polecam dla tych, którzy wyznają zasadę, że żeby zarobić trzeba najpierw stracić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upiekny swiat
Dziewczyny mam do sprzedania pawilon handlowy w podwarszawskiej miejscowosci. Sprzedaje poniewaz ja pracuje zawodowo a sprzedaza w tym pawilonie zajmowala sie moja mama. W kwietniu przechodzi na emeryture i nie ukrywam ale zdrowie jej slabnie i ona nie chce juz tego prowadzic. Czy ktos jest zainteresowany? Nie ukrywam ze kokosow z tego nie ma ale na oplaty, pensje dla mamy 1900 zl brutto i jakis grosz dodatkowy dla mnie dalo sie z tego wyciagnac. Ja nie stety nie bede tego prowadzic bo mam swoja prace ktora uwielbiam a obcej osoby nie chce wpuszczac bo niestety ale nusiala bym chyb codzien ja sprawdzac. Wiec jak ktos jest zaintersowany to zapraszam. Informacji udziele na priv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lagriffe
bez nicu...gdzie ty wyczytalas\es ze nalezy cos komus wplacic? Oddychajcie czasem i czytajcie to co jest napisane a nie to co chcecie wyczytac.Napisane jest ,ze firma wymaga gwarancji bankowej. TTo wyglada tak,ze twoj bank daje za ciebie gwarancje,bo to nie tak wyglada....ze firma chce ciebie oszukac,tylko tak,ze wprowadzajac do sklepu odziez w platnosc komisowa chce miec gwarancje,ze za towar sprzedazny sklep zaplaci. Ja osobiscie wiem jak to wyglada poniewaz juz w Polsce zostawilam troche pieniedzy w sklepach,ktore sie nie wywiazaly,wiec kazdy dmucha na swoje. Ja mysle,ze przedstawienie samego pomyslu nie jest grzechem,kto bedzie chcial konkretnie i realnie podejs do tematu,bo bedzie mial konkretne i realne mozliwosci handlu dana odzieza skontaktuje sie ze mna i razem przedyskutujemy wstepnie miejsce,mozliwosci,sens nastepnie spotkamy sie osobiscie na konkretne rozmowy. Nie mail tu jest glowna propozycja.I na mail napewno zadna wspolpraca nie zostanie nawiazana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nicu
A dlaczego po prostu, nie nazwiesz rzeczy po imieniu, czyli weksel? W takim razie powiedz jaka jest różnica? Myślę że łatwiej znaleźć jelenia bez kasy i dać mu weksel do podpisania (i obiecać złote góry), niźli jelenia z kasą i od niego ją wyciągnąć. Było parę takich firm w Polsce, wszyscy znamy przykłady. Hmmm... ale może się mylę, w takim razie podaj publicznie na forum, gdzie są takie sklepy w Polsce, ja sobie tam jutro podjadę, zobaczę porozmawiam z właścicielami i później już bez mejlowania będziemy dogadywać z Tobą szczegóły i wchodzimy w ten biznes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upiekny swiat
zainteresowani prosze o informacje na maila karinahos@vp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lagriffe
bez nicu....ja bardzo dziekuje za twoje wypowiedzi i zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oddam konia
w szybkie ręce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkotutaj
do lagriffe: Skoro sklepy się nie wywiązały i straciłaś kasę, to otwieraj swoje punkty. Stwórz sobie sieć butików zlokalizowanych w galeriach i na głównych ulicach handlowych i będziesz spijać kokosy, które dzięki twojemu towarowi zarobić mają inni. Większość aktywnych na tym forum osób w takich punktach sklepów nie ma, a ci co mają, to mają za dużą kasę by wchodzić w mało obiecujące tematy, bo życie ich już nieźle przetrenowało. I zapominasz o jednym, ci co mają sklepy w galeriach lub na deptakach to weszli we franczyzę lub sami są importerami. Nie potrzebują kolejnego ogniwa do utrzymywania. Wszystkich, tj. właścicieli lokali, pracowników, skarbu państwa, banku, itp., itd. z obecnych zysków wyżywić się nie da!!!!! A bez nicku za mądrze pisze byś chciała z nią rozmawiać. Niestety. Ale próbuj, próbuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lagriffe
Chyba masz racje...za madrze pisze i zbyt wyszukanym slownictwem wyraza swoje zdanie zebym chciala z nia rozmawiac....i z cala gama rozdwojonych "jazni" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkotutaj
No niestety, a może właśnie w końcu NARESZCIE, tak się w tym naszym kraju porobiło, że coraz trudniej znależć "naiwnego na kajak". Dobre czasy się skończyły a wraz z nimi podejście "a tam najwyżej stracę tę parę złotych, przecież się odkuję". Czas "dojenia" z innych i żerowania dobiega końca. Bo doić nie ma z kogo, a ci co przetrwali doić się już nie dają. Ci co przetrwali to właśnie tacy, o których na tym forum napisano "za mądrzy". Poza tym, jak ktoś kapitału nie ma na start i zaczyna wyłącznie z komisem to dorobić on się już nie dorobi, chyba że długów. Po prostu trzeba zrozumieć, że jak się nie ma odpowiedniej gotówki to żaden biznes się nie uda. 20 tys. zł z urzędu pracy to ZAPOMOGA a nie kasa na start w biznesie. Gotówka, albo bardzo szerokie plecy. Inaczej to mrzonki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wadliwy towar
Hejka Mam taki mały problem Byłam w piątek po towar w warszawie i kupiłam super spodnie damskie w kwiatki Jak je wszystkie rozpakowałam to się okazało, że dwie pary są inne niż pozostałe, tzn. wzór jest ten sam tylko sa jaśniejsze, od pozostałych, jakby wytarte, takie troche szorstkie. I nie wiem co mam teraz zrobić Czy Wy też macie takie problemy? Ja w styczniu dopiero zaczęłam i wygląda na to, że każdą rzecz trzeba rozpakować i dokładnie obejrzeć na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtrrytyuyuui
wadliwy towar --> pewnie celowo tak, zeby pozbyc sie bubla. na allegro przeciez to samo jest. wysylają ci szmaty dziurawe, krzywo uszyte, byle sprzedac, byle sie pozbyc bubla, ryzykują najwyzej negatywem, a odsylac klientowi i tak sie nie oplaca bo musi dwa razy placic za wysylkę, wiec taki sprzedawca-cwaniak i tak jest do przodu bo sie pozbyl bubla. dlatego ja juz nie kupuje ubran na allegro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rtrrytyuyuui
jak się kupuje taniochę to tak jest. wystarczy kupić troszkę droższy polski towar i wszystko będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryzys daje popalić
Mnie też uderza to, że na tym topie schodzą się niedouczone pindy po zawodówce i chcą handlować. Ciemnota nie nadaje się do handlu, bo z klientem trzeba ROZMAWIAĆ I wiele stron temu pisałam, że nie kupię niczego u osoby o słabszym image niż ja:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakis czas mnie nie bylo i z przykroscia zauwazylam,ze wiekszosc osob z podejsciem konstruktywnym sie juz wykruszyla....a szkoda,milo bylo czasem poczytac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×