CO MYSLICIE O SPOTKANIACH SPONSOROWANYCH?

do ładna komercja=> ależ oni cię ogniem piekielnym straszyć nie będą, nazwą cię kurwą :P Tak samo jak i ja. Określenie to oznacza kogoś kto się dupczy za pieniądze. Niesie w sobie wielki ładunek perioratywny - fakt, ale jak szanować kogoś kto sprzedaje swoją intymność?

hahaha ale masz fajny topik, tylko, ze ja jestem wierząa, to mam mieszane uczucia, ale pierwsze wrazenie powalajace. Ostatnio widzialam w tv trwam Giertycha z Lepperem, zostali zaproszeni do studia na jakas tam rozmowe i byla tam taka scena, ze Giertych witajac widzów pozdrowil ich po swiecku - witam panstwa czy cos w tym guscie, a Lepper na to glosno z dumnym usmiechem mowi: Szcześć Boże ogladajac sie na boki z wytrzeszczonymi oczami i z zebiskami na wierzchu z radosci, ze w odpowiednim miejscu umial sie odpwiednio zachowac, normalny czad :D.

1)Tzn jesteś katoliczką? Ja jestem nie mniej wierzący, aczkolwiek z chrześcijaństwem obecnie mam niewiele wspólnego:P 2) poz tym to stopka :P Co zaś do Gietrycha i Leppera... :D Buraki jakich mało. Polecam skecz \"rozmowa z ministrem\" kabaretu moralnego niepokoju. Doskonale oddaje moje nastawienie do tych panów :P

tak jestem Katoliczką, ale chyba nie rozwiniemy tematu na sponsoringu ;), swoja droga, caly nasz rzad teraz to niezly kabaret, ale to co polecasz chcetnie zobacze, chociaz cos mi swita, ze chyba widzialam.

Drodzy Przedmówcy, do rzeczy. Panie Properze, nie proszę o ocenę mojego postępowania, a juz na pewno nie tą o (cyt.) "wielkim ładunku perioratywnym" ( chodziło Ci pewnie o słowo" pejoratywny" ale cóż, nie wyszło, nie popisałeś się erudycją; za dużo u Ciebie patosu i nieadekwatności- dotyczy to również rzuconego mimochodem słowa "kurwa",choć faktycznie jest ono bardziej na miejscu, mimo że trochę nieładnie brzmi). Properze i Asiu 2 - ta ocena jest niejako oczywista, wynika z tradycji, kultury i związanej z nimi specyficznej moralności, nie musicie więc mnie uświadamiać, nie jestem z Afryki . Po prostu chcę mieć JEDNEGO kochanka-przyjaciela, który wspomorze mnie finansowo, czyli wszystko na zasadzie czysto biologicznej symbiozy. Tylko gdzie go szukać? Pozdrawiam.

"Nazywaj rzeczy po imnieniu a zmienia sie w okamgnieniu". Jak sprzedajesz sowoje dupsko bo lubisz ten "sport" to jestes kurwa. A kiedy robisz to ale nie czujesz sie ztym dobrze, jakies okolicznosci cie do tego popychaja to jestes prostytutka. Wszystko w temacie.

a gdzie takich panów znaleść ?? i nie piszcie juz o kurwach i prostytutkach. jak wam sie nie podoba temat to spierdalajcie. ja sie nie pytam kim są te dziewczyny, nie rozważamy problemu moralności!!! poprsotu chce sie coś o tym dowiedzieć na poważnie. jestem ciekawa i tyle. gdzie,co za ile. pełono jest takich ogłoszeń.

No właśnie, kurcze, gdzie?

a czy ja umoralniam ??! Porządkuje tylko dyskusje. Czasem warto ustalić o kim lub o czym jest mowa...Kurwa jest zawsze kurwą a jej klient klientem a nie "sponsorem".

nie rozrózniacie co to kurestwo a co sponsoring!!!!!!!!!! kurestwo to stanie na ulicy lub ciągłe dawanie cipy kazdemu za kase, sponsoring to spotykanie sie z 1 mezczyzną ktory sprawia ci na dodatek przyjemnosc a ty jemu, i jeszcze masz z tego kase ... te ktore komentują to, są tylko załosnymi zazdrosnicami. !!!!!

te które o tym gadają są grubymi babami których nikt nie chce, a na ich cipkach pająk zaplótł pajęczyne!

jebac re wszystkie zazdrosne suki

Tak się tłumacz droga j... Ja tam takich rozróżnień nie robię. Dla mnie to jedno i to samo, czyli dawanie dupy za kasę. Kolejna która dorabia ideologie do qrwienia się... Ja tam takich lasek nawet kijem bym nie trącił...

że są kurewsko drogie!!!!

Panie Properze i inni - jest to faktycznie kurestwo - w swietle pewnych kulturowo-religijnych, zakorzenionych w tradycji schematów myślowych. Ale mozna tego typu układy traktowac w kategoriach bardziej pierwotnych zachowan instynktowno-biologicznych - jako rodzaj "symbiozy" , umowy, ktora przynosi obustronną korzyść. (Mysle o rozróżnieniu natura-kultura (Rousseau) - oczywiscie nie "totalnym" - bo czlowiek to nie tylko popędy i biologia, ma rowniez rozum i to wlasnie dzieki niemu kombinuje czyli dziala we wlasnym interesie, zawierajac jak najkorzystniejsze dla siebie "życiowe transakcje") Dlaczego taki uklad musi byc od razu "nieczysty" i podejrzany moralnie? W sensie etyki ( nie tzw. moralności) nie ma w tym ukladzie, ani poza nim żadnych ofiar, nie ma skrzywdzonych, malo tego! są sami zadowoleni: przeciez ci ludzie dają sobie to, czego najbardziej potrzebują. Zdejmijcie wreszcie z umysłów kulturowe kalki , uwolnijcie sie od schematów myslowych, spójrzcie na pewne sprawy z innej strony! Wypowiadanie kategorycznych sądów typu: Boże, toz to kurestwo, prostytucja, upadek i zezwierzęcenie - jest płytkie, prymitywne i po prostu nieprzemyślane. A teraz ci " bez grzechu, niech rzucają kamieniem". Pozdrawiam cieplutko zmrożone społeczeństwo.

no dobrze, ale gdzie znaleść potencjalnego sponsora, oto jest pytanie? Gzie ?

Kurcze, po Twojej wypowiedzi ładna komercjo, trudno cokolwiek napisac. Mysle, ze sie w Tobie zakochałem, uwielbiam mądre kobiety bez seksualnych zachamowań, uff, gorąco mi.

Wybaczcie, dawanie tyłka za pieniądze regularnie jednemu czy dawanie tyłka za pieniądze regularnie przygodnym facetom, zawsze bedzie dawaniem tyłka za pieniądze. Więc określenie na to jest jedno... kurestwo. A z drugiej strony prawa rynku są nieubłagane, skoro jest popyt, to jest i podaż, ale nie dorabiajmy do tego ideologii, zawsze to będzie dawaniem tyłka za pieniądze.

kurwa to kurwa i nie ma co do tego dorabiac adnej ideologi tak samo jak złodziej to zlodziej a pedał to pedał a wiecie co moze byc gorszego od kurwy?? mąz albo facet kurwy i banda uposledzencych debilie wychwalajacyh te biedne skrzywione mentalnie i umysłowo dziewczynki ktore raczej nigdy prawdziwego szczescia nie zaznają :) curve z łać. oznacza skrzywiony,wykolejony :)

annihilator ty debilu tepy,kurwy są wspaniałe,moja mama dawała dupy w zamian za sponsoring dzieki temu mialem zawsze co miesiąc nowe klocki lego do zabawy i dlatego wlasnie kocham kurwy :)

prawda,jesli okradam namietnie tylko jednego kolesia to jestem zaradny i zyjemy w symbiozie ale jesli okradam wielu to jestem złodziej,w koncu mozna nawet stwierdzić ze hitler i stalin byli wrażliwymi ludzmi ktorzy dbali o to zeby nie nastapiło zbytnie przeludnienie na ziemi :) do wszystkiego mozna dopasowac jakąs wzniosła ideologie,nawet do ludobojstwa i kurestwa :)

nie zapomnij przyszłemu chłopakowi powiedzieć o tej "symbiozie" ( to słowo mnie rozwaliło :D:D:D), taki facet zawsze będzie miał na ciebie haka jak będziesz chciała śię np z kimś związać, wtedy będziesz też to z nim robić ale za darmo :D:D:D

No właśnie, czemu mam dla was, pieprzone gnojki, które zdradzacie na prawo i lewo i to za darmo, robic to charytatywnie? ( spojrzcie na gigantycznych rozmiarow topik " zdradzane żony") I nikt do niczego nie dorabia ideologii, bo to, co napisalam wyżej, to nie zadne wzniosle slowa, tylko stwierdzenie pewnych faktow. A najbardziej śmieszą mnie panowie potepiający takie kurwy - niejeden jakby mial okazje zrobic "tą straszną RZECZ z cycatą blondyną" , zrobilby to bez wahania, a potem srał w gacie, ze strachu, ze się wyda, ze dowie się o wszystkim żonka, rodzina żonki i, nie daj Boze, sąsiedzi-filistrzy. No, chyba ze ci potępiający panowie są młodzi, jeszcze pełni wiary i ideałów - jesli tak, to faktycznie, z Waszego punktu widzenia jest to kurestwo i chyle czola przed tymi, ktorym uda sie wytwac w monogamii ( bez seksualnego zgorzknienia) przez cale zycie - życze Wam jak najlepiej. Ja tez jestem b. młoda ale widzialam nieraz, co wyprawiają "porządni obywatele" w sytuacji względnego luzu (czyt. z dala od domu, spuszczeni z "żoninej" smyczy). Wiec po pierwsze: prosze, zachowajcie prymitywne inwektywy na reszte życia, po drugie: myslę, ze spotkania sponsorowane, to o wiele uczciwszy układ niż tak powszechne, męskie puszczanie się z kimś, tylko dlatego, że nie jest jego własną żoną. Każdy z Was,szczególnie w pewnym wieku, potrzebuje erotycznego kosmosu. Amoże rzeczywiście się mylę? Pozdrawiam

"Prostuję" początek wcześniejszego postu: nie jestem oczywiście aż tak radykalna, poniosła mnie topikowa retoryka.

kobiety też zdradzają a poza tym nie wszyscy faceci zdradzają i nie wkładaj wszystkich do jednego worka i jeszcze jedno szanujaca się,inteligentna kobieta nie sprzedaje swojej intymnosci za kase,dobrze ze podkresliłas ze jestes młoda,kiedyś zobaczysz jaki bład popełniasz a swoimi textami przynosisz tylko wstyd i osmieszenie normalnym kobietą ktore nie traktują swojego ciała jak towar

a skad macie oferty na sponsoring? Bo kiedys sie zastanawialam nad tym rodzajem zarobku...

oferuję fisting analny za pomocą stopy i do tego pokazy erotyczne z dobermanami plus jeszcze full serwis i to wszystko za paczke draży z biedronki,jestem najtańsza dziwka na kafeterii :)

Te tzw. normalne kobiety są nudne jak flaki z olejem i to one najczęściej stają się ofiarami własnych mężów, ktorzy szukają podniet gdzie indziej. Tak samo nudni zresztą są tzw. zwykli mężczyzni w przydeptanych kapciach, zagłaskani przez własną żonę. "W strasznych mieszkaniach, straszni mieszczanie" (Tuwim) a potem grób " z dala od samobójców" (Zapolska). Pozdrawiam ładną komercję - jesteś wyjątkowo ciekawą Kobietą!

zapomniałem nadmienic ze pracuje jako dziadek klozetowy na dworcu w parzymiechach dolnych a po godzinach dorabiam sobie uzyczając swego odbytu za paczke szlugów marki fajrant imigrantom z kazachstanu wschodniego,moje zycie jest ciekawe i excytujace,nie takie jak wasze szaraki i prostaczki :)